(L)
...
Napisał(a)
Nie wiem gdzie moglbym skierowac sie z tym pytaniem,wiec probuje tu.Problem polega na tym,ze chcialbym poprosic moja wybranke,o zrzucenie paru kilo,tylko jak to zrobic zeby jej nie zranic?Kocham ją,jest super,ale wiem,ze jesli by sie postarala,to dala by rade.Ma 25 lat,jest wysoka i ma widoczna nadwage.Widzialem jej zdjecie sprzed 3 lat i byla na nim o wiele szczuplejsza.Szczerze mowiac to miala fantastyczna figure.Sam chodze na silownie juz ponad rok,ale ona nie dala sie namowic,zeby isc ze mna.Pomózcie prosze.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
No i o to właśnie mi chodziło.Może jest to okrutne,ale tak jest.
Jak chodziłam na kurs przedmałżeński to pani psycholog mówiła, zwłaszcza do kobiet, że mężczyzna wybiera sobie kobietę jaka mu się podoba i chce, aby ona była zawsze taka, jak kiedy ją poznał.I że duże zmiany w jej wyglądzie są bardzo ryzykowne.
Wiadomo, że to nie jest najważniejsze, ale jednak jak już ktoś wcześniej zauważył, związek to nie tylko sfera duchowa i to czy się sobie podobamy i jesteśmy dla siebie pociągający też jest bardzo istotne.Dlatego uważam, że trzeba się starać cały czas, oczywiście na miarę swoich możliwości.
Ale postawa "jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz" bardzo mnie irytuje.
A z samochodem to był tylko obrazowy przykład.
Jak chodziłam na kurs przedmałżeński to pani psycholog mówiła, zwłaszcza do kobiet, że mężczyzna wybiera sobie kobietę jaka mu się podoba i chce, aby ona była zawsze taka, jak kiedy ją poznał.I że duże zmiany w jej wyglądzie są bardzo ryzykowne.
Wiadomo, że to nie jest najważniejsze, ale jednak jak już ktoś wcześniej zauważył, związek to nie tylko sfera duchowa i to czy się sobie podobamy i jesteśmy dla siebie pociągający też jest bardzo istotne.Dlatego uważam, że trzeba się starać cały czas, oczywiście na miarę swoich możliwości.
Ale postawa "jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz" bardzo mnie irytuje.
A z samochodem to był tylko obrazowy przykład.
...
Napisał(a)
Trzeba podejść psychologicznie. Choć z drugiej strony, jeśli nie podoba Ci się taka jaka jest, to czy Ty ją rzeczywiście kochasz? Spróbuj z argumentem zdrowia:P
...
Napisał(a)
Kocham ja napewno,ale wiem ze moze byc szczuplejsza,bo widzialem na zdjeciu.Podejscie psychologiczne,no wlasnie,ale ja nie jestem psychologiem.Dziewczeta odezwijcie sie,jak Wy to widzicie?
(L)
...
Napisał(a)
nie jestem dziewczyną ale bądź chłopem i powiedz jej poprostu aby zaczeła z toba chodzić na siłownie albo żebyście razem biegali sobie dla zdrowia poniewarz przyda to się nam oboje. ja to bym tak postąpił i krótka piłka z mojej strony
...
Napisał(a)
Ja bym na twoim miejscu sprobowal przekonac ja ze wspolne cwiczenia moga byc fajnym sposobem na spedzanie wspolnego czasu. Poza tym mozesz jej powiedziec, ze tak jak tobie zalezy zeby sie jej podobac i robic cos w tym kierunku, wiec tu powinno pasc z twojej strony pytanie, czy jej tez na tym zalezy, a jesli tak, to niech sie rowniez stara o sylwetke. Generalnie chodzi o to zebys ja przekonal ze to wam tylko wyjdzie na zdrowie i bedziecie sie przez to razem dobrze czuli, chocby w momencie gdy przyjdzie sie gdzies razem pokazac, a najwazniejsze ze bedziecie sie wtedy jeszce bardziej sobie podobac.
...
Napisał(a)
A ja na jej miejscu dałabym Ci w mordę Kolego! i to bez względu na to czy bym miała świadomość swojej nadwagi czy nie!
Kochasz? A co to znaczy? kocha się po całości a nie we fragmantach! Poszukaj sobie inną laskę.
Kochasz? A co to znaczy? kocha się po całości a nie we fragmantach! Poszukaj sobie inną laskę.
"Kobiety myśla, że są słabe i zbierają tłuszcz bo się starzeją,
a w rzeczywistości starzeją się bo robią się słabsze i zbierają tłuszcz"
http://*******/4b7r
...
Napisał(a)
Artykuł dobrze pasuje do tematu.
http://apz.pl/czytelnia.php?kat=1&art=8
A jeżeli chcesz pomóc dziewczynie to musi wiedzieć coś na temat - czy li czytać. Ty nic nie wiesz - więc sam nie pomożesz.
http://apz.pl/czytelnia.php?kat=1&art=8
A jeżeli chcesz pomóc dziewczynie to musi wiedzieć coś na temat - czy li czytać. Ty nic nie wiesz - więc sam nie pomożesz.
...
Napisał(a)
Ja jako dziewczyna myślę, że jeżeli Twoja wybranka jest osobą wrażliwą to cokolwiek i w jakkolwiek delikatny sposób byś jej powiedział i tak poczuje się nieco dotknięta. A bardzo wiele kobiet jest przewrażliwionych na punkcie swojej wagi i sylwetki. To bardzo delikatny temat. Dlatego ja myślę, że jeżeli do tej pory nie dała się namówić na wspólne wizyty w siłowni, nie lubi wysiłku fizycznego i nigdy nie była typem sportowca, a jej nadwaga nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ani życia lepiej dać spokój.
...
Napisał(a)
Martainn, o tym nikt tu nie dyskutuje. Nie wolno kobiecie nawet zasugerować, ze cos nie tak z jej figurą. A jeśli jeszcze chce to zrobić jej własny facet, to już massa-kra Kobieta sama musi dojrzeć do tego.
"Kobiety myśla, że są słabe i zbierają tłuszcz bo się starzeją,
a w rzeczywistości starzeją się bo robią się słabsze i zbierają tłuszcz"
http://*******/4b7r
Polecane artykuły