Szacuny
1526
Napisanych postów
4154
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
73856
Odzywki stosuje bezpośrednio po treningu, jakieś 15 minut po jego zakończeniu. Później po około godzinie zjadam normalny po treningowy (o ile można go tak jeszcze nazwać) posiłek.
Wiem, że rozmowa dotyczy endomorfików, dlatego się dołączyłem - należę do tej grupy. Choć ostatnio mam pewne wątpliwości.
Biegać szybciej, Skakać wyżej, Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Szacuny
124
Napisanych postów
23463
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
95225
Hmm... Czyli w zasadzie dobrze robie już od dłuższego czasu. Twierdziłem, że nie potrzebuje carbo po treningu. Po ćwiczeniach wypijam białeczko i gdzies po 20 minutkach wcinam ryz z miechem.
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
W wiekszosci zgadzam się tak z tezami PePoNeNtA, jak i poglądami Pana Marka. Branie carbo czy glukozy po treningu silowym (zwlaszcza branie solo) to zabieg bezsensowny. Lepszym rozwiazaniem jest branie ich mixu, ale w wypadku osob endomorficznych - optymalnym rozwiazaniem bedzie bądź szejk bialkowy, bądz odpowiednio zbilansowany posilek (dostosowany do rodzaju diety).
Z drugiej strony, jesli stanowczo nie zaleca sie dodawac wegli do szejka potreningowego - to kiedy w takim razie jest lepsza pora na ich przyjecie?
Osobiscie, choc jestem ekto - dawno zaponialem jak smakuje carbo czy gainer. MOj posiek potreningowy sklada sie z WPC/WPI ryzu/makaronu, a jak robie aero - to jeszcze z niewielkiego dodatku jakis cukrow prostych. Ja przyznam, ze jestem zadowolony.
SOGus PePuŚ
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-03-29 11:46:32
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam, jestem endo od 07/01/08 na diecie beztłuszczowej( białko i węglę o niskim IG, z tłuszczy to Omega 3, reszta warzywa).
Nie używam carbo oczywiście, a po treningu wypijam 100% whey i 30-45 minut później szamam makaron durum/ryż i pierś z kuraka.
Zrzuciłem ponad 11 kilo, czuję się super i chyba taki sposób odżywiania opisany na początku tematu się sprawdza dla endo.
Przy okazji mam pytanie: podobno na takiej diecie jak moja można przebywać max 12-16 tygodni, czy to prawda i co potem jeść jeśli dalej chciałbym redukować, bo jeszcze jest z czego zrzucać.
Zmieniony przez - road_king w dniu 2008-03-31 11:47:47
Szacuny
33
Napisanych postów
10257
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
42828
O, dobre pytanie . Ja mogę dodać od siebie, że zasuwam Mutant Massa i na razie się nie otłuszczam, ale dietę trzymam średnio, więc ciężko się wypowiadać. W każdym bądź razie waga stoi, a sadełka powoli, ale chyba ubywa .