Silne Kobiety

dokładnie to samo pomyślałem, ale nie mam czasu rozwijać tematu! Dlatego też upadały inne pomysły zlikwidowania mostka. Wystarczyłoby stopy trzymać na ławce, lub nogi wyciągnięte wzdłuz, tak jak to robią niepełnosprawni. Takie proste rozwiązania byłyby wystarczająco skuteczne.

A może ktoś ma jakiś pomysł?

... wprowadzic dodatkowe oceny za styl ...

Wyciskanie bez mostkowania i zapierania nogami?
Może jeszcze narzucić pozycję ciągu i przysiadów i zabrać cały sprzęt?
Myślę ze w wyciskaniu wystarczy okreslenie minimalnej odległości jaką musi pokonac sztanga, określonej jakimś współczynnikiem w stosunku do długości ramion itp.,choć to już brzmi śmiesznie.A poza tym co chcecie od tych którzy mostkują czy mają krótkie ręce,nie kazdy może być the best w trójboju czy wyciskaniu tak samo jak nie każdy pasuje do... koszykówki.A krótkie ręce przeszkadzają w ciągu.I tak żle i tak nie dobrze.

Power comes from God.

O jakiej technice mówiłeś Parker a propos mostkowania?Jestem bardzo ciekawy?

Power comes from God.

kingeri....
a jak sedziowie maja w pamieci obliczac ten wspolczynnik siedzac przy pomoscie i zwracajac uwage na boj w calosci??
Mozna uzyc jakiegos gadzetu elektronicznego, ktory bedzie mierzyl dlugosc ruchu, sprawdzal ten wspolczynnik dla kazdego zawodnika i podawal sedziom czy ruch byl odpowiednio dlugi czy nie...
Ale to chyba duza abstrakcja...

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

Wiem Verona,że to przesada,ale nie wyobrażam sobie wyciskania bez mostka...
Dla mnie mostek uwalnia łopatki które pracuja zgodnie ze swoim przeznaczeniem i co za tym idzie nie ma takich przeciążeń stawu ramieniowego(barku).Co szybko odczuwają kulturyści biorący duże cięzary przy kulturystycznej tech. wyciskania(płasko na ławce).A co do drogi sztangi to może jakaś wyrazna miarka przy stojakach,i czwarty sedzia techniczny... a co niech sobie czwarty zarobi

Power comes from God.

Próbowano zmniejszyć mostek u zawodnika poprzez zachowanie bardziej płaskiego połozenia nóg w stosunku do tułowia i ławeczki. Podawano nawet kąt jaki mogą mieć poszczególne części ciała w stosunku do siebie. Pomysł upadł ponieważ, jak wspomniała Verona, sędzia nie miałby możliwości zweryfikowania takich kątów.

Jako przykład trudności w weryfikacji podam zatrzymanie sztangi w wyciskaniu leżąc. Właściwie jest to ZNIERUCHOMIENIE. Czyli moment kiedy sztanga spoczywa nieruchomo na klatce piersiowej. w przepisach określono: "preferowana jedna sekunda". Całej sekundy nie trzymają sztangi na klatce nawet Rosjanie, choć to oni z przeróżnych nacji trzymają sztangę stosunkowo najdłużej. W zasadzie nawet odbijając sztangę z klatki w pewnej chwili musi ona zmienić zwrot wektora ruchu czyli przejść przez punkt "0" prędkości czyli na moment nieruchomieje. Jak określić jak długi ma być ten bezruch? Znowuż zależy to od techniki jaką zawodnik opuszcza i wyciska sztangę. Jeśli zrobi szybkei opuszczenie musi przytrzymać dłużej by sędzia zauważył zatrzymanie, jeśli zwolni przy klatce - wystarczy krótka chwila zatrzymania by sędziowie zawodnikowi nie palili. Przepis techniczny jest prosty, a ileż interpretacji! Z kątowym ułożeniem nóg byloby jeszcze więcej problemów, podobnie jak wszędzie tam, gdzie usiłujemy zwymiarować sytuację nie poddającą się mierzeniu.
Poza tym co do mostka.. Tak naprawdę nikomu nie zależy by likwidować mostki, bo każde państwo ma swoich mostkarzy i boi się stracić prymat w danej/ch kategorii wagowej.

Verona, jeśli masz czas rozwiń możliwie wyczerpująco temat możliwości interpretacyjnych sędziów np.dla nierównomiernego wyciskania sztangi (zakończonego prawidłowo), bo wg mnie temat jest wielce kontrowersyjny i co zawody obserwujemy inne zachowania sędziów w tym właśnie przepisie. Wg mnie dużą rolę odgrywa inercja sędziów względem wcześniejszych, bardziej klarownych, przepisów (nakaz - zakaz, mniejsze możliwości dowolnych interpretacji).

Miałem pokazać dobrą trójboistkę... Lena Petrunina z Rosji startująca w kat. 56 kg. 3-cia w open na Mistrzostwach Europy Juniorów w Trójboju Siłowym w Tomaszowie Lubelskim w 1997 r. Ten złoty medal ma akurat na szyi... Jako juniorka w kat. 56 kg przysiadała i ciągała ponad 180 kg!

Jeśli ktoś powie, że jedna z najlepszych trójboistek w Europie nie jest kobieca to... Chyba nie jest facetem!

Jeśli jeszcze nie jesteście przekonani, to spójrzcie na zdjęcie z jej treningu. Dziewczyny - TRENUJCIE TRÓJBÓJ SIŁOWY!