Szacuny
8
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4760
Nie wiem czy temat w dobrym dziale, ale moim zdaniem ćwiczenie świetnie pasuje do wykonywania go w domowych warunkach.
Chodzi mianowicie o to z 45 sekundy tego filmiku: http://pl.
I tak się zastanawiam czy wykonywanie tego ćwiczenia jest jakoś zależne od budowy anatomicznej danej osoby, czy może trzeba mieć mega wy***anie silne dwugłowe ud i prostowniki że dla osoby której 120kg w martwym ciągu w ,,15" na HST czy FBW (może i nie dużo, ale i nie mało) jest śmiechem (czyli dla mnie) wykonanie jednego powtórzenia bez jakiegokolwiek obciążenie z mocno podpartymi nogami jest niemożliwe.
Szacuny
2
Napisanych postów
99
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
989
Sam sobie odpowiedziałeś... To ćwiczenie uzależnione jest od więcej niż tych dwóch mięśni, które wymieniłeś.
Jets to naprawde trudne ćwiczenie i wymaga niezwykłej siły całego zespołu mięśni nóg, pleców i brzucha. Ćwiczenie dla bardzo zaawansowanych. I w domu trudne do wykonania. Potrzebna jest specialna mata, żeby sobie nie zniszczyć stawów kolanowych. No i przede wszystkim technika bo można sobie krzywde zrobić.
To jest podobnej trudności ćwiczenie jak to, by podnieść się prostopadle na pionowo stojącej rurce na samych rekach (mam nadzieje, że wiadomo o co chodzi)
Szacuny
8
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4760
Ale fakt, jest to bardzo wysoko postawiona poprzeczkaa
W moim słowniku nie ma słowa ,,niemożliwe"
jest tylko wyzwanie któremu muszę podołać.
Odkąd pamiętam jak coś powiedziałem zawsze to robiłem, nawet jeśli w trakcie dochodzę do wniosku że jest to nie potrzebne, trudne i mało znaczące to i tak nie zrezygnuje z tego, gdyż czułbym się wtedy słaby psychicznie i ogólnie ciapowato- że nie mam dostatecznie silnej woli a moje słowo jest nic nie warte.