...czyli dysponujesz odpowiednim materialem genetycznym,aby przy zastosowaniu odpowiedniej ilosci oraz jakosci koksu zostac kolejnym "mistrzem".
niestety,wiekszosc cwiczacych nie ma tak dobrze...im sie tylko tak wydaje.
parakultur
ze swoim doswiadczeniem mozesz sprobowac treningu dzielonego,ale takiego.ktory ma rece i nogi.
oto dwa bardzo dobre rozklady:
1) DOL
-lydki
-uda
-dol grzbietu
-brzuch
2) GORA
-klatka
-gora grzbietu
-barki
-biceps
-triceps
i drugi:
1) PUSH
-czworoglowy uda
-klatka
-barki
-triceps
-lydki
2)PULL
-dwuglowy uda
-grzbiet
-biceps
-brzuch
liczba cwiczen na poszczegolne partie w obu wariantach: 1-2(choc 2-3 tez mozna spotkac)
jest to naturalny,kolejny etap w rozwoju atlety.
od treningu calosciowego(full body),gdzie skupiana byla uwaga na najwazniejszych rejonach muskulatury:nogi,grzbiet i obrecz barkowa,w celu jak najszybszego zbudowania solidnych fundamentow sily i masy miesniowej-do treningu,ktory w wiekszym stopniu uwzglednia indywidualne cechy oraz predyspozycje zawodnika.
mowiac jeszcze inaczej.
split zastosujemy wtedy,kiedy nie mozemy posunac sie dalej w naszym rozwoju stosujac trening calosciowy(full body).
a tu(nie mam na mysli ciebie(was) konkretnie),spotykam sie bardzo BARDZO czesto z sytuacja,w ktorej nie dosc,ze pacjent nie dysponuje odpowiednim bagazem doswiadczen,ani odpowiednia wiedza,aby moc wykorzystac potencjal,jaki daje trening dzielony,to jeszcze wybiera jego najbardziej zaawansowana wersje,znana i stosowana wylacznie przez kulturystow(nie uwzgledniajac kompletnie wybitnych predyspozycji jakimi owi panowie dysponuja oraz tonami koksu,ktore musza codziennie wchlonac,aby taki,a nie inny(prawdziwy) trening odniosl skutek),a potem-za jakis czas-dziwi sie i pisze,ze mu nie idzie.
pozdrawiam.
" LIVE AND DIE IN THE SQUAT RACK ! "