Siłownia jako kara

Ja bym to pi3rdolil i bym chodzil... czlowieku musisz sie zbuntowac, bo inaczej hvj z tego wyjdzie. Jak przestana Ci kase dawac to od******laj cos i hvj, po jakims czasie beda sie cieszyli z tego, ze cwiczysz, a nie np. pijesz, melanzujesz, zadajesz sie z nieodpowiednim towarzystwem, itp...

to juz znimi przerabialem ze nie pije,pale,towarzystwo bylo nieodpowienie :P,ale zerwalem kontaky dla wlasnego spokoju:p

To powiedz im, ze do tego powrocisz jezeli zabronia Ci chodzic na silke...

ja piernicze nieczytałem tego wszystkiego co koledzy powiedzieli. Ale jedno ci powiem jeżeli masz starszego silniejszego i matkę że cię zatrzymają w dzwiach a jeżeli nie to Bym chodził na siłownie i niewnikał i do tego w takim wieku to trochę śmiesznę z tymi karami

Jetsem tego samego zdania co DUDA...


Zmieniony przez - Senor w dniu 2008-01-12 17:21:37

wow musisz mieć fajnych rodzicow żeby cię karali nie uprawianiem sportu rozumiem zakaz komputera czy coś ale uprawianiem sporu...porazka

Nie no ja dostalem kare bo mialem 5 jedynek na semestr ale pow mamie ze ma do wybory albo chodze na silke i do skzoly albo chodze na silke i do szkoly nie bede chodzil i kara sie skonczyla w ten sam dzien...

ktos napisal czy masz silnego ojca hoho musze jeszcze z 4lata pocwizcyc zeby znim zadrzec byk jak cholera :p

Bez sensu wogole temat, zacznij sie uczyc i nie bedzie problemow, nauka jest 100x wazniejsza niz silownia, pomysl czy warto prze***ac zycie zaniedbujac nauke i poswiecajac sie silowni, te dwie rzeczy mozna pogodzic tylko wystarczy odrobina checi

pozdro

ja mam 10 dwojek na polrocze i jestem rok przed matura, a starzy nawet nie mysla o karach, ja ***ie wjezdzaj starym na psyche, ze uwazaja Cie za gowniarza z gimnazjum Ja powiedziałem, ze wezme sie w garsc w 2 polroczu i bedzie ok. a tak na marginesie skoro masz remonty w szkole i pozno wracasz do domu, to pewnie zaczynasz lekcjie o 11 czy o 12, nie lepiej sie rano uczyc, a wieczorem tylko powtarzac??