Technika w martwym ciągu

Niestety podczas treningu nie trzymam plecow prosto.Staram sie zawsze o tym pamietac ale plecy podczas podciagania i opuszcania wyginaja mi sie w luk.Nie jest to duze odchylenie ale martwie sie tym .Glowe trzymam lekko uniesiona do gory .

Pozostaje zmniejszyć ciężar i wzmocnić nogi. Ewentualnie możesz zmienić styl na sumo, bo tam jest trochę łatwiej nauczyć się dobrej techniki.

Dzięki za info Kuba.

Ja nogi mam względnie silne, ale i tak lekki garbik zawsze się pojawie, moim zdaniem na większych ciężarach to nieuniknione

przede wszystkim dupa nisko - to jest klucz... mnie po martwiaku pośladki bolą niewiele mniej niż prostowniki:) Panowie jedno pytanie... co robicie, gdy czujecie, że wam pachwina nie wytrzymuje... na ostatnim treningu zaczęła mnie piec, a to już poważna sprawa. Oczywiście mam pas, i codziennie (niestety od krótkiego czasu dopiero) wisząc na drążku podciągam kolana do kąta prostego. Macie może jakieś inne ćwiczenia, którymi bronicie się przed tego rodzaju kontuzją??
POZDRAWIAM nocti

ja trzymam dupe tak i nie narzekam na ciagi

jezeli ktos ma problem z wygietymi plecami w luk to polecam martwy ciag z pod kolan czyli prawie gorna czesc ruchu, ja w ten sposob nauczylem sie trzymac proste plecy nawet na maksach no i martwy sumo duzo pomaga ale o tym juz bylo:)

pozdrawiam

Kuba, ale Ty masz dość długie łapki i nie musisz schodzić tak nisko jak niektórzy co oczywiście nie zmienia faktu, że technikę masz wzorową

Panowie jak już piszą tu tak doświadczeni zawodnicy, to proszę odpowiedzieć na moje powyższe pytanie... z góry dziękuję.
POZDRAWIAM nocti

Wiadomo trening brzucha to podstawa. Myślę, że powinieneś się przyłożyć do treningu przywodzicieli. Albo odpuścić ciągi na jakiś czas. Mam kumpla na sekcji, który czasami też czuje, ale zazwyczaj do następnego treningu nic już go nie boli.

takich długich to chyba nie mam bo gdybym miał to ławka byłaby bardzo słaba, a taka bardzo słaba to chyba nie jest