Wczesniej nie mialem zadnej stycznosci z kulturystka, silownia itp. ale teraz z perspektywa 5 miesiecy wolnych postanowilem sie zajac soba tym bardziej ze po zimowym nic nie robieniu poza piciem piwa pojawil mi sie maly brzuszek
Zaczalem biegac (na razie ok.30 minut dziennie), a teraz mam zamiar zaczac cwiczyc. I tu sie zaczyna wasze zadanie
Co mi radzicie? Isc od razu na silke czy najpierw pocwiczyc troche w domu? Mam 19 lat, 184 cm i 74kg. Mam srednia budowe ciala. Trenowalem pilke nozna przez kilka lat i o ile na nogi nie narzekam (powiedzialbym ze sa nawet ladnie umiesnione javascript: test to z gornymi partiami ciala jest po prostu zle. W seri robie okolo 10 pompek, ewentualnie 15 jak sie zapre, dlatego boje sie zeby nie zrobic z siebie glupka idac od razu na silke ' Nie mam w domu zadnego sprzetu ale bede mial niedlugo hantelki i drazek. Robie tez a6w ale z powodu brzuszka nie spodziewam sie efektow duzych. Myslalem zeby pocwiczyc przez okolo miesiac na hantelkach i drazku i dopiero isc na silownie... a wy co sadzicie?
Ps. Potrzebuje jakiejs diety od razu czy dopiero jak zaczne chodzic na silownie?
Zmieniony przez - akuku696 w dniu 2008-04-19 15:55:27
In flames "A sense of purpose" na to czekalem :)