brak spadku wagi. co robie zle

theredel
szczerze mowiac boje sie zwiekszyc ilosc kalorie, waga nie pojdzie w gore? organizm nie zwariuje?
Mozesz zobaczyc czy poprawnie obliczylam swoje zapotzebowanie kaloryczne?

korzystalam z tego
Dla kobiety:
1. Mnożymy wagę x 24 godziny = podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x 0,9 = poprawiony BMR dla kobiet
3. poprawiony BMR x współczynnik aktywności = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne
Współczynnik aktywności:
-Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca fizyczna przez większa cześć dnia)
-Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca 'na nogach')
-Średnio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Ćwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
-Nisko Aktywny = 1 (brak ćwiczeń + praca siedząca)

65*24*0,9*1,2=1684,8


wspolczynnik aktywnosci przyjelam 1,2, poniewaz mimo ze cwicze 5 razy w tygodniu ale nie sa to dla mnie intesywne cwiczenia, narazie nie pracuje, jedyny ruch to aerobiki i spacer z psem.

dziennik posilkiw Vitalmax, tak samo mi wyliczyl ;]
ktos wczesniej i napisal ze to za malo mi wyszlo ;/

Czyli ile kalorii powinnam spozywac?

Bede musiala zmienic fitness club, bo do tego co chodze to nie ma silowni. Ale w tym drugim bede miala w karnecie silownie jak i aerobik ;] Moze sprobuje na biezni pocwiczyc ;]

theredeltak, to jest moje aktualne zdjecie, Zrobilam sobie dla porownania. Dziekuje za komplemencik (az sie zaczerwienilam) ale w rzeczywistosci moje ciala nie wyglada tak dobrze ( albo ja patrze na siebie inaczej...)
Na zdjeciach nie widac boczkow i galaretkowatych ud.


Juz po swietach zaloze swoj dziennik , ale narazie chcialabym tu narazie otrzymywac odpowiedzi ;]

dodam ze pewnie moj metabolizm jest spowolniony, pod koniec roku 2007 bylam na diecie 1000-1200, wtedy schudlam z 70kg do 62, a potem kg powrocily do 66..
ehh ;(

jak tu sie edytuje posty?

bo zapomnialam ze jak zmienie cwiczenia naintesywniejsze to i moje zapotrzebowanie sie zwiekszy ;p
przy 1,3 wyszlo troche ponad 1800



hmm ale tamto zapotzrebiwanie dobze jest obliczone?
bo wyszlo 1600
przy redukcji odejmuje sie jakies kalorie
i 1200kcal to za malo?

taka ikonka przy ostatnim poście.

Lepiej wyjść od wyższego bilansu niż za niskiego . . . w twoim przypadku bilans 1000 kcl. wszystko zepsuł. . . kalorie obcięte o ponad 40% to trochę za mało.

Teraz proponuje wrócić do bilansu kalorycznego i za jakiś czas obcinać kalorie.
Już niech będzie to 1700 kcl. o ile faktycznie masz mało intensywne treningi i śpisz co najmniej 8 h

myslalam ze ta ikona to cytat hihih :P

1700kcal?
to nie za duzo?? co na to moj organizm?? chyba zwariuje

do rzuc sobie codziennie 30 min skakania na skakance.
dzieki bieganiu+skakance straciłem 6kg w 3 tygodnie

No to sobie zajrzyj w dzienniki kobiet odchudzajacych sie. wiele z nich bylo na glodowej ilosci kcal jak ty i nie chudlo, a po przejsciu na odpowiednia diete z wyzsza iloscia kalorii chudna.
juz ludzie ci tu powytykali bledy w diecie i IMO pozmienialabym trening, no ale to zalezy od czasu itd. Na samych aerobikach tez da sie chudnac.
generalnie najwazniejsza jest dieta, w dziale odchudzanie masz duzo informacji na ten temat poczytaj zacznij od ulozenia diety.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-03-23 20:10:04

monic_84: w rzeczywistosci moje ciala nie wyglada tak dobrze ( albo ja patrze na siebie inaczej...) - z doświadczenia wiem, że kobiety są przewrażliwone na punkcie swojego wyglądu, ja na przykład wolę jak kobieta ma lekko za duzo niż za mało
Co do kalorii, to podobnie jak coollkill, wyjdź od zapotrzebowania podstawowego i powiedzmy za jakiś tydzień odejmij 150 kcal, następnym razem znowu -150 kcal, to wszystko po to żeby najpierw rozkręcić twój metabolizm, a potem delikatnie zdejmowanie, zeby nie popsuć tego efektu (mam nadzieję, ze odchudzasz się długofalowo i z rozwagą, a nie w stylu "za miesiąc musi być 10 kg mniej")

