Mistrzostwa województwa Łódzkiego w wyciskaniu sztangi

no a pamietam ,ze te teksty o rzadkim MC ( ) nie były jakos strasznie dawno ;)
akurat ja nie mialem na mysli zadnych zawodów, tylko odpislem odnosnie samego wyniku, iz jest to zadanie realne i tyle
(w moim przypadku oczywiscie , jakbym sie za to wzial na powaznie)

trenujac wodynowymi metodami, zamierzam w lato brac 250 w mc, a mc jak sam wiesz zapewne mam tam trening tylko zasadą 15-10-5 a siła jednak jakos idzie
plaskiej jak pisalem nie robie wiec nie wiem na co mnie w ogole stac
ewentualnie przysiad, ale tutaj kontuzja kolana od 1.5roku bardzo mi utrudnia poprawe wynikow

Jak nie pojdzie mi w kulutrystyce i nie zostane MP w 2009 to przerzuce sie na 3 boj

3mamy Cię za słowo Banan

a będą jakieś zawody młodzierzowe?

W grudniu były(w tym roku pewnie też będą w grudniu) mistrzostwa woj. łódzkiego w wl i tam mógłbyś wystartować. Póki co o żadnych nieakademickich zawodach w Łodzi w TS czy dwuboju nie słyszałem.

nawet dobrze bo będe miał czas przygotowac się:)

Zrobisz ze 100-110 w kat 67,5 i masz podium na pewno. Chyba, ze poziom się podniesie jakoś drastycznie ale wątpię.

najpierw trzeba wycisnac 100:)

Wszystko do zrobienia. Tylko bez szaleństw. Ja przez kontuzję barku jestem 20kg w plecy na ławie i w siadzie.

a Ile wyciskasz na ławce?w martwym?i przysiady?

Szczerze mówiąc to nie jestem w stanie Ci powiedzieć teraz bo nie sprawdzałem się od dawna w niczym(poza ostatnimi zawodami w WL). Przy wadze 67,5(zbijałem ostatni miesiąć+choroba+kontuzja więc słaby jestem póki co) na zawodach poszło 95kg(siły na 100kg było). No i pod koniec grudnia przy wadze 70 w martwym wziąłem 222,5kg. Przysiadu Ci nie powiem bo nie mam pojęcia. Sprawdzę dopiero na AMP.