SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mata Leo - ile mam czasu %-) ?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 18152

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
są techniki ucieczki z mata leo. Normalnie je trenowalismy.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 63
No dobra co prawda nie jestem blondynką, ale da się z tego wyjść czy nie? Na to jestem jeszcze za głupia. Pewnie są jakieś techniki wyjścia z tego, ale ja miałam pytanie insze. Nie rozumiem po kiego grzyba przetrzymywać duszenie jak delikwent Ci już fiknie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Dokonam teraz interpretacji

Moim zdaniem nie chodziło o to, że autor pytania zamierza dusić delikwenta do momentu aż kruki zlecą się nad jego martwe, zimne ciało. On się zastanawiał, czy w przypadku ewentualnego(niezamierzonego)"przetrzymania" moze komus zrobić poważną krzywdę. Przyczyna "przetrzymania" moze byc różna- np przy wpięciu zza pleców w ferworze walki ktoś moze nie poczuć, że przeciwnik odpłynął. Stąd pytanie- czy w takim przypadku zastosowana dłużej technika moze byc groźna dla zycia drugiej osoby.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 63
Pittt mnie się też tak zdaje, ale teraz abstra***ąc od tego o co pytał Spontan ja mam pytanie czysto teoretyczne po co przetrzymywać duszenie skoro przeciwnik Ci już fiknął? Drugie pytanie, to są już moje pytania, jak wyjść z frontalnego duszenia, nie wiem jak się ta technika nazywa, jak Twój przeciwnik dusi Cię w parterze obiema rękami z przodu za szyję. Są techniki wyjścia z tego?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
przecież Ci odpowiedziałem na pierwsze pytanie- w ferowrze walki mozna nie zauwazyc, ze przeciwnik odpłynął i przeciągać duszenie. Adrenalina we krwi zmienia percepcję.

chodzi Ci o sytuację, gdy przeciwnik po prostu dusi cie dłonmi? Zaden zawodnik tak nie zrobi, to bez sensu. Przeciwko takiemu duszeniu masz cały arsenał technik- jezeli wyprostuje ręce to moze wpasc w balache, w podwójną balachę, moze dac się wciągnąć w trójkąt.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 2517 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23490
Chyba chodzi tutaj o krzyżowe.

Zmieniony przez - MisieXL w dniu 2007-10-29 20:47:01

Good ol' chicken!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 63
Dokładnie chodzi o ulicę, bo domyślam się, że rzadko na treningu ktoś Cię tak dusi. Chodzi o duszenie jak już leżysz na glebie a Twój przeciwnik zaciska Ci dłonie na gardle. Palcami dokładnie mówiąc i pytam dlatego, że nie chciałabym powtórzyć sytuacji kiedy o mało jakiś ************* mnie nie udusił właśnie łapami. Teraz chce wiedzieć czy są jakieś techniki wyjścia z tego akurat duszenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
http://stonesforstrength.com/armtriescape.wmv <- tutaj przyklad ucieczki z trójkąta rękoma, taki sobie przyklad i na kimś kto dobrze trzyma balans i kontroluje- to nie zadziała.

Znalem jednego goscia, który miał nawyki z combatu i zaciskał palce na krtani podczas duszenia..mowilimsy na niego "mortal" (Madcat jak to czytasz nie smiej się )
Jezeli chodzi Ci o obronę przed taka techniką, to przede wszystkim powinnas starac się przeciwnika złapać w gardę. Z tej pozyji mozesz mu jak napisalem wyciągnąć np. podwójną balachę- ręce przytrzymujesz w nadgarstach, swoje łydki opierasz na jego barkach, wypchnięcie Twoic bioder przy jego wyprostowanych rękach da dzwignię- chocby tutaj zdjecie:
http://static1.sfd.pl/1/images2004/20040224175633.jpg

Z pozycji, w ktorej przeciwnik zrobil dosiad trudno jest cokolwiek zrobic. Dązysz do złapania go w gardę lub wymostkowania. ALe zadne opisy Ci nie pomogą-musisz to cwiczyc w praktyce, pod okiem trenera.

Zmieniony przez - PITTT w dniu 2007-10-29 21:02:03

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
Z prawidłowo założonego/zapiętego mataleo NIEMA możliwości ucieczki/wyjścia!
A skoro jest to "normalnie" trenowane to prosiłbym cię o wskazanie mi np jakiejkolwiek szkoleniówki z takim wyjściem-będe wdzięczny.
Pozatym poco pokazywac technike którą sie póżniej samemu komentuje że "niezadziała" oczywiście zgodzę sie z tym ,że przy odpowiedniej pracy ciałem ta technika oczywiście niezadziała ,ale ja bym jej niepokazywał komus kto ma małe doswiadczenie w "temacie" a przezto iż ją tu zobaczył będzie sie nią sugerował w sytuacji zagrożenia gdzie ma tak jak już wspomniałem ok 7 sekund na zrobienie "czegokolwiek" a szkoda marnować ten cenny czas na cos co ma niezadziałać.



Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2007-10-29 22:57:27

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
mowiąc szczerze nie bardzo rozumiem. Nie znam takich szkoleniowek i mnie one zupelnie nie interesują, szkoleniówki nie są zadnym potwierdzeniem na cokolwiek. Ja trenowalem u ludzi, nie przed ekranem.

"Z prawidłowo założonego/zapiętego mataleo NIEMA możliwości ucieczki/wyjścia"- dokladnie to samo dotyczy wyegzzekwowanej juz dzwigni- z technini sie wychodzi, gdy jeszcze nie jest dopięta. Gdy wyciągne balachę i staw przeciwnika trzeszczy, to wyjdzie mi z techniki? Raczej nie. WIęc nie wiem za bardzo o co ci chodzi, czym to się różni od mata leo i czemu akurat to tylko z mata leo nie ma ucieczki. Z mata leo- np z odwrotnego wpięcia za plecy- są normalne wyjścia. Tak samo jak trenowane są wyjścia z balachy. Wszyztsko zalezy od tego, na jakim etapie przy wykonywaniu techniki jest przeciwnik.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy ćwiczysz układy formalne(kata/ tul/ pomse/ itp.)? Jak tak to dlaczego?

Następny temat

Ciekawa strona z krótkimi filmami kyokushin

forma lato