Raz się żyje , Raz umiera
...
Napisał(a)
Nie słuchaj tych "Uwe" .. Też mam taki problem z klatą ... To się nazywa blokada psychiczna im bardziej chcesz tym jest gorzej... Sprobuj zrobić klate 2 razy w tyg a potem przerwe i już normalny trening pozatym skupiaj się na maxymalnie dużych ciężarach i na bardzo malych żeby zrobić np 25 powtórzeń ale zawsze do załamania .. zrob miesiąc bombardowania potem 2 tyg lajtowego treningu i przejdz do typowej masówki.. Powinno chodź trochę pomoc , mi trochę pomoglo , pozatym możesz zobaczyć trening wodyna który jest na stagnację właśnie tego mięśnia. Jeżeli pomogłem poproszę soga :D
...
Napisał(a)
Nie pomogłeś, przytoczyłeś cześć mojej wypowiedzi po swojemu.
Twoje teorie nie są dobre, ponieważ trening z priorytetem (np: Wodyna) dochodzenie do załamania mięśniowego czy bombardowanie klatki jest przeznaczone dla zaawansowanych. On się po prostu przetrenuje i **** mu z tego katowania zostanie.
To że pomogło Tobie, nie znaczy że pomoże i Jemu. Może masz za***istą genetykę, wcinasz koksy albo gdy zaczynałeś szło jak po maśle i myślisz, że to skutek specjalnego treningu.
Nic bardziej mylnego.
Niech się skupi na technice w ćw. złożonych, oleje ciężar i przybiera stopniowo na masie.
Wydaje mi się, że juz wszystko zostało powiedziane.
Nie żydzimy o SOGi
Zmieniony przez - maciek1993 w dniu 2008-03-21 11:38:16
Twoje teorie nie są dobre, ponieważ trening z priorytetem (np: Wodyna) dochodzenie do załamania mięśniowego czy bombardowanie klatki jest przeznaczone dla zaawansowanych. On się po prostu przetrenuje i **** mu z tego katowania zostanie.
To że pomogło Tobie, nie znaczy że pomoże i Jemu. Może masz za***istą genetykę, wcinasz koksy albo gdy zaczynałeś szło jak po maśle i myślisz, że to skutek specjalnego treningu.
Nic bardziej mylnego.
Niech się skupi na technice w ćw. złożonych, oleje ciężar i przybiera stopniowo na masie.
Wydaje mi się, że juz wszystko zostało powiedziane.
Nie żydzimy o SOGi
Zmieniony przez - maciek1993 w dniu 2008-03-21 11:38:16
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Przede wszystkim to nie mogę dawać sogów No i już mniej więcej wiem co muszę zrobić i trzeba zabrać się do testowania
...
Napisał(a)
Rulas
Wszystko fajnie , plany Wodyna są bardzo dobre i przemyślane pod wieloma względami ale czy to sie sprawdzi przy pół rocznym stażu wątpie.
pozdro
Wszystko fajnie , plany Wodyna są bardzo dobre i przemyślane pod wieloma względami ale czy to sie sprawdzi przy pół rocznym stażu wątpie.
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
weź się za ćwiczenie a nie za szukanie dziury w całym
myśląc że nie masz efektów i szukając ciągle jakiś braków w swojej sylwetce powodujesz że trening też jest mniej wydajny - może to dziwne ale tak jest bardzo często
po prostu trenuj i nie gap się w lustro co 5 minut szukając niedociągnięć. Żeby mieć dobrą klatę trzeba długo trenować
myśląc że nie masz efektów i szukając ciągle jakiś braków w swojej sylwetce powodujesz że trening też jest mniej wydajny - może to dziwne ale tak jest bardzo często
po prostu trenuj i nie gap się w lustro co 5 minut szukając niedociągnięć. Żeby mieć dobrą klatę trzeba długo trenować
...
Napisał(a)
Może nie tyle długo co odpowiednio Np. łapa miała bombę wzrostową jak zmieniłem parę ćwiczeń, chyba 1,5 cm poszła w miesiąc, potem się wyrównało, gdyby klata chciała tak strzelić z kopa to by było bajerancko Dzisiaj kupuję notesik i trzeba zacząć kombinować
Teraz podsumowanie co mam zrobić:
-Dać skos na pierwsze ćwiczenie(hantle chyba nie?)
-Płaską zamienić na hantle?
-Zamienić układ 12-10-8-6 na 15-12-10-8 z mniejszym ciężarem ale większym skupieniem na technice?
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2008-03-21 15:44:59
Teraz podsumowanie co mam zrobić:
-Dać skos na pierwsze ćwiczenie(hantle chyba nie?)
-Płaską zamienić na hantle?
-Zamienić układ 12-10-8-6 na 15-12-10-8 z mniejszym ciężarem ale większym skupieniem na technice?
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2008-03-21 15:44:59
...
Napisał(a)
ja bym ci polecil plan z priorytetem na klate wodyna, sam cwicze ponad rok czasu i mam ten sam problem z klata co ty, przetestowalem juz plan mawashiego ale duzo lepsze efekty mam na planie wodyna. klata z tygodnia na tydzien jest znacznie silniejsza i wieksza. rewelka jest ten plan dla ludzi z taka klata jak twoja, odrazu sie lepiej czlowiek czuje po kazdym treningu. pozdrawiam i zycze przyrostow
...
Napisał(a)
Jeżeli chodzi o to to Wodyn napisał że nie koniecznie musi to być trening dla osób zaawansowanych .. Poleciłem mi go bo może akórat w jego przypadku mięśnie po tym treningu będą się wystarczająco regenerować .. Jeżeli mu to nic nie da to przestanie ten trening robić ... Skoro i tak nie ma przyrostów to może sprobować pozatym napisałem żeby najpierw sprobował co innego i przełamać się psychicznie a dopiero wzioł się za trening wodyna... -.^
Raz się żyje , Raz umiera
...
Napisał(a)
Tak na marginesie nie mam za***istej regeneracji bo mam ją do dupy i nie wcinam SAA to tak dla sprostowania.
Raz się żyje , Raz umiera
Polecane artykuły