Dylemat:)

Czesc. Mam problem ostatnimi czasy dosc powaznie urusl mi brzuchol nei sa to niestety meisnie:) i musze cos z tym zrobic, problem w tym ze mam ograniczone mozliwosci i nie wiem co zrobic bo powiedzmy na TSE mnie stac np w tej probmocji ns sfd powiedzmy na 180 kapsow jednak nei jestem co do niego przekonany niby opinie na jego temat sa pozytywne lecz zdaje sobie sprawe ze t raczej slabszy spalacz i te tony opini spowodowane sa tym ze wiele osob siegnelo po niego z racji jego niskiej ceny, wiem ze sie powtarzam ale nei wiem czy lepiej dozbierac torche kasy i kupic scrocha czy wydac te 60z;P na TSE. OFc polaczyl bym to z czyms jakas dieta i aeroby ale nie wiem czy to da oczekwiany efekt bo dosc sporo jest do zrobienia mysle ze pare centow w pasie bym musial usunac doradzcie co mam zrobic:) Wczesniej nie bralem nic podobnego nie pije kawy wiec moze cos z ta kofeina:) reszta danych w profilu chyba zeby nei bylo ze nic nie podaje:P pzdr mile widziana opinia kogos doswiadczonego:)

moze jednak ktos zabierze glos:)

Jesteś chłopakiem z 3-letnim stażem to pownieneś już wiedzieć , że TSE na nic się nie przyda... wszystko krąży wokół diety + aeroby ... nawet jak byś zjadł 3 puszki TSE bez diety i aerobów nic Ci nie zejdzie...

Wniosek:

Zabierz się za porządną dietę i te 60 zł przeznacz na nią

Zmieniony przez - MrRat w dniu 2008-11-04 20:58:52

jak napsailem :P o diecie i o aerobach wiem ttylko wole to przyspieszyc gdyz dieta nie jestem moja mocna strona, ogolnie to sie orientuje i glupio mi bylo pytac bo wieszkosc preoblemow staram sie jakos sam rozwiazac czy wyszukac lecz tutaj jestem troche zielony(jak herbata):) tylko z tego co mozna znalez w opiniach nasowa sie wniosek ze TSE jednak dziala a mimo tego mam watpliwosci wiec wolalem zapytac:) ale w sumie to ze chce je kupic to tylko jego niski koszt i staram sie siebie oszukiwac ze jednak przyniesie efekt ale sam nie wiem dlatego moj desperacji post:)

To może coś lżejszego najpierw, duże dawki kofeiny mają swój wpływ... Ale przy dobrej diecie i aerobach te "dodatki" to naprawdę detal... Jadę od 3 tygodni na kawie i mam podobne efekty co po Venomie, tylko trzeba zap******* godzinę-półtorej dziennie na najwyższych obrotach...

ja jestem len licze na cud:D ale chyba jednak zapozycze sie i wezme cos mocniejszego tylko musze sie jeszcze zastanowic juz wymylilem jak bede to laczyl:D obaske nabrzuuch jakeis dodatkowe grzanie masc czy cus ostre aeroby a dieta jem malo az smiech tzn w porownaniu z niektorymi co jedza duze ilosci dieta praktycznie nie istnieje jedynie staram sie czegos dostarczac choc wiem na czym to polega nie umiem sie zmotywowac:)

Ech... Motywacja to podstawa - dla chcącego nic trudnego ;) Widocznie jeszcze nie chcesz wystarczająco mocno...