Czy WODA może szkodzić?

No tak...
Ale mówi się zwykle o... "normalnych" ;) ludziach.
O zwykłym dniu przeciętnego człowieka, a nie o ludziach walczących z żelastwem na siłowniach. Bez żadnej uszczypliwości oczywiście...

Widzisz, najbardziej popularna obecnie woda (źródlana)- Kropla Beskidu, należy do CocaColi... No, to jest dość duży koncern...

Nie mówię o spiskowej teorii dziejów, ale o zwykłym marketingu.
WIelu ludzi pije wodę źródlaną, bo myślą, że jest zdrowa.

Wejdź sobie na stronę którą podałam jako źródło mojego arta, tam na publikacje profesjonalne i poczytaj, co profesjonaliści- naukowcy mówią o wodach. Mi nie musisz wierzyć- ale oni zajmują się tym i głównie tym i wiedzą, co mówią.

Przejdź się na konferencje, które organizują- a zobaczysz, że o tym się mówi.

Lekarze mają dużą wiedzę w swojej dziedzinie i głównie w niej. Nie są dietetykami- mają tylko ogólną wiedzę o odżywianiu się. Tym bardziej nie są specjalistami od wody.

hmm..az sie boje pytac,ale moze w takim razie ktos z Was glosno i konkretnie moglby podpowiedziec jaka wode w siebie wlewac?
Skoro Zywiec Zdroj nie,Kropla Beskidu tez nie...no to ktora?
I nie pytam zlosliwie,ale naprawde nie wiem ktora zaczac kupowac,jako ze od tych wszystkich info metlik w glowie mam masakryczny

Ja nie ukrywam, że najchętniej żłopię Staropolankę i Staropolankę 2000. Czasem Muszyniankę. Wszystkie niskonasycone C02.
Pije je ze wzaględów czysto smakowych - wg mnie Staropolanka 2000 i Muszynianka są po prostu świetne.
Ale jak się to ma do zdrowia - to chyba ładu nie dojdziemy
Każdy będzie pisał co innego...
A na marginesie: zdziwiło mnie sformułowanie: najbardziej popularna obecnie woda (źródlana)- Kropla Beskidu. Serio to taka popularna woda? NIGDY jej nie kupowałem .
No.. przesadzam... raz czy dwa małą butelkę (0.5) do samochodu...

nie może byle byś nie wybuchł z przedawakowania:D

RobertK., i właśnie smak dobrze Ci podpowiada

Trochę zagłębiłam się w ten temat i czytałam wypowiedzi obu stron. Bardziej przemówiły do mnie (gdyż opierały się na faktach naukowych) argumenty zwolenników wysokozmineralizowanych wód.

Co do kropli, no to może przesadziłam, ale obracam się ostatnio w kręgach gastronomicznych i w tym dziale w większości restauracji gdy zamówisz wodę mineralną, to dają Ci przeważnie właśnie Kroplę Beskidu (bo mają umowę z CocaColą), która wodą mineralną nie jest

Więc rzeczywiście, jeszcze jest Żywiec Zdrój i to chyba jest najbardziej popularna woda w sklepach obecnie. Gdybam, ale tak właśnie mi się zdaje. Źródlana- swoją drogą...

rememberme, ja osobiście polecam wlawać w siebie te wody, które mają na etykiecie "wosokozmineralizowana", dla przykładu Muszynianka, Kryniczanka, Staropolanka 2000, Piwniczanka, itp.

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2008-06-11 14:17:11

Zmieniony przez - kaniola w dniu 2008-06-11 14:21:24

staropolanka
tak na prawde to nic nie mozna bo wszystko jest zle
Większość wód mineralnych zawiera rad 226, rad 228 i uran. Jednak w niektórych z nich, stężenie promieniotwórczych pierwiastków jest tak wysokie, że przy systematycznym piciu może wywoływać nowotwory, np. głowy lub kości, a także prowadzić do degeneracji tkanek szkieletowych - podaje miesięcznik "Świat konsumenta".



W opublikowanym przez miesięcznik "Świat konsumenta" teście wód mineralnych są zawarte przerażające informacje. Według badań, niektóre z wód mineralnych zawierają pierwiastki promieniotwórcze.

Wyniki testu pokazują, że najwięcej szkodliwych substancji posiada Staropolanka 2000. Zawiera bowiem 0,616 Bq/l radu 226 i 0,09 Bq/l radu 228.

Naukowcy obliczyli także, że aż 10 % maksymalnej dawki, jaką może przyjmować człowiek w ciągnu dnia, może pochodzić z wody, którą piją. Jak podaje "Świat konsumenta", okazuje się, że wypijając codziennie 1,5 l Staropolaniki 2000, przekroczymy tę granicę aż o 30%.

Kolejnym niechlubnym kryterium badanym przez naukowców była zawartość uranu w wodach pitnych. Uran wywołuje choroby nerek, a promieniotwórcze produkty rozpadu tego pierwiastka są przyczyną nowotworów. W tej kategorii najgorzej wypadła Ustronianka z wynikiem -1,02 mg/l. Staropolanka 2000 z wynikiem 060 mg/l znalazła się na drugim miejscu.

Zatem pić czy nie pić? - pyta "Świat konsumenta". Człowiek powinien codziennie wypijać co najmniej 2 litry wody. Jedno jest pewne - nie powinna to być woda z pierwiastkami promieniotwórczymi.

("Świat konsumenta")
zrodlo o2.pl


Zmieniony przez - TyToNieJA w dniu 2008-06-11 15:07:09

Świat konsumenta ma chyba jakąś misję:

http://www.wodadlazdrowia.pl/pl/9091/0/Bardzo_duze_nieporozumienie.html 

A można se kupić wodę z biedronki i rozpuścić tam ten wapń, magnez itd ? Wcale bym się nie zdziwił, że niektórzy producenci wody tak robią

Zmieniony przez - YAB0L w dniu 2008-06-11 18:33:20

To się nazywa woda mineralizowana, inaczej stołowa
Producent nie może jej nazwać naturalną wodą mineralną, bo nią nie jest

Ale są to wody jak najbardziej godne polecenia- wystarczy sprawdzić czym i w jakim stopniu ją namineralizowano.