Szacuny
1
Napisanych postów
56
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
541
Witam.
Pisze z zapytaniem gdyz obecnie jestem za granica i pracuje na nocnej zmianie i nie wiem za bardzo jak najlepiej dostosowac do tego silownie. Pracuje od 21 do 8 rano i na silownie chodze odrazu po pracy. Czy jest to aby napewno dobre?? wydaje mi sie ze lepiej niz przed praca bo poprostu ide odrazu spac i miesnie maja czas na regeneracje?? PROSZE JEDNAK O WASZE OPINIE !! Pozdrawiam
Szacuny
4
Napisanych postów
288
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3879
dobra może nie archeologiem ale co najmniej z IPN-u
jeśli się zdecydujesz na te okresy, to niech będą one w miarę długie
np. 2 - 4 tygodnie, zreszta będziesz przerywał gdy będziesz czuł że np. kofeina już nie daje takich efektów jak na początku.
co do tego jedzenia w nocy to nie mam zdania...
Stój tam gdzie chcesz stać, choćbyś miał stać sam.
Szacuny
1
Napisanych postów
56
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
541
no wlasnie z tym jest roznie...ale jak juz pojde i zrobie jedno cwiczenie to nagle sie rozbudzam... biore obecnie samego STORMA i mam duzo wiecej sily!!
Szacuny
4
Napisanych postów
288
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3879
Mięsnie po treningu potrzebują odpoczynku, więc ćwicz po przyjściu z pracy. Tym bardziej jeżeli mówisz, że masz pompe.
Ja tez ćwiczę, po 10 godzinach pracy(stojącej) i nie narzekam. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.
Pozdro
Stój tam gdzie chcesz stać, choćbyś miał stać sam.
Szacuny
0
Napisanych postów
67
Wiek
47 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1919
Zmiana nocna czy dzienna - to jest zawsze top samo pytanie, czy lepiej przed czy po robocie (dla tych co pracują). Przetestuj obydwie opcje i wybierz lepszą po prostu :) Mi się lepiej ćwiczy przed pracą (czyli rano ok 7.00), po pracy średnio mi wchodziło. Próbuj.