"przekonałem się ze najwaznejszy jest trening i dieta" tu sie zgodze.
Zalezy czego oczekujesz od kreatyny, bo to nie SAA aby na cyklu poszlo z 20kg na lawie i masa pare kilo nawet bez pozadnej michy
jak bys seplnial te dwa warunki o ktorych mowiles ze sa najwazniejsze to, nie powiedzial bys ze kreatyna to shit.