Trenuję już prawie od 3 lat, a od ponad 1,5 roku staram się poważnie podchodzić do treningów, za pomocą dobrze dobranej diety i treningu z typowego suchara udało mi się dojść do jako takiego wyglądu.
Z czystej ciekawości chciałbym przeprowadzić eksperyment, czy uda mi sie naturalną drogą podniesc poziom testa, oczywiscie unikając przy tym uszczerbku na zdrowiu.
Na jakiś czas porzuciłem normalny plan treningowy i wykonuje ćwiczenia które teoretycznie mogą wpłynąć na poziom testa.
MHP T-Bomb wstępnie odrzucam jako środek zbyt silny ktory w moim wieku moze zaburzyć gospodarkę hormonalną, zresztą zalecenia są po 18 roku życia.
Zakupiłem jednak ZMA apteczne i Tribulon, które również teoretycznie mogą mieć znaczenie.
Jeżeli MHP T-Bomb jest mi odradzany ze wzgledu na to, ze podniesienie przez niego poziomu testa moze zaburzyc gospodarke hormonalna, to czy podobne zagrożenie niosą za sobą ZMA i Tribulon, jeżeli zakładamy że mogą one w zauważalny sposób wpłynąć na poziom testosteronu? jaka jest Wasza opinia na ten temat?
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył):
Wiek: 16
Waga: 85
Wzrost: 186
Cel cyklu: podniesienie poziomu testa
stosowane już wcześniej suplementy : kreatyny, bcaa, glutaminy,gainerki oraz inne ******ly , nic powazniejszego
Uprawiane inne sporty: Wiele, m.in pływania
stosowane wcześniej spalacze : -
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: zma, tribuon
uwagi i sugestie: -
Staż treningowy: 3
Zmieniony przez - 4xa w dniu 2008-12-01 21:41:30
Zmieniony przez - 4xa w dniu 2008-12-01 21:42:59