Za dwa tygodnie kończe 15 lat - wiem, jestem włściwie za młody, żeby ćwiczyć, no ale robie to już od półtora roku (ale miałem wiele krótkich przerw w tym czasie - okolo pół roku, pewnie by sie uzbierało) Także można powiedzieć, ze ćwicze rok.
Mam 174 cm wzrostu.
Waże 65kg, obwód ramienia - 32 cm z groszem.
Rekord na wycisk na klate 65kg.
Oto mój obecny plan:
Poniedziałek:
Biceps
1.UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC Z „SUPINACJĄ" 5 serii 8 powtórzeń na rękę.
2.UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC (UCHWYT „MŁOTKOWY") 5 serii 8 powtórzeń na rękę.
3.UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ 5 serii 8 powtórzeń.
4.UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ NA „MODLITEWNIKU" 5 serii 8 powtórzeń.
Wtorek - dzień wolny.
Środa:
Klatka na ławeczce poziomej
1.WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 5 serii 6 powtórzeń.
2.WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 5 serii 8 powtórzeń.
3.ROPIĘTKI 5 serii 8 powtórzeń. Ostatnia seria - tyle powtórzeń ile dam rade.
Czwartek - dzień wolny.
Piątek:
Barki
1.Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 5 serii 8 powtórzeń.
2.Unoszenie sztangielek bokiem w górę 5 serii 8 powtórzeń.
3.Wyciskanie sztangi zza głowy - tylko, że to robie na zasadzie, że kłade się głową w dół na "łódeczce" i odpycham sie w góre - nie chce obciążać kręgosłupa, ćwicząc sztangą. 5 serii 8 powtórzeń.
4.Arnoldki 5 serii 8 powtórzeń.
Sobota:
Plecy i triceps
1.PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC 5 serii 8 powtórzeń.
2.PROSTOWNIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W OPADZIE TUŁOWIA 5 serii 8 powtórzeń.
3.Nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale: Biore sztangileke, unosze ręke ze sztangielką do góry, łapie drugą reką za triceps i zginam ręke w lokciu, potem to samo na drugiej ręce. po 5 serii na ręke i po 8 powtórzeń.
4.PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU SZEROKIM UCHWYTEM (NACHWYT)to takie naciągane - zrobie tyle ile dam rade, ewentualnie z pomocą kogoś.
5.PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM 5 serii 8 powtórzeń.
6.ŚCIĄGANIE DRĄŻKA/RĄCZKI WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE PODCHWYTEM 5 serii 8 powtórzeń ( do przodu i do tyłu)
7.Ostanie ćwiczenie: łapie za sztangielke, opieram jedną nogę i ręke o ławeczke poziomą (tułów jest w pozycji równoległej do ziemi) i "podrywam stangielke w górę. 5 serii 8 powtórzeń (na każdą ręke).
Niedziela:
Klatka na ławeczce skośnej
1.WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ 5 serii 6 powtórzeń.
2.WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ WĄSKIM UCHWYTEM 5 serii 8 powtórzeń.
3.ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ 5 serii 8 powtórzeń - tak jak przy treningu klatki na ławce poziomej - ostatnia seria tyle ile dam rade.
No to mój cały plan treningowy, jakby ktoś chciał mi zarzucić, że nie ćwicze mięśni nóg to: biegam 30 min kilka razy w tygodniu, jeżdże na rowerze - specjalnie z myślą o mięśniach nóg no i jak to na mój wiek - dużo gram w piłke nożną :)
Dodatkowo kilka razy w tygodniu ćwicze brzuch.
Wykonuje trzy "superserie"
Brzuszki krótkie i ta sama ilość pełnych, następnie (bez chwili odpoczynku) uginanie kolan do brzucha i tyle samo powtórzeń podnoszenia nóg, aby tworzyły z tulowim kąt prosty - na koniec "kręcenie się na "twisterze". I takie trzy serie co serie zwi.ększona ilosć powtórzeń.
Staram się nie wykonywać ćwiczeń obciążających kręgosłup, także nie wykonuje ćwiczeń z dużym ciężarem nad głową, ani z jaką kolwiek sztangą.
Mięsnie pleców ćwicze od niedawna w zwiazkuz moim młodym wiekiem.
Nie stsuje jakiejś specjalnej diety, ale nie stosuje także, żadnych odżwyek.
Zażywam natomiast energy drikki Red Puls - coś w rodzaju kawy :)
Zażywam też preparat Multisal - raz na jakiś czas - przepisane dla lekarza (dla osob cwiczacych (zespol minerałow))
Martwie się troche o stawy - w końcu jeszcze wszystko u mnie "tam" rośnie i obawiam sie troche o nie...
Żeby wspomóc troche stawy zjadam co jakiś czas "szklanke" galaretki (raz na kilka dni)
Na siłowni pije wode mineralną...
No nie wiem co jeszcze powininem napisać :D
Prosze Was o jakieś rady, coś na temat stawów, mam dosyć dobre bicepsy, natomiast moja klata mnie troche niezadowala.
Piszcie wszytsko co uważacie, ze moze mi sie przydac. Wszytsko NAPEWNO przeczytam.
Aha, zacząłem ćwiczyc szybko (13 i pół roku miałem) ale lubie to - to jest dla mnie jak rozrywka, a przeciez jak bede naturalny to chyba bede mial z tego korzysci w przyszlosci, no nie :)