Veronko moja kochana
W sumei to nawet nie wiem czy ja chce to zmienić ....wiadomo to sa zawody i na zawodach zawsze wynajduje sie mniejsze lub wieksze oszustwa - oszustwa zgodne z przepisami.
Zawody to inne realia itp.
Mi chodzi o to że często u ludzi nie startujących na zawodach ani razu ani nawet nie majacych takich aspiracji spotykam sie z mostkowaniem i potem wynik który był dzięki tej technice zdobyty jest dla tych osób chwalebnym wyczynem......dla mnie nie. dla mnie 1 maxymalne powtórzenie wykonane na łąwie ma być wykonane czzysto. Czysto tzn oprocz karku i posladków ma sie dotykac ławki plecami. Po co komuś kto nie jedzie na zawody technika mostu ???? To jest tylko i wyłącznie na potrzeby zawodów i śrubowania wyniów.
Po pierwzze na 100% jest to bardziej kontuzjgenna technika wyciskania od tej "normalnej" a po drugie jest tu stosowany pewien trik który pomaga mniej obciazac miesnie. A chyba "kowalskiemu" z piwnicznej silowni chodzi calkiem o co innego ( o jak najwieksze obciazenie miesni na treningu a nie oszukiwaniu ich)
Zawody to Zawody to inny świat wyciskaczy ...wyciskaczy dla wyników!
Ja jestem przeciwnkiem wykonywania tego na zwykłym treningu co jednek czesto jest widoczne.
KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka
"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two
"