Pomóżcie;)problem z kolanem- uszkodzone więzadło

Cześć wam:) Mam problemy z kolanem.. .Moja historia zaczela się tak;) w marcu teog roku pojechałam peirwszy raz w zyciu na narty;) oczywiscie jak to poczatkująca zaliczyłam wiele upadków.. nio ale jeden raz upadłam mocno skrecajac kolano..bolało od razu w momencie upadku potem przeszło a ja jezdziłam dalej;)bo nie chciałam psuc bratu pobytuNa wieczór noga była spuchnieta... i tak przez okolo 12 tyg.. i z dnia na dzien bolała bardziej.. Gdy wrociłam do domu poszłam do lekarza tren stwierdził że mam naderwane więzadło i byc moze uszkodzona łękotke -Dostalam skierowanie na rezonans- a w opisie było napisane że mam stluczone kłykcie boczne. Lekarz przepisał mi leki.. kolano przestało boleć na tydzien.. a ja juz poddałam sie.. i przestałam chodzic do lekarza... no ale we wrzesniu ból znów wrócił ale to tak bardzo że cąła noga mi drętwieje:) Postanowiłam jechac do specjalisty i on stwierdził że więzadło jest uszkodzone.. a dokładnie <wiązadło poboczne przysrodkowe czy jakos tak> dostałam skierowanie na 5 zabiegów: krioterapie ,ultradzwieki, pole magnetyczne..laser i cos jeszcz ei zwolnienie z wf do lutego.. Mam we wtorek jechac znów ze zdjeciem rtg.. żeby on stwierdził jak bardzo to wiązadło jest uszkodzone..Nie wiem czy mam spytaac lekarza czy nie przydałby mi sie stabilizator? Jak myslicie.. i powiedzcie czy te objawy wskazuja ze to więzadło moze byc naderwane lub calkowicie zerwAanE? Bo niemiłosiernie boli zwłaszcza na zmiane pogody...

odpowiem na wlasnym przykladzie...2 lata temu tez uszkodzilem wiazadlo poboczne i naderwalem lekotke...chodzilem bez stabilizatora przy wadze 130kg...zabiegi:krio,lase,ultradzwieki i jonofoteza.troche pomogly jednak do calkowitego zaleczenia potrzeba czasu,w moim przypadku okolo roku.teraz koncze przysiady na 240kg(pelne)...a wiec zabiegi nie zaszkodza a czas jest do tego typu kontuzji niezbedny.

Na szczescie narazie operacji nie bedzie. Dostałam zastrzyk;))) i nie powiem bo bolał jak nie wiem co...no ale przynajjmniej teraz czuje ulge bo to przeciwbólowy..i ocvzywiscie mam nadzieje że zabiegi mi pomoga;d bo jak nie to nie wiem co ;))))) życzę wszystkim zdrowia

Kumpel z klasy ma cos wlasnie z wiazadlem w nodze, gra w noge w seniorach (ma 18lat), i nie mogl chodzic wcale, pol roku juz mu sie goi, chodzi w sciagaczu caly czas, juz lekko moze kopac ale mowi ze dalej ma takie cos ze jak gwaltownie przyspieszy to kolnano mu sie wykreca w bok, i On tego nie czuje. Dopiero jak za daleko sie przekreci to znow bol przez tydzien ;p
Tak wiec trzeba czasu zdrowia


Zmieniony przez - Pepin90 w dniu 2008-10-29 08:20:35

No mi niestety czas nie pomaga..Kontuzja trwa od marca az do teraz.. a ból mocniejszy..Zobaczymy jak bedzioe po zabiegach..

Śmieszny ten lekarz,jak stwierdził,że chce zobaczyć RTG,aby ocenić,jak bardzo jest uszkodzone WIĘZADŁO

Ten lekarz nie stwierdził po tym zdjeciu bo powiedzial że jest niedokładne..ale uwaza ze to nic co nadaje sie do operacji.. w tym stadium.. a ten lekarz to znany porfesor od sportowców

Jak myślicie? Czy na ta moją kontuzje .. po rehabilitacjo.. kolano boli dalej i bardziej.. wiec fizjoterapeuci.. powiedzieli bym kupiła sobie stabilizator.. bo nie daj Boże upadne.. to koniec.. w końcu skończy sie na operacji..Jak myślicie?

Na podstawie tylko Twoich wypowiedzi, mam wrażenie że leczysz się u jakichś baranów.

Chciałam zauwazyć że ucze się u bardzo dobrego profesora.. dość znanego.!

A i może zamiast obrażać lekarzy..powiedz mi czy uzywac tego stabilizatora cyz nie?