Mam 12 lat i chciałbym zacząć ćwiczyć jakąś sztukę walki. Jednak w skali 1-10 moja sprawność fizyczna wynosi -1. Jaką w takim razie proponujecie sztukę walki? Myślałem nad kung-fu.
Mam 12 lat i chciałbym zacząć ćwiczyć jakąś sztukę walki. Jednak w skali 1-10 moja sprawność fizyczna wynosi -1. Jaką w takim razie proponujecie sztukę walki? Myślałem nad kung-fu.
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźhttp://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
Jeśli chodzi Ci o skuteczność danej SW to masz jeszcze czas, nie pora się teraz przejmować takimi rzeczami... Dwunastolatek i tak nie da rady się obronić przed jednym dorosłym przeciwnikiem, a co dopiero przed bronią, albo kilkoma agresorami, więc samoobrona to kiepska motywacja...
Do autora: dowiedz się jakie SW masz w okolicy przejdź się tam, pierwszy trening jest zwykle gratis, żeby obczaić co i jak , i wybierz to co Ci najbardziej pasuje
Zmieniony przez - MisieXL w dniu 2007-09-15 16:22:33
Good ol' chicken!
Ogólnie im dłuższe tradycje w naszym kraju ma dany sport tym wieksza szansa, że trafisz na sekcję w której są zajecia dla tak młodych osób jak Ty. Odpuśc sobie na razie wszelkie sekcje "samoobrony", a tak fajna sprawa jak brazylijskie jujitsu cierpi na razie na brak wykwalifikowanej kadry.
Przejdź sie na jakieś zajęcia ( najlepiej z rodzicami) jeśli Ci sie spodobają zostań i trenuj.
Najważniesza w uprawianiu sztuk walki nie jest umiejętność wykonania 570, "latającej balachy" czy seoinage na 120 kg przeciwniku, ale czerpanie przyjemności z trenowania. 99% ludzi którzy zapisali sie na coś aby nauczyć sie bić rezygnuje szybko jeśli trening nie sprawia im radości.
Spróbuj czegoś gdzie biją i kopią ( kf, karate, taekwondo itp), spróbuj czegoś gdzie się rzucają i "macają" ( judo, zapasy) i wybierz to co Ci sprawi wiekszą frajdę.
Zmieniony przez - sirChris w dniu 2007-09-17 09:25:10
Lublin - wiosenna stolica Polski
Z tego co pisał Dacheng, źle prowadzone Tai Chi(czyli nauczane bezmyślnie jako gimnastyka, przez instruktorów którzy ćwiczyli je również jako zestaw fajnych ruchów, bez wnikania w mechanikę tych ruchów) przynosi więcej szkody niż pożytku, zwłaszcza dla kolan. Ponoć trening prowadzony realistycznie rzeczywiście daje pozytywne skutki dla zdrowia adepta.
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html
http://www.bushido24.pl
Masz pytania dotyczące sztuk walki? Przeczytaj FAQ:
http://www.sfd.pl/PRZECZYTAJ_ZANIM_ZAŁOŻYSZ_NOWY_TEMAT.-t406577.html