BdWiELKi/blog/podążanie własną drogą

BONUSIKI :P

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-06 19:42:21

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-06 19:42:28

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-06 19:42:35

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-06 19:42:41

Plus małe porównanie dwugłowego i łydki bok ;) Pierwsze z 15 czerwca drugie z dzisiaj 6 lipca czyli 22 dni różnicy ;)

A więc nogi mi rosną :] Niestety nie ma nikogo żeby mi zrobić zdjęcia od tyłu całkowicie i od przodu całą sylwetkę. Ale już niedługo bo w sobotę wróci brat. Teraz o 10 drugi posiłek i lecę odebrać telefon z naprawy. Potem o 12 jem i na trening idę.


Pozdro niech moc będzie z Wami.

Również tranu u Ciebie w diecie kolego nie ma. Kup w aptece.

hMm teraz właśnie byłem w aptece i kupiłem sobie

Właśnie wróciłem z treningu. Byłbym szybciej tylko ulewa mała przeszła przez Wrocław No dobra co by nie przedłużać:

Biceps:
1. sztanga łamana stojąc 15 32.5kg, 15 42.5kg, 12 52.5kg
2. maszyna na biceps 3x 15 35kg,35kg,40kg
3. młotki 3x 15 18kg
Triceps:
1. francuskie wyciskanie lezac sztanga łamana 4x 10 37.5kg/8 52kg/8 57.5kg/6 57.5kg
2. linki wyciag 3x 12 50kg/10 60kg/10 75kg
3. pompki na poreczach 3x 10
Przedramię:
sztanga stojac z tyłu spinanie 3x20
sztanga siedzac spinanie odwrocone rece 3x20
Na przedramie przeplatane serie byly


Wrażenia
Poszło fajnie. Pompa była mega na tricepsie, na bicepsie dobra. Prawe przedramię w trakcie treningu było oplecione siecią żyłek co fajnie wyglądało Na lewym mam tych żyłek zupełnie mniej Co fajne pojawia się co raz wyraźniej żyła na lewym bicu. Trening trwał 60minut i myślę, że dałem na nim z siebie wszystko Po tym było 45minut bieżni i brzuch. W szatni wypity geinerek. Podczas treningu wypiłem 3l wody i teraz mnie goni troche do wc co chwila

Waga 91.6kg
A jeśli chodzi o samopoczucie na treningu to było bdb, bo jak inaczej miałoby być jak trenowałem szyny

Pozdro niech moc będzie z Wami.

Nie no rośniesz. Te asekuracyjne ciężary dla mnie masakra. No ale oszczędzaj się. Planujesz wizytę u lekarza czy odpuszczasz sobie?

Uda masakryczne w porównaniu do moich (56cm)

Nie no rośniesz. Te asekuracyjne ciężary dla mnie masakra. No ale oszczędzaj się. Planujesz wizytę u lekarza czy odpuszczasz sobie?

Hm chodzi o plecy to już ból minął jakiś czas temu. Ale nadal oszczędzam się w martwym ciągu i robię dlugą rozgrzewkę przed tym cwiczeniem. Wszystko jest dobrze dzieki cwiczeniu ktore pokazal mi znajomy (ukladal mi przez pierwszy rok treningi). ;)


Od założenia dziennika przybyło mi 5cm w obwodzie uda 61 cm mam teraz

------------------------------------------------------------------ Co do wczorajszego treningu to jeszcze jedno. Moje przemyślenia potwierdziły się, że niestety nie moge robć najbardziej efektywnrego cwiczenia dla mnie na triceps, czyli francuza lezac. Boli mnie po tym zawsze prawy łokiec. Niestety musze zastąpić to cwiczenie innym.

------------------------------------------------------------------ Właśnie powoli zbieram się na trening czworogłowego. Wpiska będzie po powrocie i chwili oddechu.


pozdro.

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-08 09:47:47

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-08 11:18:54

dobre wyniki, rośnij w siłe
dodatkowo jestesmy z tego samego miasta.. a na dokładke.. mam taki sam dywan
zaczynam sie zastanawiac, czy nie mieszkamy aby w jednym domu
pozdrawiam!

A bicek Ci ruszył?? Bo narzekałes ze nie rosnie