Po Xpand mam pompe, coprawda znacznie wieksza niz bez niego, ale nie ma czegos takiego, ze "mięśnie rozrywa".
Stacki roznie dzialaja na rozne organizmy. Jednemu rozrywa a na innego nawet nie dziala.
Co do efektow, to bieceps mi skoczyl o 1cm w 4-6 dni (juz nie pamietam ile to czasu. Nie kontroluje postepow az tak dokladnie. Raczej wszystko na oko)
Jedno jest pewne, ze przy zwyklych pompkach skosnych klata sie lepiej pompuje i ogolnie widac ze miesnie sa napiete. A bez tego stacka musialem sie niezle nameczyc zeby miec taka pompe na klacie.
Jest jeszcze jedna sprawa. Zmeczenie. To moze zabrzmiec dziwnie, ale miesnie szybciej sie pompuja, szybciej regeneruja, ale tez szybciej sie mecza... Ogolnie to po treningu jestem bardzo senny. Doslownie jak by cala energia zostala wyczerpana przez miesnie.
Nie wiem, moze to efekt niewyspania, wakacji i pogody, ale energii to raczej ten stack mi nie dodaje.
A! Dodam jeszcze, ze ćwiczę w domu, a silowni nie mam, tylko pare ciezarkow sobie zrobilem (domowymi sposobami ) , takze taki trening nie jest az tak dokladny, jak ten na silowni.
Ogólnie to jestem zadowolony z tego produktu, bo "nie wywaliłem kasy w błoto", ale wyobrazalem sobie to wszystko bardziej kolorowo