Czekam na rady!:) trening i odzywianie

Co o tym sądzicie? Właściwie dopiero zaczynam... rozpoczelam dietą kopenhaską( wlasnie ją koncze- i bardzo dobrze się z nią czuję( nie złamałam zadnej zasady:)- 5 kg w doł )-jak narazie- jeszcze 2 dni
Mam 22 lata- 168 cm- 82 kg-
Mogę spokojnie życ na diecie 1000 kcal? Czy proponujecie więcej?
Chcę DUŻO zrzucić więc postanowiłam zacząć od joggingu( stwierdziłam, że to powoli pozwoli wyrobić kondycje)- czy 4 razy w tyg to odpowiedni trening?:
Tydzień 1. Biegnij 2 minuty, idź 4 minuty (powtórz 5 razy).
Tydzień 2. Biegnij 3 minuty, idź 3 minuty (powtórz 5 razy).
Tydzień 3. Biegnij 5 minut, idź 2,5 minuty (powtórz 4 razy).
Tydzień 4. Biegnij 7 minut, idź 3 minuty (powtórz 3 razy).
Tydzień 5. Biegnij 8 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy).
Tydzień 6. Biegnij 9 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy).
Tydzień 7. Biegnij 9 minut, idź 1 minutę (powtórz 3 razy).
Tydzień 8. Biegnij 13 minut, idź 2 minuty (powtórz 2 razy).
Tydzień 9. Biegnij 14 minut, idź 1 minutę (powtórz 2 razy).
Jeśli czujesz zmęczenie po skończeniu dziewiątego tygodnia, powtórz go jeszcze raz.
Tydzień 10. Biegnij 30 minut.
Co o tym sądzicie? Moze zaproponujecie coś innego?

- do tego wlasnie zakupiłam TREC CLENBUREXIN I PAS NEOPRENOWY ( ale po postach wywnioskowalam ze chyba TSE byłoby lepsze(no ale trudno jak skończę te to zaczne brać TSE)Czy proponujecie do tego coś jeszcze? jakiś inny suplement?

Biegam rano na czczo ( o ile wczesniej powinnam zjeść clenburexin?- na opakowaniu jest napisane ze 30 minut przed posiłkiem - ale wiem ze bieganie na czczo daje lepsze efekty) Kolejne pytanie, po jakim czasie po zakonczeniu treningu powinnam zjeść pierwszy posiłek? I jaki (weglowodanowy, czy białkowy?)

Czekam na wszelkie porady i wskazówki. Z góry dziękuję.

Płeć : Kobieta

Wiek : 22

Waga : 82

Wzrost : 168

Obwód klatki : 99

Obwód ramienia : .

Obwód talii : 82

Obwód uda : .

Obwód łydki : .

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : ,

Aktywność w ciągu dnia : praca- siedząca, szkoła,

Uprawiany sport lub inne formy aktywności : bieganie- 4 razy w tyg???? co powinnam jeszcze wprowadzić?

Odżywianie : 1000 kcal- w zupelnosci mi odpowiada, zrezygnowalam z węglowodanów prawie calkowicie

Cel : szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe : brak

Stan zdrowia : czasami nadcisnienie:/

Preferowane formy aktywności fizycznej : poranki...7 dni w tyg:P

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : TREC CLENBUREXIN

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : dlaczego nie

Stosowane wcześniej diety : kopenhaska

Bardzo fajna aktywność Ale ja podziwiam tych ludzi, że mieli siłę chodzić na 1000 klc...jak za gówniarza postanowiłem zrobić "redukcje" takim 'mondrym' sposobem (czyli o 18 kolecja w postaci jednego jajka na miekko) to mnie sen możył o 21-szej

To samo co powiedzialem wczesniej, trening aero+anaboliczny daje o stokroc lepsze efekty, a poza tym aby cialo bylo jedrne musi cos na nim byc oprocz kosci i skory.
Bieganie na czczo b. zly pomysl.
Ps. O diecie tez zerowe pojecie, poczytaj https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Poza tym codzienne bieganie przy tej wadze i braku wczesniejszej aktywnosci fizycznej obciazy za bardzo kolana.

Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2007-05-20 20:25:15

Tak , właśnie nie znam sie za bardzo dlatego proszę o rady....

Z miłą chęcią Tylko zapoznaj się z podstawami działów dieta/trening, napisz jaki rodzaj aktywności fizycznej anabolicznej możesz wykonywać. (czy siłownia wchodzi w grę, jeżeli nie zawsze można ćwiczyć w domu, ale siłownia 100% lepiej, lepsza też motywacja )

jogging, fitness, siłownia (mógłbyś zaproponować jakiś plan teningowy?) , rower :)

Zmieniony przez - _Mia_ w dniu 2007-05-21 20:49:33

Cześć

po pierwsze zapytam skąd pomysł dieta 1000 kcal? Z kolorowego czasopisma?

Skoro już do nas zajrzałaś poczytaj w dziale odżywianie oraz w tym o prawidłowym odżywianiu.
Diety cud typu głodówka albo 1000 kcal nie pomogą a z pewnością zaszkodzą.

Polecam lekturę nt: https://www.sfd.pl/Wybrane_posty_dotyczące_Odżywiania-t280057.html
ustalanie zapotrzebowania kalorczynego; 10 wskazówek żywieniowych,

dopiero w oparciu o wiedzę i wnioski wyciągnięte z lektury spróbuj ułożyć dietę - a w razie wątpliwości pomożemy

powodzenia i miłej lektury

Akurat ZBILANSOWANĄ dietę 1000kcal opracował Instytut Żywienia i Żywności w Warszawie, propaguje go m.in. program TV "Kwadrans na kawę". Czasem go oglądam, gdyż znam dobrze jego autorkę . Extra był finał konkursu odchudzania, gdy rekordzista ciągnął wózek z 50 kg bekonu - równoważnik tego co stracił .

http://www.twojadieta.info/dieta/1000_kalorii/ 

Wniosek z tego stary i prosty: w tv mozna zaobserwowac kupe bzdur.
Bylo 1000 razy dlaczego nie nalezy obcinac kalorii tak drastycznie. A co do Instytutu...przez lat wiele wiekszosc szanujacych sie (i powszechnie szanowanych) instyntucji propagowalo tzw piramide zywieniowa, ktora okazala sie jedna wielka lipa, duzo pozniej powstala nowa i poprawiona piramida.

Kopenhaską ktoś tam też niby opracował itp. ale moim zdaniem to zbyt drastyczne posunięcia dla organizmu ( sama porobowałam bo lubie doświadczać empirycznie i odczułam "efekty") i podobnie sądzę o dietach 1000 kcal i innych cudach

Ważny jest również czynnik psychologiczny, jeżeli ktoś zaczyna zabawę z dietetyką od takich cudów prawidłowe odżywianie zaczyna mu się kojarzyć z głodówką, a nie z racjonalnym i zdrowym stylem życia.

to fakt. Ja osobiście nie znoszę słowa dieta, a własnie dlatego że wyraz ten niesie ze soba negatywne konotacje jakoby dieta nie miała nic wspólnego ze zdrowym zbilansowanym odżywianiem tylko zażynaniem własnego organizmu.