Dieta, a testosteron

Panie Marku jak powinna wyglądać dieta, aby uzyskać najwyższy poziom testosteronu? Z tego co mi wiadomo powinna posiadać ogólne proporcje tak: 30% z Tłuszczy
20% z Białka
50% z Węglowodanów

Dobrze by było też włączyć wołowine, nawet 2x w ciągu dnia.
Nie wiem tylko jaka powinna być proporcja kwasów tłusczowych ?
1/1/1 ? Czy może największa ilość powinna przypadać na tł.nasycone, a najmniejsza na tł.wielon.

Jakie jeszcze inne czynniki mają wpływ na poziom testosteronu?

Pzdr.

zgadza sie cholesterol jest prekursorem testosteronu. wiec zawartosc kolo 20-30% energii z tłuszczu jest jak najbardziej wskazana. co do proporcji 1 1 1 nie tak łatwo ją utrzymac bez wyliczeń. na pewno jest to kompromis miedzy proporcja zdrowotną a masową. dalej poziom testosteronu zależy od minerałów jak cynk, magnez...
niezwykle ważne jest tez odpowiednio wczesne kladzenie sie spać, najpozniej do 23ciej. pozwala to zasnać zgodnie zplywami ksieżyca, które mają wpływ nie tylko na przyrode ale i na nas. przespanie pełnych 4 faz snu gwarantuje poranne wydzielnie sie testosteronu , co objawia sie poranna erekcją.
nie da sie tak w 2 zdaniach okreslic wszystkich zaleznosci wydzielania testosteronu, na pewno na jego odpowioednio wysoki poziom maja cwiczenia silowe /zwłaszcza przysiady ze sztangą/ jak tez udane pożycie seksualne.
pozdr
mc

niezwykle ważne jest tez odpowiednio wczesne kladzenie sie spać, najpozniej do 23ciej. pozwala to zasnać zgodnie zplywami ksieżyca, które mają wpływ nie tylko na przyrode ale i na nas - moglby Pan wyjasnic to zagadnienie, badz wskazac zrodla takiej wiedzy. Przyznam ze powyzsza fraza jest dla mnie sporym zaskoczeniem.

Co do samej diety - j/w. Generalnie - w duzym uproszeniu mozna stwoerdzic, ze wysokiemu poziomowi testosteronu sprzyjac moze dieta uwazana za niezdrową. Niskoblonnikowa, z duzym udzialem tluszczy nasyconych, cholesterolu, niewielką iloscią warzyw...

owzem dieta na max wydzielanie tescia jest teoretycznie wg standardow niezdrowa,zaleca sie duzo tluszczu nawet do 80%kcal,glownie zwierzece i jednonienasycone,ograniczyc wielo,wywalic caly bloonik,niezbyt duzo bialka gdyz niewielu wie ale im wiecej bialka wzgledem kcal,tym wyzsza aktywnosc aromatazy i wiecej tescia przeksztalca sie w estrogen, i cukry proste gdyz insulina tez podnosi testosteron,z drugiej strony po co kombinowac jest tribulus lub 6-oxo

Co z tym błonnikiem jest nie tak? Możecie rozwinąć?

wszystko z blonnikiem ok, po prostu przy duzej podaży białek nie jest wskazane spozycie jednoczesne duzej ilosci błonnika nierozpuszczalnego, czyli zawartego np w kaszy gryczanej, w ryzu brązowym , grochu, fasoli ...idt.
Jednak do 5g błonnika w kazdym posilku będzie działalo prozdrowotnie i na pewno nie uposledzi wchlaniania białek.
pozdr
mc

Są pewne przeslanki by uwazac blonnik pokarmowy za zwiazek sprzyjajacy obnizaniu poziomy testoeronu. Tlumaczy sie to m.in, tym, ze blonnik wiaze w przewodzie pokarmowym chloesterol utrudniajac jego absobcje.

Tutaj przykladowy abstract:

Dietary and hormonal interrelationships among vegetarian Seventh-Day Adventists and nonvegetarian men

BJ Howie and TD Shultz

The relationship between dietary nutrients and plasma testosterone, 5 alpha-dihydrotestosterone, estradiol-17 beta, luteinizing hormone, and prolactin levels was investigated in 12 Seventh-Day Adventist (SDA) vegetarian (SV), 10 SDA nonvegetarian (SNV), and 8 non-SDA nonvegetarian (NV) men. Fasting blood samples and 3-day dietary intake information were obtained from each subject. The SV subjects consumed significantly more crude and dietary fiber than the SNV and NV subjects, respectively. Plasma levels of testosterone and estradiol-17 beta were significantly lower in the SV than in the omnivores. Additionally, the plasma levels of testosterone and estradiol-17 beta of the combined groups (SV, SNV, and NV) revealed a significant negative relationship with their crude and dietary fiber intakes. These subjects hormonal milieu was related to specific dietary constituents, possibly leading to a decreased plasma concentration of androgen and estrogen in vegetarians. Implications include the possible modification of prostate cancer risk through dietary intervention.


--------------------------------------------




Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-04-27 11:35:17

No że wegatarianie to cipki to ja wiem.


Ale generalnie jest to smutna wiadomość.

Wodyn by się pod****ił


No ale w sumie, dla mnie to jeszcze nic pewnego z tym blonnikiem. Choc ja zbyt wiele go nie spozywam, bo zle toleruje nadmiar blonnika...

a ja myślałem,że lepiej jest jeść ryż brazowy,niż biały...wracam do starych nawyków

ja jem w ciagu dnia 3 posilki gdzie jest jako zrodlo ww ciemny ziarnisty chleb gdzie wystepuje blonnik,pozniej po trenie okolo 70gr kaszy gryczanej gdzie tez jest blonnik no i na noc juz czyste bialko z serka wiejskeigo.. wiec w koncu jak jest z tym blonnikiem? rzeczywiscie starac sie jesc do 5gr na posilek..