Bery89
czytałem ostatnio temat w który skrytykowałeś a6w....co ciekawe wcześniej spierałeś sę ze mną,kiedy ja odradzałem ten trening na mase brzucha
i nadal nie rozumiesz o co mi chodzilo w tym temacie, nic nie skrytykowalem, a na pewno nie a6w ktory uwazam za idealny plan, tylko trzeba miec w glowie podstawe czyli zalozenia tego planu zeby nie mylic jego przeznaczenia z okreslonym celem konretnej osoby.
nie przeszkadza, przeszkadza mi to że myślisz ze jesteś nieomylny, teraz piszesz że wyraziłeś swoje zdanie, wcześniej wyraziłeś dogmat że trening jest zły...to nie grzech mieć 19 lat i nigdzie czegoś takego nie pisałem ale wiedza przychodzi nie tylko z ksiązek ale też z doświadczeniem, która jest według mnie lepsza, a w wieku 19 lat doświadczenie nie jest zbyt wielkie a co dopiero w porównaniu np.z panem Radkiem....
co ty mozesz wiedziec o doswiadczeniu
dla ciebie wykladnikiem wiedzy, zaawansowania jest wiek? porownania tego typu daruj sobie, smieszne sa co najwyzej, i odczep sie od tych książek bo nie wiem dlaczego tego sie przyczepiles i na czym to opierasz.
czy wszystkie nowosci traktujesz też jako udziwnienia??
nie wszystkie, ale tego typu,tak.
oceniasz plan po metodyce?? spoko w końcu masz aż tak fachową wiedze że każdy plan na pierwszy rzut oka możesz ocenić
to nie jest duzy problem, tobie sie wyfdaje chyba inaczej, nie martw sie przerobisz kilkadziesiąt planow to tez kiedys pojmiesz o co w tym chodzi
nie wiem jak ty ale ja wole opierać się na planach doświadczonych osób niż wyczytanych w ksiązkach jakiś nieznanych mi znawców (oczywiście nie mówie tu o kopiowaniu planów zawodowców itp.)
i znowu te książki, co ty do nicz masz? i na jakiej zasadnie twierdzisz ze moja wiedza jest książkowa a nie praktyczna?
ale co to za dyskusja w której nie przedstawiasz żadnych argumentów tylko od razu stwierdzasz ze plan jest zły...bo tak???
raz ze nie napisalem ze zly (pokaz mi gzie), dwa ze plan jest przeistoczeniem konkretnego planu, udziwnienia dodane do niego tylko go popsuly nic wiecej.fajnie ze ty podales argumentacje, tylko szkoda ze tylko opierasz to o osobe ktora go ulozyla.
ty pewnie byś stwierdził że metoda 15 10 5 jest zła bo różni się troche od standardowego fbw???
spadlem z krzesla?
nie wmawiaj mi tego czego nie powiedzialem, 15/10/5 jest to z pierwszych planow jakie poznalem kilka lat temu, a przedstawil mi go WODYN (nie na forum) tylko ze w innej formie niz aktualnie jest na forum, i uznaje ten plan za jeden z najlepszych, tylko musi byc ulozony z glowa.
do czego dazysz tak w ogole? chcesz pokazac na sile wmowic ze plan ktory przedstawiles jest idealny, jest najlepszy, a kazdy kto twierdzi inaczej sie myli
Jest wiele dróg, ja tego planu nie przyjmuje rozumiesz? dlatego ze modyfikacje ktore tutaj sa, dla mnie sa zbedne i nie potrzebne w oryginalnej wersji jest lepszy, tyle, zrozum to.
i nadal nie rozumiesz o co mi chodzilo w tym temacie, nic nie skrytykowalem, a na pewno nie a6w ktory uwazam za idealny plan, tylko trzeba miec w glowie podstawe czyli zalozenia tego planu zeby nie mylic jego przeznaczenia z okreslonym celem konretnej osoby.
nie przeszkadza, przeszkadza mi to że myślisz ze jesteś nieomylny, teraz piszesz że wyraziłeś swoje zdanie, wcześniej wyraziłeś dogmat że trening jest zły...to nie grzech mieć 19 lat i nigdzie czegoś takego nie pisałem ale wiedza przychodzi nie tylko z ksiązek ale też z doświadczeniem, która jest według mnie lepsza, a w wieku 19 lat doświadczenie nie jest zbyt wielkie a co dopiero w porównaniu np.z panem Radkiem....
co ty mozesz wiedziec o doswiadczeniu
dla ciebie wykladnikiem wiedzy, zaawansowania jest wiek? porownania tego typu daruj sobie, smieszne sa co najwyzej, i odczep sie od tych książek bo nie wiem dlaczego tego sie przyczepiles i na czym to opierasz.
czy wszystkie nowosci traktujesz też jako udziwnienia??
nie wszystkie, ale tego typu,tak.
oceniasz plan po metodyce?? spoko w końcu masz aż tak fachową wiedze że każdy plan na pierwszy rzut oka możesz ocenić
to nie jest duzy problem, tobie sie wyfdaje chyba inaczej, nie martw sie przerobisz kilkadziesiąt planow to tez kiedys pojmiesz o co w tym chodzi
nie wiem jak ty ale ja wole opierać się na planach doświadczonych osób niż wyczytanych w ksiązkach jakiś nieznanych mi znawców (oczywiście nie mówie tu o kopiowaniu planów zawodowców itp.)
i znowu te książki, co ty do nicz masz? i na jakiej zasadnie twierdzisz ze moja wiedza jest książkowa a nie praktyczna?
ale co to za dyskusja w której nie przedstawiasz żadnych argumentów tylko od razu stwierdzasz ze plan jest zły...bo tak???
raz ze nie napisalem ze zly (pokaz mi gzie), dwa ze plan jest przeistoczeniem konkretnego planu, udziwnienia dodane do niego tylko go popsuly nic wiecej.fajnie ze ty podales argumentacje, tylko szkoda ze tylko opierasz to o osobe ktora go ulozyla.
ty pewnie byś stwierdził że metoda 15 10 5 jest zła bo różni się troche od standardowego fbw???
spadlem z krzesla?
nie wmawiaj mi tego czego nie powiedzialem, 15/10/5 jest to z pierwszych planow jakie poznalem kilka lat temu, a przedstawil mi go WODYN (nie na forum) tylko ze w innej formie niz aktualnie jest na forum, i uznaje ten plan za jeden z najlepszych, tylko musi byc ulozony z glowa.
do czego dazysz tak w ogole? chcesz pokazac na sile wmowic ze plan ktory przedstawiles jest idealny, jest najlepszy, a kazdy kto twierdzi inaczej sie myli
Jest wiele dróg, ja tego planu nie przyjmuje rozumiesz? dlatego ze modyfikacje ktore tutaj sa, dla mnie sa zbedne i nie potrzebne w oryginalnej wersji jest lepszy, tyle, zrozum to.
PAIN IS MOMENTARY, GLORY IS FOREVER...
Klik -->
http://www.pajacyk.pl
emes7
Prog
