...
Napisał(a)
Uwazam ze karate jest duzo lepsze od boksu ze wzgledu na kopniecia, kolana boks jest bezradny. A o kyokushinie juz nie wspomne bo mozna porownac go do muay thai ze wzgledu na wytrzymalosc zawodnikow. Jesli chodzi o najlepszy styl to z pewnoscia vale tudo bo to polaczenie muay bjj i zapasow czyli to co najskuteczniejsze na ulice.
...
Napisał(a)
karateka - chodzi ci zapewne o niejakiego Shigeru Oyama - i ten, jako jeden z niewielu, być może jedyny (po Mass Oyama) rzeczywiście to
IRAS
IRAS
IRAS
...
Napisał(a)
mam pytanie czy ktoś ogladał wczoraj turniej K1 ???
p.s. i jak kyokushin jest słaby ????
gościu wygrał.
Spox2001
p.s. i jak kyokushin jest słaby ????
gościu wygrał.
Spox2001
Spox2001
...
Napisał(a)
A teraz do tych co uważają że kyokushin jest nieefektywne ze względu że nie ma uderzeń rękami na twarz.
Ludzie po co wam to na kyokushin? prawy prosty, lewy prosty, prawy sierp, lewy sierp, hak, to są podstawy - to że nie ma ich w zasadach kyokushin nie znaczy ze nie możesz uzyc ich na ulicy - tam nie ma zadnych zasad ;).
A poza tym jak chcesz tylko umiec sie bronic przed drechami na ulicy to kup se kastet po co ci sztuka walki - gwarantuje ze gdzie bys nie trafil zaboli.
Swoją drogą seikeneny w splot + mauashigeri c/j/g są bardzo skuteczne i wystarczą do obrony przed żółtodziobami które myślą że z sierpa załatwią sprawę
Ludzie po co wam to na kyokushin? prawy prosty, lewy prosty, prawy sierp, lewy sierp, hak, to są podstawy - to że nie ma ich w zasadach kyokushin nie znaczy ze nie możesz uzyc ich na ulicy - tam nie ma zadnych zasad ;).
A poza tym jak chcesz tylko umiec sie bronic przed drechami na ulicy to kup se kastet po co ci sztuka walki - gwarantuje ze gdzie bys nie trafil zaboli.
Swoją drogą seikeneny w splot + mauashigeri c/j/g są bardzo skuteczne i wystarczą do obrony przed żółtodziobami które myślą że z sierpa załatwią sprawę
...
Napisał(a)
Aż mnie bolą teksty "speców w dziale" kyokushin nieefektywne bo nie ma na głowe, bo za duzo parcia do przodu - ludzie albo napieracie do przodu albo sie bronicie i w koncu konczycie przyparci do muru gdy przeciwnik zobaczy ze nie reagujecie. A unik moze zrobic tak samo karateka. Poza tym chcialbym zobaczyc goscia robiacego unik przed salwą karateki kyokushin :) - to nie jest film z chuckiem norrisem czy jetem li gdzie robią uniki przed nie tylko 10 przeciwnikami naraz a oprocz tego serią z karabinu maszynowego.
Na ulicy jest tak samo nie trzeba znać specyficznych bloków na uderzenia wyprowadzane przez drecha czy innego cwaniaka-skiejcika z ulicy.
Wystarczy zasłonić głowe zbijać proste stylem koci-łapci (chyba wiecie o co mi chodzi) i wyprowadzać mauashigeri na splot i od czasu do czasu jakąś salwe w brzuch. Mówie to z własnego doświadczenia w bójkach ulicznych w których nieraz uczestniczyłem i tak spuściłem bencki niejednemu drechowi. Większość gości wymiękała po 20 sekundach walki a dodatkowo osłabiały ich seikeny i mauashigeri na splot - jak gościu wymiękł podchodziłem i pare prostych na mache aż poleciał na łopatki i zwijał się z groźbą że wróci z chłopakami - grunt to się przełamać i nie bać się podnieść gardy, a kopy w stylach jak karate nie są po to by tanczyc piruety jak chuck norris tylko tzrymac gosci na dystans. Dlatego uważam że sformuowanie że karate beznadziejne na ulice jest absurdalne ponieważ każda forma treningu nawet tai chi ;) daje przewage nad szumowinami które w gruncie rzeczy nie potrafią nic prócz klnięcia + sierpów i liczą na to że wezmą was "charyzmą".
Na ulicy jest tak samo nie trzeba znać specyficznych bloków na uderzenia wyprowadzane przez drecha czy innego cwaniaka-skiejcika z ulicy.
Wystarczy zasłonić głowe zbijać proste stylem koci-łapci (chyba wiecie o co mi chodzi) i wyprowadzać mauashigeri na splot i od czasu do czasu jakąś salwe w brzuch. Mówie to z własnego doświadczenia w bójkach ulicznych w których nieraz uczestniczyłem i tak spuściłem bencki niejednemu drechowi. Większość gości wymiękała po 20 sekundach walki a dodatkowo osłabiały ich seikeny i mauashigeri na splot - jak gościu wymiękł podchodziłem i pare prostych na mache aż poleciał na łopatki i zwijał się z groźbą że wróci z chłopakami - grunt to się przełamać i nie bać się podnieść gardy, a kopy w stylach jak karate nie są po to by tanczyc piruety jak chuck norris tylko tzrymac gosci na dystans. Dlatego uważam że sformuowanie że karate beznadziejne na ulice jest absurdalne ponieważ każda forma treningu nawet tai chi ;) daje przewage nad szumowinami które w gruncie rzeczy nie potrafią nic prócz klnięcia + sierpów i liczą na to że wezmą was "charyzmą".
