Odgrzewanie

Mam takie małe pytanko jak a raczej gdzie odgrzewacie makarony cycki
ryże itp. Bo z mikrofali to np makaron mi jakis taki suchy wychodzi

A co w smażeniu jest takiego złego?

No produkty w większości są niezdrowe, ale przyrządzić je już możemy w miarę zdrowy sposób

Mikrofala to zło! sportowcu!

wrzucam na patelnię. na dobrym teflonie, to nawet olej itd nie jest potrzebny. Choć czasem kapnę do kury ciut oleju, a do ryżu troszkę wody.

Unikaj mikrofali. Ja staram się wszystko robić na patelni z jak najmniejszą ilością oleju.

Oke makaron też? ;> i rzecz jasna z oliwą z oliwek? ;> tyle że kurde nie chce mi się myc tej patelki ;<

panowie nie przesadzacie z tą mikrofalą?

Coleman wiele rzeczy robił w mikrofalowce i zobaczcie jaki zdrowy byk

a ja wszystko mikrofala
mozesz skropic troche oliwa z oliwek makaron czy cyca i do mikrofali zeby az taki suchy nie byl albo zwykla woda

ja często w mikrofali podgrzewam :) zmienia troche smak i właściości ale jest do zjedzenia

Ci, co mówią że mikrofala to zło, to pewnie dlatego że jej nie mają i im żal dupe ściska że trzeba srać sie z patelniami i piekarnikami

A ten kto ma, to swoją droga dziwne ze woli na patelni, nie wyobrazam sobie spieszać sie jeszcze wyciagac patelnie, podgrzewac na planiku, wrzucac pewnie osobno ryz, osobno kurczaczka przygotowanego rano, jeszce uwazac zeby sie nie przypaliło. Chyba lepiej w***ac do mikrofalówki, ustawic na 850 powera, dac 45 sekund w tym czasie iśc do sracza i po powrocie po prostu wyjac..

Zmieniony przez - Grzechu. w dniu 2008-08-12 10:03:16

ja ryz/makarony/ryby z lodówki jem i wchodzi

drób na patelke czy do gara

ja wole świeże zarcie... ale jesli juz mam odgrzewac to zazwyczaj w mikrofali, potem wyjmuje i dopiero dolwem troche oliwy z oliwek

Ci, co mówią że mikrofala to zło, to pewnie dlatego że jej nie mają i im żal dupe ściska że trzeba srać sie z patelniami i piekarnikami

A ten kto ma, to swoją droga dziwne ze woli na patelni, nie wyobrazam sobie spieszać sie jeszcze wyciagac patelnie, podgrzewac na planiku, wrzucac pewnie osobno ryz, osobno kurczaczka przygotowanego rano, jeszce uwazac zeby sie nie przypaliło. Chyba lepiej w***ac do mikrofalówki, ustawic na 850 powera, dac 45 sekund w tym czasie iśc do sracza i po powrocie po prostu wyjac..

Ja nie mam mikrofali i nie kupię, szkoda zdrowia. A teksty typu 'żal dupę ściska' kieruj do kogoś innego, nie do mnie . Tak jakby mikrofala była jakimś eksluzywnym urządzeniem
Za to teflonowe patelnie staram się nabywać takie, gdzie praktycznie wcale nie muszę używać żadnego 'smarowidła'.