Moja dieta niskowęglowodanowa - czy jest dobra ?

Mam 183 wzrostu, ważę 108 kilo, powiniennem ważyć około 90. Chcę zrzucić tłuszcz i jednocześnie zbudować sobie mięśnie.

Spożywam więc 198 g białka dziennie (2,2g x 90), 125 g węglowodanów na dzień (dla trenującej osoby ważącej 90 kilo zapotrzebowanie na ww to 500 g dzielę to przez 4)

Trenuję 3 razy w tygodniu, ćwiczenia siłowe i około 40 minut aerobów przy każdym treningu.

Ułożyłem tę dietę, wg artykułów, które przeczytałem i wg książki "Dieta bez wyrzeczeń" Gnatowskiego i Mularczyka

Z jajek surowych przyswaja sie mało białka więc wszystko wydalasz na dwójeczce:) Jezeli chodzi o węglowodany to chodzi o energię, żródło błonnika, regeneracja poziomu glikogenu w mięsniach, uwalnianie insuliny i wiele innych funkcji. Tłuszcze poza tym spowalniają trawienie i wchłanianie pokarmu więc nie są wskazane przed treningiem (ciężko się ćwiczy) i po treningu (potrzebne dobre i szybko dostarczone źródło energii). Z tych i nie tylko tych powodów nie można rezygnować z węglowodanów. Pamiętaj tylko że przed treningiem węgle o niskim IG czyli kasza, ryż brązowy lub paraboliczny a po treningu wysokie IG ziemniaki, ryż biały.

Zalozenia na wzor TKD, troszke wiecej wegli. Wszystko zalezy od tego jako wyglada jadlospis.

1 posiłek - 9 g węgli 32 g białka
200 g kiełbasy śląskiej - 32 g białka, śladowe ilości węglowodanów
pomidor - 9 gram węglowodanów

2 posiłek - 18 g węgli 36 g białka
3 jajka - 36 g białka 18 g węglowodanów

3 posiłek (przed treningiem) - 32g węgli 40 g białka
pietruszka
bigos z dużą ilością mięsa 40 g białka 32 g węgli

4 posiłek (po treningu) - 32g węgli 40 g białka
bigos z dużą ilością mięsa 40 g białka 32 g węgli

5 posiłek - 25,5 g węgli 30 g białka
pół banana (albo jeden mały) 13 g węgli
trzy serki turek 30 g białka 10,5 g węgli
kęs pomidora 2 g węgli

6 posiłek - 29 g węgli 32 g białka
jogurt 20 g białka 23 g węgli
jajko 12 g białka 6 g węgli

RAZEM
145,5 g węglowodanów
210 g białka

Powyżej przedstawiłem swój jadłospis, przypadający na dzień treningowy. Idąc za Twoją radą, dodałem węglowodanów (i 10 g białka tak na wszelki wypadek )

Ogolnie slabo.

Przgladales forum? Posty podwieszone, lub patrzyles na diety innych?


Zmieniony przez - góra-forte w dniu 2008-12-21 12:35:10

A co powinienem zmienić ? W jakim sensie słabo ? Czegoś za dużo ? Czegoś za mało ?

Wcześniej miałem dużo gorszą dietę. Jadłem mnóstwo MNÓSTWO węglowodanów - potrafiłem zjeść prawie cały chleb na dzień. Teraz wydaje mi się, że nie jest już tak źle. Nie jem też słodyczy, którymi wcześniej się opychałem.

kiepskie produkty wybierasz
już koledzy zaprosili Cię do lektury postów podwieszonych
bez tego niczego dobrego nie będzie...

co zle?

wywal kielbase
wegli z pomidora nie licz
co to jest bigos? w sensie jakie skladniki? co zaliczasz do bigosu?
i z jakim miesem?
wywal banana i jogurt
nie rozdrabniaj sie na 'kesy pomidora'
wegli z jajka nie licz - w ogole to cos dziwne ze w 3 jajkach znajdujesz 20g ww i az 36gr bialka....

policz tluszcze bo widze ze ich jakosc i ilosc jest wielka niewiadoma

J/w wywal co zbedne
Ogolnie:

Brak zdrwoych tluszcy, warzyw daj sporo wiecej, mieso? piersi kurczaka/indyka,wolowina,wieprzowina, RYBY, dodaj nasiona(orzechy wloskie/pestki dyni), oliwe z oliwek extra vergin, wiecej warzyw.

Zmieniony przez - góra-forte w dniu 2008-12-22 10:37:40

Odbiegając nieco od tematu - obliczyłem ile kalorii spożywam i wychodzi mi na to, że obżerając się nawet mięsem, jajkami i nabiałem, spożywam ich ZA MAŁO. Po prostu chleb, którego żarłem MNÓSTWO, zapychał moje dzienne zapotrzebowanie. Wychodzi na to, że spożywam o połowę mniej kalorii niż spożywałem.