Magna Power w sportach wytrzymałościowych

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=10414&start=0


Tompoz

"Kontrowersyjny supel w sportach wytrzymałościowych ale bardzo przydatny jeżeli ktoś umie go dobrze stosować. Suplementacja cały czas nie ma sensu warto włączyć natomiast w okresie robienia wytrzymałości-siłowej. Oczywiście mono odpada z góry z powodu retencji wody. Jabłczan sprawdza mi się całkiem dobrze ale preferuje stacki. Tylko jest jedno ale duże ilości aakg przed treningiem to samobójstwo po pewnym czasie nogi puchną tak niesamowicie że dalszy ruch jest prawie niemożliwy. Maksymalna dawka przed treningiem aakg to góra 1 gram ale i ta dawka już przeszkadza nieco. Warto natomiast stosować po treningu ja biore 0,3 - 0,5, porcji XP po treningu i jest rewelacja"

mono odpada? wg. mnie nie
mono też może być
przy treningach wytrzymałościowych jak piłka woda nie ma prawa najść (chyba ze ktoś stoi a nie biega...)
i z praktyki wiem ze nie nachodzi

staki? AAKG?
z prkatyki powiem:
staki odpadają!
mogą być tylko po treningu w celu regeneracyjnym.
aakg nie przeszkadza
moze byc aby pomocne, szkodzić nie zaszkodzi.

staki przed treningiem nie, jak już to tylko czyste formy kreatyny
zauważyłem ze po stakach gorzej sie gra, przez sub. pobudzające jest zbyt duże rozkojarzenie, euforia ( to akurat + ), jest nieco spóźniony refleks co b.przeszkadza w piłce, oczywiście zależy to od organizmu, ale ja osobiście nie mogę brać staków do piłki bo nie o taki efekt mi chodzi
chyba ze stak typu green magnitude.
bo np. taki white flood, shock therapy odpada

aakg? grając w piłkę nie czuć go...
otóż pompa na nogach jest zawsze w piłce po dłuższej przerwie, a jak sie pogra przez tydzień to już mija ta pompa i jej nie ma
nawet jak jest 5g aakg (sprawdzone w praktyce)

zawsze tak jest z nogami,
np. po rzerwie 2tyg. nogi sie strasznie spompują i biega się jak z kamieniami sztywnymi
ale to sie rozgrywa i ta pompa już się nie powtarza.
chyba ze po kolejnej dłuszej przerwie.

IMO
najlepszym sposobem na wytrzymałość jest trening i psychika i dieta.
nie poddajemy się i gramy, z czasem wytrzymałość przychodzi.
suple dużo tutaj nie dadzą



Pozdrawiam ;)