Ostatnio przysłuchałem się na siłowni rozmowie dwóch koksików, którzy namiętnie rozkminiali nad uzupełnianiem glikogenu w mięśniach po treningu. Pan nr. 1 uważał, że wypicie wody po treningu w której rozpuszczony jest cukier spożywczy (zwykły biały cukier) jest idealnym źródłem uzupełniania glikogenu w mięśniach. Natomiast pan nr. 2 negował tą teorię twierdząc, że lepszym wyjściem jest wypicie wody z miodem. Oczywiście, obaj zgadzali się co do wyższości odżywek typu CARBO nad zwykłymi produktami.
Może mi ktoś uświadomic, czy rzeczywiście wypicie wody z cukrem bedzie dobrym źródłem uzupełnienia glikogenu w mięśniach po wyśiłku fizycznym? Bardzo mnie to interesuje, a w internecie nei znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Uraczę SOG' iem każdego kto naświetli mi choc trochę tą sytuację.
W tym kraju naprawdę wszystko może się zdarzyć.