jak sie bronic przed wiekszym i silniejszym

QUEBLO prawie sie z toba zgadzam po za jednym. Efekt psychologiczny... owszem na jednych zadziala na innych nie. Ja spotkalem sie z ssytuacja tego typu: Zobacz jaki wielki, zobaczmy na co go stac. Z bronia jest podobnie mozesz byc dla podpitego typka wlascielem fajnych gadzetow:D. Druga sprawa to taka ze i masa miesni musisz umiec sie poslugiwac! I od tego nikt mnie nie odwiedzie. Szarpanina i owszem, ale wiele razy bylem swiadkiem jak gosc z silowni dostaje lomot od drugiego, o powiedzmy 10-20 kg lzejszego tylko dlatego ze tamten znal karate. Chodzi o to ze w dzisiejszych czasach malo kto nie chodzi na silownie czy nie dba o sylwetke. Niektorzy sa duzi bo taki maja genotyp, a temat brzmi jak sie przed takim obronic. Zrobienie z siebie byczka zajmoje okolo 3-5 lat. To dosc dlugo. Nauka broni tak aby mozliwe bylo jej uzywanie w sytuacji stresowej trwa nie dluzej niz pare miesiecy potem jest ewentualnie doszkalanie i szlifowanie nabytych umiejetnosci.

Sucre12 co do twojego pytania to zalezy jak bardzo ich uszkodzisz. Jak polamiesz im kosci no to sad nie bedzie patrzyl na to jak na obrone konieczna. Teleskop to dobre rozwiaznie jezeli umiesz sie nim poslugiwac. Kup Banana to bedzie lepsze rozwiazanie. Bezpieczniejsze zastosowanie. Ewentualnie teleskopa polaczonego z paralizatorem.

jezeli napada mnie przykładowo 2-3 kolesi a ja uzywam pałki teleskopowej do obrony wlasnej (powiedzmy ze jestem z dziewczyna i nie moge uciec) i jakos udaje mi sie ich obezwladnic dzieki temu teleskopowi to gdybym zglosil to na policje to mialbym jakies konsekwencje skoro bronilem siebie i dziewczyny przed atakiem? Czy w takim wypadku lepiej nawet nie zglaszac a pałke gdzies wyrzucic?


miał byś dużo konsekwencji poniewaz uzywanie pałki jest zagrożone karą , a już samo rozłożenie teleskopa jest podciągane pod użycie .

więc w takiej sytuacji najlepiej było by wyrzucic pałke albo dac komuś na przechowanie i ulotnic sie z tego miejsca

Uzywanie teleskopa nie jest zabronione do samoobrony podobnie jak tonfy. Przeciez za pomoca teleskopa mozna zalozyc dziwgnie!:D. Jezeli komus zas normalnie przywali to bedzie bez watpienia pociagniety do odpowiedzialnosci

Używanie broni w bliskim kontakcie też nie jest łatwą sprawą. Trzeba wyciągnąć z kabury odbezpieczyć przeładować wycelować i wreszcie wystrzelić:) a dla kogoś średnio obytego to zajmie mu to trochę czasu no chyba że byś chodził z odbezpieczoną bronią i wprowadzonym pociskiem w komorze:).pzdr.

Uzywanie teleskopa nie jest zabronione do samoobrony podobnie jak tonfy. Przeciez za pomoca teleskopa mozna zalozyc dziwgnie!:D. Jezeli komus zas normalnie przywali to bedzie bez watpienia pociagniety do odpowiedzialnosci

MRoshi ale w sądzie albo przed policją nie wytłumaczysz że chciałes tylko założyc dzwignie dla nich sprawa będzie jasna użyłes w bójce niebezpiecznego nażędzia a to jest karalne i z tego co pamiętam karą pozbawienia wolności .
poniżej podałem link do tematu o pałkach lewro rozwiewa tam wątpliwości dot. legalnego użycia takiej pałki


https://www.sfd.pl/Pałka_teleskopowa_-_kupic_czy_nie_kupic_-t114120-s2.html 

http://assjatka.wrzuta.pl/film/sdorUCBaAl/
jak dla mnie jedyne sensowne wyjście

Efekt psychologiczny... owszem na jednych zadziala na innych nie. Ja spotkalem sie z ssytuacja tego typu: Zobacz jaki wielki, zobaczmy na co go stac

zawsze znajdzie sie ktoś komu nikt nie straszny,ale jak sądzisz znaczna większość typków tzw "zaczepno-obronnych" wystartuje do chudzielca czy do koksa?

