Witajcie, choć takich postów jest tu zapewne tysiące to mimo wszystko proszę Was/ekspertów/starych wyjadaczy o kilka rad.
Mam 21 lat, 183 cm, ważę 91 kg, to o kilkanaście za dużo.
Odkąd poszedłem na studia, przestałem prowadzić aktywny tryb życia, zero biegania, jazdy na rowerze czy piłki nożnej. Tylko dom, komputer i tak przez 2 lata. Do tego dodać tłuste, niezdrowe jedzenie przesycone E i nieregularność posiłków.
Ledwo wyjde z domu, leje sie ze mnie pot, pojeżdże chwile na rowerze nie mogę złapać oddechu itp.
W szybkim tempie przybrałem na masie, pojawił się tłusty zwisający brzuch, boczki ( na których zaczynaja pojawiać się rozstępy), piersi urosły znacznie, aż tłuszczyk z nich wchodzi pod pachy. Uda rozrosły się znacznie, pojawiły się na nich rozstępy - jest to uciążliwe, ocieranie ud doprowadza do odparzeń, pomijam juz problemy z wejściemw ulubione dżiny. Tyłek, który zawsze był płaski, wręcz za płaski strasznie brzydko odstaje.
Pprzejdę juz do meritum:
Proszę Was o wzór jakiegoś treningu, mile widziana też dieta dla całkowitego laika. Dodam, że nie posiadam żadnych ciężarków, atlasów itp.
Mam też skoliozę, tak więc zapewne część ćwiczeń odpada.
Zależy mi na tym, aby zrzucić sadło z brzucha, zniwelować piersi, no i zrzucić tyłek i uda.
Mam nadzieję, że uzyskam jakąś/jakieś porady.
Pozdrawiam i z góry dziękuję:)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 91
Wzrost: 183
Obwód klatki: .
Obwód ramienia: .
Obwód talii: .
Obwód uda: 66
Obwód łydki: .
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: .
Aktywność w ciągu dnia: dom, praca w studiu radiowym.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: prawie ccodziennie rano po śniadaniu godzina na rowerze.
Odżywianie: Niestety lubie dobrze zjeść, jem w zasadzie wszystko.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: skolioza
Preferowane formy aktywności fizycznej: treningi w warunkach domowych, w zasadzie codziennie rano i wieczorem
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: nie