...
Napisał(a)
kks ma racje
kks moge wiedziec skad masz pisownie "mauashigeri"?? To fonetycznie??
kks moge wiedziec skad masz pisownie "mauashigeri"?? To fonetycznie??
...
Napisał(a)
No tak, po części...
Bez nauki boxu lub innego stylu uderzeń na głowę wiele nie zdziałasz. Może i można przełożyć uderzenia z chudan na jodan, ale to już nie to...
Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Bez nauki boxu lub innego stylu uderzeń na głowę wiele nie zdziałasz. Może i można przełożyć uderzenia z chudan na jodan, ale to już nie to...
Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
...
Napisał(a)
Pisałem szybko nie chciało mi się pisać Mawashi-Geri Chudan więc pisałem normalnie i tak każdy wie o co chodzi, a jeśli chodzi o box to moim zdaniem kyokushin jest skuteczniejszy. Mój sensei mówi że przychodzili goście na sparringi tacy co twierdzili że box skuteczniejszy jest ale wychodzili(ledwo ;) ) i zmieniali zdanie po sparringach z goskami z sekcji.
A co do kickboxu to uważam że to zwykły box (bo tak jest w 70 %) tylko trenujący mają pojęcie, że oprócz sierpa mogą dostać kopa w głowe ;) i przez to pozycja walki jest trochę inna - ale jak popatrzycie na walki kickboxingu pokazywane np. na Eurosporcie to zobaczycie jak rzadko używają tam kopnięc - tylko żeby odepchnąć gdy gosc za bardzo napiera.
BTW. W kickboxingu nie ma kopnięć poniżej pasa - czyli na nogi, które są bardzo popularne i skuteczne w kyokushin (wiecie jak bolesne jest dostać z kolana w udo ;))
Po za tym przyjmowanie wszystkich ciosów w kyokushin naprawde wzmacnia - goście od kyokushin to nie mniejsi twardziele niż thaibokserzy.
Jedyna wada to rzeczywiście brak uderzeń rękami na głowę ale w większości sekcji (tak mi się wydaje wprowadzają elementy samoobrony oprócz "tradycji" - tak jest u mnie mamy przepychanki z elementami judo, (zasada ustąp a zwyciężysz ;))
Kyokushin tradycyjne jest na zawody, a na ulice możesz mieszać style i nikt tego nie zabrania bo tam nie ma zasad jak już powiedziałem. Ale jeśli ktoś jest fanatykiem jednego stylu dobrego na wszystko to polecam bjj - to nie sciema słyszałem jak do sekcji mirka oknińskiego przyszli kickboxerzy i chcieli sie zmierzyc :) i 9/10 walk skończyło się dźwignią w parterze. Bjj to zdecydowanie najlepszy styl ale jak trudny do opanowania.
Ale moje zdanie jest takie że każdy styl jest dobry na ulice, jeśli pozbędziecie się skrupułów przed spuszczeniem komuś łomotu i pozbędziecie się myśli, że "jak mu nie oddam komórki to on mnie zabije albo wyśle na ER-ke".
A co do kickboxu to uważam że to zwykły box (bo tak jest w 70 %) tylko trenujący mają pojęcie, że oprócz sierpa mogą dostać kopa w głowe ;) i przez to pozycja walki jest trochę inna - ale jak popatrzycie na walki kickboxingu pokazywane np. na Eurosporcie to zobaczycie jak rzadko używają tam kopnięc - tylko żeby odepchnąć gdy gosc za bardzo napiera.
BTW. W kickboxingu nie ma kopnięć poniżej pasa - czyli na nogi, które są bardzo popularne i skuteczne w kyokushin (wiecie jak bolesne jest dostać z kolana w udo ;))
Po za tym przyjmowanie wszystkich ciosów w kyokushin naprawde wzmacnia - goście od kyokushin to nie mniejsi twardziele niż thaibokserzy.
Jedyna wada to rzeczywiście brak uderzeń rękami na głowę ale w większości sekcji (tak mi się wydaje wprowadzają elementy samoobrony oprócz "tradycji" - tak jest u mnie mamy przepychanki z elementami judo, (zasada ustąp a zwyciężysz ;))
Kyokushin tradycyjne jest na zawody, a na ulice możesz mieszać style i nikt tego nie zabrania bo tam nie ma zasad jak już powiedziałem. Ale jeśli ktoś jest fanatykiem jednego stylu dobrego na wszystko to polecam bjj - to nie sciema słyszałem jak do sekcji mirka oknińskiego przyszli kickboxerzy i chcieli sie zmierzyc :) i 9/10 walk skończyło się dźwignią w parterze. Bjj to zdecydowanie najlepszy styl ale jak trudny do opanowania.
Ale moje zdanie jest takie że każdy styl jest dobry na ulice, jeśli pozbędziecie się skrupułów przed spuszczeniem komuś łomotu i pozbędziecie się myśli, że "jak mu nie oddam komórki to on mnie zabije albo wyśle na ER-ke".
...
Napisał(a)
No to teraz się zacznie!!!!!!!!!!!
prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!
prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!
Poprzedni temat
Zapasy - fotki + ankieta.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
Teakwon-do vs Kickboxing
Polecane artykuły