jesli chodzi o proporcje makroskładników w diecie, to spróbuj może dużej zawartości białka, np 40% wszystkich kalorii, tluszcze i węgiel po 30% i być może okaże się, ze zaczniesz chudnąć na zerowym bilansie kalorycznym (białko mocno nakręca metabolizm)

wasyl999hmm skakanka? nie wiem czy bym wytrzymala 30 minut ;]
jak bylam mala dziewczynka to tak ale teraz trzeba by bylo potrenowac

obliquesczytalam kilka dziennikow kobiet, i zdaje sobie z tego sprawe. Sprobouje jutro stworzyc dietke na ten tydzien, Pewnie bedzie duzo poprawek na poczatku ;] trening tez jeszcze chcialabym obmyslec

theredelzalezy mi na tym aby schudnac na zawsze, bez zadnych efektow jojo.
zaczne od 1700kcal
a pozniej tak jak napisales, odejme 150kcal i pozniej 150kcal, i wyladuje na 1400 ;]
z tymi proporcjami bedzie ciezko, ale mam nadzieje ze mi pomozecie ;]

rozumiem ze domowe obiadki (zupy) lepiej wyeliminowac?
diete bazowac na jajach, kurczaczku, warzywach, ryzu ( z tego co tu czytam lepiej brazowy, ale bialy tez moge?), serze bialym

do tej pory jadlam codziennie serek wiejski lub serek wiejski ze szczypiorkiem ( z piatnicy),moge go dalej jesc?

owocki nie mozna na wieczor, lepiej rano?

do kazdego posilku bialko

ograniczyc warzywa z posilkach przed i potreningowych

menu robic w vitalmax?
jak mam tam ustawic te proporcje makrosklanikow
narazie mam tam ustawione

UZYSKANE DANE
OGOLNIE NA KILOGRAM MASY CIALA

KALORIE [kcal] 1684,8
BIAŁKO [g] 97,5 1,5
TŁUSZCZE [g] 52 0,8
WEGLOWODANY [g] 207 3,2


sa inne stronki lub programy gdzie moge sprawdzac ilosc tych bialek tluszczu i weglowodanow?


hmm musze zakupic wage kuchenna ;]

dziekuje wszystkim za tyle pomocnych rad ;]


Zmieniony przez - monic_84 w dniu 2008-03-23 23:08:59

Zajrzałem do tego dziennika o którym piszesz i wychodza mi podobne wartości, tam niejako z góry są ustalone proporcje makroskładników w diecie,jednak w zakładce "dane" jest taka mała tabelka, gdzie nalezy wpisać swoje proporcje makroskładników, więc wyliczę Ci ile czego należy wpisać:
kalorie: 1700
białko (które ustaliłem na 40% zapotrzebowania kalorycznego):
1700*0,4/4=170 gram białka
węglowodany: 1700*0,3/4 = 120 gram
tłuszcze: 1700*0,3/9=60 gram
Objaśnienie wzoru: (łączna kaloryczność diety)*(procentowy udział w diecie makroskładnika)/(kaloryczność jednego grama danego makroskładnika)=(ilość w gramach) to tak na przyszłość, żebyś mogla sobie obliczyć ilość po zdejmowaniu kalorii.
teraz instrukcja obsługi:
Zakładka "DANE":
w tabeli 1 wpisujesz to co powyżej podzielone przez twoją wagę ciała (ja wpisałem ogólem te dane co były wyżej po to żeby ułatwoć Ci, gdzie to wpisac), następnie w tabeli 2 samo się wszystko przelicza, czego ile dziennie zjadasz




Ustalanie dziennego menu:
Zakładka "PONIEDZIAŁEK", w tabeli posiłek 1 w kolumnie "numer" wpisujesz numer interesującego Cię jedzonka (spis wszystkich produktów jest w zakładce "PRODUKTY" wraz z numerami), następnie w kolmnie "nazwa produktu" automatycznie wskoczy nazwa tego produktu, kolejnym krokiem jest wpisanie ilości w gramach w kolumnie "ilość", reszta podlicza się automatycznie....
analogicznie dodajesz do każdego posiłku pożądany produkt, w ten sam sposób wszystkie dni sobie ustalasz...

Zmieniony przez - theredel w dniu 2008-03-24 09:17:43