Witam. Trenuję systematycznie od 8 miesięcy.
Plan treningowy wyglądał (i wygląda...) następująco: poniedziałek - plecy, triceps, przedramię, wtorek - barki, nogi, czwartek - klatka, biceps, przedramię. Masy troche przybyło ale wraz z nią przybyło sporo tłuszczyku (niedopracowana dieta). Moim obecnym celem jest redukcja. Już sporo tłuszczyku zgubiłem trenując wg splita, stosowałem też HIIT i tabatę, aeroby ograniczając do 2h godzin w tygodniu. Ostatnio jednak przeczytałem, że FBW mógłby być bardziej skuteczny w redukowaniu tłuszczu (większe przyspieszenie metabolizmu) i zachowaniu masy mięśniowej. Wypróbowałem go w piątek i miałem świetne odczucia po nim, to też chciałbym go stosować. Jestem na redukcji już od ponad 3 miesięcy. Tłuszczyk leciał ładnie i bez oporów. Siła o dziwo nie spadła, tak samo jak nie zaobserwowałem strat w masie mięśniowej. Niestety, fatu na nogach nadal zgubić nie mogę to też postanowiłem redukcję podnieść na wyższy poziom stosując właśnie FBW:) Od poniedziałku do czwartku mam dostęp do w pełni wyposażonej siłowni. W piątki i soboty jestem na uczelni, niestety w niedzielę siłownia jest dla mnie niedostępna
W związku z tym, że chciałbym trenować wg FBW 3 razy w tygodniu mam pytanie: czy trenowanie całego ciała dwa dni z rzędu nie wpłynie negatywnie na mięśnie lub też na sam trening? Na splicie nie miałem z tym problemu ale tutaj już może nie być tak różowo... Czy może powinienem robić split z większą ilością partii w poniedziałek i wtorek tak jak do tej pory a FBW tylko w czwartki? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.
Plan treningowy wyglądał (i wygląda...) następująco: poniedziałek - plecy, triceps, przedramię, wtorek - barki, nogi, czwartek - klatka, biceps, przedramię. Masy troche przybyło ale wraz z nią przybyło sporo tłuszczyku (niedopracowana dieta). Moim obecnym celem jest redukcja. Już sporo tłuszczyku zgubiłem trenując wg splita, stosowałem też HIIT i tabatę, aeroby ograniczając do 2h godzin w tygodniu. Ostatnio jednak przeczytałem, że FBW mógłby być bardziej skuteczny w redukowaniu tłuszczu (większe przyspieszenie metabolizmu) i zachowaniu masy mięśniowej. Wypróbowałem go w piątek i miałem świetne odczucia po nim, to też chciałbym go stosować. Jestem na redukcji już od ponad 3 miesięcy. Tłuszczyk leciał ładnie i bez oporów. Siła o dziwo nie spadła, tak samo jak nie zaobserwowałem strat w masie mięśniowej. Niestety, fatu na nogach nadal zgubić nie mogę to też postanowiłem redukcję podnieść na wyższy poziom stosując właśnie FBW:) Od poniedziałku do czwartku mam dostęp do w pełni wyposażonej siłowni. W piątki i soboty jestem na uczelni, niestety w niedzielę siłownia jest dla mnie niedostępna
