Czym sie rozni oyama karate od kyokushin?

Glupoty? Sam po czesci przyznales racje ;) Po czesci... ale zawsze :p

Dzieki za wyprowadzenie z bledu :)

Nie zapominajmy że oprócz opcji: "blokowanie" i "przyjmowanie" istnieje też "praca nogami" Generalnie wiele zależy od samego zawodnika jaki styl walki preferuje

NN88
poza tym że bronimy lowkasy to tez schodzimy z lini ciosu
ale to wszystko zależy od zawodnika
większośc nie schodzi
ale są tacy co schodzą

no tak :) walczy czlowiek, nie styl, nie zapominajmy o tym :)

no właśnie
to zawodnik świadczy o stylu a nie styl o zawodniku

A to nie jest tak z tymi stylami ze zawodnicy Kyokushinu wygrywaja w wiekszosci zawodow, maja ludzi w K1 dlatego ze jest nieporownywalnie wiecej sekcji KK niz Oyamy?

A jak jest w kyokushin z paraca rak? Bo slyszalem ze w oyama ciosy sa wyprwadzane w biodra tak jak w boksie a w kyokushin sa "krutkie" i szybkie wyprowadzane tylko z ramienia.

slawko-to zależy od instruktor jak uczy ale wiekszość ludzi bije z biodra

Na podstawie mojego miasta powiem Wam, jak to wygląda. Do sekcji Oyama chodzą głównie dzieci, albo fanatycy kata, którzy nie są zbyt sprawni fizycznie. Jak te dzieci się wychowają na Oyamie, to potem najczęściej przechodzą do drugiego klubu - kyokushin. Tam bardzo często dostają taki wycisk, biorą udział w sparingach z dzieciakami, które od razu trenowały kyokushin, że albo im się odechciewa, albo sobie jakoś tam trenują. Rzekłbym, że w Oyamie uczy się ogólnej samoobrony, mało tam elementów ofensywnych.

A Kyokushin to ofensywa, szczególnie ten nowoczesny. Mało kto na turniejach, jak patrzę, bawi się w blokowanie ciosów. Za ciosem przeciwnika idzie od razu kontra, bo jest możliwośc złapania go na wdechu !

A jak jest w kyokushin z paraca rak? Bo slyszalem ze w oyama ciosy sa wyprwadzane w biodra tak jak w boksie a w kyokushin sa "krutkie" i szybkie wyprowadzane tylko z ramienia.

Mnie uczono z biodra i z mocnym skretem nogi - zeby sila byla jak najwieksza. Kazdy trener uczy czego innego a klubow kyokushin jest w Polsce bardzo duzo a jak wiadomo ilosc nie idzie w parze z jakoscia...

A Kyokushin to ofensywa, szczególnie ten nowoczesny. Mało kto na turniejach, jak patrzę, bawi się w blokowanie ciosów. Za ciosem przeciwnika idzie od razu kontra, bo jest możliwośc złapania go na wdechu !

Nowoczesny Kyokushin Pierwszy raz spotykam sie z takim stwierdzeniem. Na duzych turniejach jak zauwazyles zawodnicy nie blokuja ale raczje ciosow na korpus poniewaz maja bardzo dobrze rozbudowana "klate". Jakos nie wyobrazam sobie nie blokowania mawashi geri jodan czy chudan. Ichigeki jest ostatnio w modzie ale to nie oznacza ze kyokushin stal sie bardziej nowoczesny