Druga sprawa to taka ze i masa miesni musisz umiec sie poslugiwac! I od tego nikt mnie nie odwiedzie. Szarpanina i owszem, ale wiele razy bylem swiadkiem jak gosc z silowni dostaje lomot od drugiego, o powiedzmy 10-20 kg lzejszego tylko dlatego ze tamten znal karate.

ja widziałem jak koks tłucze speca od SW a takze widziałem równiez jak spec od SW tłucze koksa...i co z tego? Co to udowadnia?

a temat brzmi jak sie przed takim obronic. Zrobienie z siebie byczka zajmoje okolo 3-5 lat. To dosc dlugo. Nauka broni tak aby mozliwe bylo jej uzywanie w sytuacji stresowej trwa nie dluzej niz pare miesiecy potem jest ewentualnie doszkalanie i szlifowanie nabytych umiejetnosci.

do czego zmierzasz bo nie kumam...

Nikt Ci tu przecież nie mówi że bronie są słabe i złe,jedyne co to mówią ze musisz umiec się nim i posługiwać...więc coś Ty się tak uwziął na tych "zmasowanych"?

Kup Banana to bedzie lepsze rozwiazanie. Bezpieczniejsze zastosowanie

mam rozumiec używałeś i jednego i drugiego?

jezelinapada mnie przykładowo 2-3 kolesi a ja uzywam pałki teleskopowej do obrony wlasnej (powiedzmy ze jestem z dziewczyna i nie moge uciec) i jakos udaje mi sie ich obezwladnic dzieki temu teleskopowi to gdybym zglosil to na policje to mialbym jakies konsekwencje skoro bronilem siebie i dziewczyny przed atakiem? Czy w takim wypadku lepiej nawet nie zglaszac a pałke gdzies wyrzucic?

teoretycznie posiadanie pałki teleskopowej zabronione nie jest,używanie już jest.
Natomiast to czy ktoś by sie do Ciebie przyczepił czy nie o to że użyłes pałki telesk. zależało by w głównej mierze od sytuacji ewentualnie później od sędziego/prokuratury.
Jeden mógłby sie doszukiwac przekroczenia obrony koniecznej,inny pewnie skupiłby sie tylko na napastnikach uznając ze broniłeś zdrowia/życia używając wszelkich możliwych środków.

Uzywanie teleskopa nie jest zabronione do samoobrony podobnie jak tonfy

otóż użycie teleskopa jest zabronione.
Jak moze być to potraktowane patrz wyżej.

MRoshi: mała prośba,edytuj posty.


ohayo

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-08-04 16:00:47

Tankowiec a moze lepiej kupic mp5? albo ak 47? Lub najnowszy XM8? Chodzi tu o bron dla cywili.QUEBLO Mowisz ze widziales tego typu sytuacje wiec wiesz ze roznie to w zyciu bywa i masa ani sw nie daja pewnosci. Czego czepiam sie zmasowanych hmm staram sie odpowiedziec na temat jak bronic sie przed wiekszym i silniejszym. Wiekszosc ludzi na tym forum to sympatycy silwoni i masy. Nie przecze ze duzo to daje ale czasy sie zmienily. Technologicznie poszlismy do przodu i czy ktos jest byczek czy nie psikniecie (dobrym) gazem zadziala. Uzywalem obu palek. Z teleskopa zrezygnowalem ze wzgeldu ze predzej kogos tym zabijesz niz sie obronisz. Banan natomaist jest proste w obsudze i lejesz gdzie popadnie. Generalnie chodzi mi o to zeby ludzie ktorzy nie maja zbyt duzej krzepy ani jej w ciagu najblizszego roku nie nabeda wiedzieli ze maja szanse obrony.

Zmieniony przez - MRoshi w dniu 2008-08-04 19:42:21

tankowiec jesli juz mowimy o broni polnej to mysle ze gdybys ja tylko wyjal z kieszeni to twoi wrogowie zwiewali by

mroshi uzywanie broni wiaze sie za to z wiekszymi konsekwencjami oba rozwiazania maja plusy i minusy

Zmieniony przez - 90packer w dniu 2008-08-04 20:59:24