Opona

Cześć,
mam 176 cm wzrostu i 95 kg wagi. Większość z tego znajduje się w pięknie wychodowanej oponie (w najszerszym miejscu mam 105 cm !!!!!). Od tygodnia zacząłem ćwiczyć. Na razie ze względu na zakwasy codziennie robie 3x 10 pompek 3x 15 brzuszków (więcej nie mogę) i pomiędzy tym ok. 20 minut skakanki dla relaxu. Nie wiem jakie jeszcze ćwiczenia mógłbym robić i czy te, które robię są odpowiednie. Mam jeszcze jedno pytanie - dieta. Czy można gdzieś znaleźć jakieś gotowe przepisy np. na tydzień - z góry zaznaczam, że nie interesują mnie cudowne krople, maści czy tabletki. Będę wdzięczny za każde sugestie odnośnie treningu (jeśli tak można to nazwać) oraz diety.
Pozdrawiam

Dysk może wyskoczyć tylko z powodu napięć ścinających, tj. poprzecznych do osi kręgosłupa. Na stepperze takie napięcia mogą wystąpić, gdy chodzi się w zgiętej pozycji (opierając się rękoma, a nawet przedramionami o poręcz) lub robi się zbyt głębokie zejścia w dół (ścinanie boczne).

Poczytaj troche:

https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=56972

-= light =-

Dokładnie <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>

Zwłaszcza:
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=22298 (wraz z dyskusją)
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=35885

krótkie podsumowanie:
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=3&topic_id=14133

Poczytaj i pytaj, jeśli jeszcze będziesz miał wątpliwości

-----------------------------------
!!!!! "pamiętaj e=mc2" !!!!! <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
==== modka działu fitness ====

Poczytaj art. i zapraszmay ponownie to można będzie pzedyskutować konkretny plan działania. Super że z założenia planujesz dążenie do proporcjonalnej sylwetki oprzeć na treningu i diecie a nie na suplementach i kremach etc. Plus dla Ciebie.

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

Cześć,
dzięki że się odezwaliście. Niestety po przeczytaniu wszystkich postów mam już mętlik w głowie. Co do diety nie wiem nic - żona zaproponowała mi zupy na obiad, odstawienie białego pieczywa, klusek, frytek, słodyczy itp. Kolacje już przestałem jeść. Teraz pierwszy posiłek jem o 10 w pracy (4 kromki chleba z jakąś wędlina), potem o 17-18 jem obiad, potem ewntualnie przegryzam marchewkę albo inne paskudztwo - nic więcej. Z tego co czytałem nalezy ograniczyć spożywanie węglowodanów - w czym jest najwięcej węglowodanów ? Nie szukam żadnej uciążliwej diety - żona też będzie jadła te obiady .Ćwiczę ok. 22 czyli kilka godzin po ostatnim posiłku - to chyba dobrze? Co powiecie na mój "trening" - czy pomoże to zrzucić zbędne kilogramy? Zaznaczam, że w tej chwili chodzi mi o utratę tłuszczu, mięśnie będę budował jak pozbedę się opony. Obawiam się jednak, że nie potrafię wykonywać prawidłowych skłonów (brzuszków?) - czuję je potem również na bokach pleców. Czy ławeczka skośna (taka z marketu) przytrzymująca nogi w kolanach i stopach załatwi sprawę? Czy skakanka jest dobra na zbicie wagi -(bokserzy tak robią).
Dzięki za odpowiedź
Adam

PS - co do wspomagania, kiedyś chodziłem pół roku na siłownię, ze mną dwóch gości. Ja przez ten czas straciłem tłuszcz i zaczęły mi się gdzieniegdzie rysować zaczątki mięśni. Oni po pół roku wyglądali jak maszyny. Jednego z treningu zabrało pogotowie jak stracił przytomność, drugi przestał brać jak zaczął sikać krwią. Tyle sobie chłopcy poćwiczyli. Coś takiego powinni zobaczyć wszyscy ci co chcą w pół roku zrobić kilka lat treningu - to najlepsze lekarstwo.

Koledzy dobrze radza :)
Mi pomogl stepper co 2 dni i bszuszki w zwisie plecami do drabinki (tz unoszenie nog) az do bolu. Calkiem szybko sie pozbylem bszuszyska, mialem taka paskudna miekka tkanke pomiedzy skora a miesniami na brzuchu. Teraz zostal mi tylko maly okragly 'spodeczek' ponizej pepka, ale i to sie da zwalczyc :)

Life is O/C

Amazone kolego dobrze radzisz . . .

Defeat is not the worst of failures. Not to have tried is the true failure.

heeheh a co!
Amazone to spoko gość

KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka

"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "

nastepnym razem wydziele was, tz napisze ze koledzy dobrze radza chociaz rady dziewczyn Si2uiel'ki i Amazone tez nie sa gupie :P

Life is O/C

Dzięki za radę, ale nie mam drabinki Jak długo chodziłeś na steperze (20min, 30 min, ?). Co myslicie, lepsze to od skakanki? Aha, powiedzcie coś na temat diety.
Pozdr
Adam
PS cieszę się, że nikt nie obśmiewa, ale próbujecie pomóc - dzięki.

40-60 minut, tak naprawde cieszkie byly tylko 2 pierwsze razy, teraz po godzinie poprostu jestem spocony jak mysz ale mam jeszcze duzo sily . Moze to dlateog ze zawsze mialem szybkie tempo + rolki+rower i zostalo mi troche formy :).

dobry jest tez draszek na ktorym mozna unosic nogi w zwisie. Bszuszki na siedzaco/lezaco mnie nie przekonuja - latwo sie przy nich samemu oszukiwac.

Life is O/C