Kontuzja na koniec cyklu doradzcie co robic.

witam panow i prosze o pomoc.
sprawa wyglada malo ciekawie.doznalem kontuzji z tego co czytalem na necie i odnioslem to do swojej osowy i dolegliwosci jakie mnie trapia wywnioskowalem ze jest to bardzo popularna i nieprzyjemna dolegliwosc zwana lokciem tenisisty(golfisty).ksiazkowe obiawy pasuja w 80%.lekarz POZ potwierdzil moja diagnoze zlecil wykonanie rtg i odpoczynek.zdjecia wykonalem i w pon ide prywatnie(panstwowo nie ma sensu bo zakaza cwiczyc i nic nie poradza) do specjalisty ortopedy.leczenie w przypadku tego schorzenia polega przede wszystkim na odciazeniu chorego stawu i z tym wiaze sie problem.koncze cykl i nie wiem co mam zrobic.cykl wygladal tak:
1-6 m drol
6-9e stane
3-10 test enan 500ew.
ostatni enan poszedl ok 2 tyg temu i nalezaloby zaczac juz odblok.zablokowany nie czuje sie w najmniejszym stopniu przynajmniej fizycznie bo psychicznie jestem w najglebszej chyba zyciowej dolinie spowodowanej kontuzja.od 2 tygodni nie cwicze poprawy nie widze a silownia to cale moje zycie wiec spadek nastroju jest oczywisty.leczenie tej dolegliwosci jest raczej dlugotrwale i domyslam sie ze w najblizszym czasie sobie nie pocwicze wiec i nastroj sie nie poprawi.i tu zwracam sie do was o pomoc jaki zastowowac odblok?moim zdaniem musi byc maksymalnie delikatny bo po pierwsze nie czuje bloku fizycznego po 2 i tak juz bardzo zly nastoj moze pogorszyc stosowanie duzych dawek clomidu, a moze lepiej pojechac sama nolve?boje sie ze moj dolek psychiczne poglebi sie jeszcze bardziej a juz teraz jest bardzo kiepsko,spadkami sie nie martwie za bardzo bo z braku treningu i tak i tak beda wiec wole zachowac zdrowie psychiczne.aktualnie ciezko mi wstac z lozka jesc i robic cokolwiek,najchetniej bym caly dzien spal bo nie widze w niczym sensu.skoro nie moge trenowac po co trzymac diete i robic cokolwiek.nigdy nie bylem w takiej sytuacji i nie wiem jak postapic.na spadki przygotowalem sobie ok 1 kg kreatyny ale w tym przypadku sadze ze jej stosowanie jest bezsensem i lepiej zostawic ja na powrot do formy za jakis czas.

na koniec zapytam czy moze ktos z was mial podobny problem, jak wygladalo leczenie i po jakim czasie wrocil do treningow.za pomoc serdecznie dziekuje i obdaruje sogiem komu wejda.

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2009-01-03 14:22:55

Tu jest artykuł na temat łokcia tenisisty: http://rymarczyk.eu/index.php?page=lokiec
Jedyny znany mi sensowny po polsku, reszty wypocin w polskiej sieci proponuję nie czytać.
Lekarz POZ nie musi być osobą kompetentną, aby go zdiagnozować, czasem pomimo podobnych objawów to może być inna dolegliwość.
Zakładając jednak, że się nie pomylił, to zauważ, że rehabilitacja trwa od 6 do 12 tygodni. I są to dość optymistyczne założenia. Aha, i chodzi o rehabilitację pod okiem specjalistów (praktycznie niedostępne przez NFZ).
Nie udowodniono dotąd, aby jakiekolwiek środki "na stawy" czy też dowolne steroidy stymulowały gojenie się uszkodzonego ścięgna.
Z pewnością w takim przypadku nie powinno się przyjmować środków przeciwzapalnych, mogą one hamować proces gojenia się.
Sam podejmiesz decyzję czy trenować, ryzykujesz zaostrzeniem dolegliwości, co może z kolei skutkować stanem ostrym, nawet koniecznością unieruchomienia i już wtedy bardzo długą przerwą.

Zmieniony przez - kradam w dniu 2009-01-03 18:31:43

ja bym nie przerywal treningu

Kupic odp sciagacze na lokcie, jest taka masc , ktora sie u mnie w sekcji smaruja przed treningiem rozgrzewa lokiec ale od srodka niestety nazwy nie pamietam.

To co ja bym polecal sporo zelatyny , wszelkie pomocne suple jak animal flex badz to co poleca Gregor ale nie pamietam nazwy w dobrych dawkach.

Male ciezary , ale zawsze jest to trening !

odblok zrób solidny nie czujesz dołka bo jesteś 2 tyg po ost strzale testo jeszcze pewnie krąży w sporej ilości,ale na dniach poleci w dół wtedy będzie dołek,a propo ćwiczeń idz do dobrego lekarza jak napisałeś on na pewno coś ci pomoże.Odpuść ciężary pompuj się na małym obciążeniu.

owna masz troche racji ale to schorzenie moze ciagnac sie bardzo dlugo jak nadal bede obciazal lokiec.od bardzo dawna stoauje animal flexa zelatyne wszelkiego rodzaju glukozaminy i inne bo od dawna miewalem problemy z tym lokciem.
kluczowe bedzie to co w pon powie mi lekarzi zamierzam sie tego trzymac.jak zezwoli na delikatny trening z uzyciem cwiczen minimalnie obciazajacych lokiec bede trenowal.matrwi mnie fakt ze to schorzenie czesto leczy sie poprzez zagipsowanie konczyny na 2 tyg w bardziej rozwinietych przypadkach.a trening w moim stanie moze sprawe pogorszyc.

"Warto wiedzieć, że schorzenie - łokieć tenisisty - trwa zwykle dosyć długo i lubi powracać. Dlatego trzeba zawczasu pomyśleć o profilaktyce."

Odstawisz sport i moze i tak minac sporo czasu zanim sie poprawi , a gdy zaczniesz znowu machac znowu moze sie nawrocic.

W tym przypadku moim zdaniem zaprzestanie treninigow mija sie z celem, Zadbaj o usztywnienei lokcia , nadgarstka ! i o odp masci i profilaktyke, Tak samo wprowadzil bym chwilowo male ciezary i spora liczbe powtorzen , to pomoze ci w regeneracji. Nie zalapiesz takiej doliny i bedize to imo lepsza opcja dla ciebie

a tak pytanie do autora tematu... jakie miales efekty po stosowaniu m-drolu i epi ??
sam chce zrobic taki cykl tylko bez test...

ok odblok zrobie standardowy clom+ nolva.cykl byl delikatny wiec z dawkami tez szalec nie bede.
owna czytalem dokladnie to samo na necie
meczy mnie to od ok miesiaca i czesto na kolejny dzien po treningu mialem zaostrzenie objawow a intensywnosc treningu zmniejszylem juz jakis czas temu.
z treningiem zaufam lekarzowi i napisze co zalecil w poniedzialek wieczorem.dzieki za rady sogi nie wchodza

ale bardziej cleuj w opinie porzadnego lekarza sportowego

Explode szczerze mowiac bez testa nie zdecydowalbym sie na taki cykl.po m drolu wszystko ladnie poleci w dol.

wlasnie dlatego ide prywatnie do najlepszego ortopedy w okolicy sprawe przedstawie mu jasno, ze trenuje i ze bardzo zalezy mi na powrocie do cwiczen a nie tylko na wyleczeniu chorego lokcia.nie pierwszy raz ide do tego lekarza, kiedys juz mi bardzo pomogl w problemie z lokciem i co najwazniejsze nie zabronil cwiczen wrecz przeciwnie kazal kontynuowac treningi przy uzyciu cwiczen nie sprawiajacych bolu.mysle ze jest godny zaufania.jezeli on nie ponmoze bede szukal pomocy u typowo sportowego lekarza.

glowa do gory mumin kontuzje sie zdarzaja taki sport
trenuj dalej po prostu masz jeszcze 1 reke i 2 nogi

usztywnilbym lokiec dobrym staterem i sie nie poddawal
proviron 2tab ed hcg 2500iu pn/czw i samopoczucie powinno sie bardzo poprawic
nie ma to jak nabite jaja

oraz nandrolony sa swietne do kontuzji stawowych

Mumin222 wiem tesciu zawsze dobry :) tylko teraz nie mam skad zalatwic dobrego...
to pochwal sie jakie efekty na tym cyklu co TY zrobiles