Standard, czyli plan do oceny i poprawki

-do dyspozycji mam ławeczkę, sztangę i hantle i nic poza tym( nie mam i nie będę miał drążka!!)
-mam 172cm, 18lat, 65kg, cel - siła i redukcja, staż to jakieś 2 miesiące
- nie mam w planie nóg i brzuszka, bo nogi są bardzo wporządku i ćwiczę je w klubie(trenuję 3x w tyg. piłkę nożną), a brzuszek ćwiczę codziennie(teraz a6w)

A więc tak bym to widział:

Wtorek
Plecy:
- wiosłowanie hantlami 4x12
- szrugsy - 4x30
- przenoszenie hantla 4x12
Triceps:
-wyciskanie francuskie leżąc hantlem 4x12
-wyciskanie hantla zza głowy stojąc 4x12

Czwartek
Barki:
-Wyciskanie sztangielek za głowy siedząc 3x12
-Unoszenie sztangielek bokiem w górę 3x12
-Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 3x12
Przedramiona:
- uginanie nadgarstków z hantlami podchwytem 3x10
- uginanie nadgarstków nachwytem 3x10


Sobota
Klatka:
-wyciskanie sztangi leżąc 4x12
-wyciskanie sztangi na ławeczce skośnej 3x10
-rozpiętki 4x12
Bic:
-uginanie ramion z hantlami 4x12
-uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym 4x12
-uginanie ramion na modlitewniku 3x12

Do tego:
wtorek i piątek trening w piłkę+niedziela mecz
- w reszte dni trening aerobowy i tu mam pytanie, czy na orbiterce da się robić HIIT??

Z góry dzięki za korekty i rady;)

172cm, 18lat, 65kg,

REDUKCJA sorka, ale czego?

No wydaje się mało, ale na brzuszku mam trochę fatu i jego się chcę pozbyć, nie stuję już ścisłej diety i chcę się tego pozbyć zdrowym odżywianiem i treningami. Jak tam mój plan??

No to coś nie tak albo z dieta albo z układem treningów.

Masz tyle aktywności w tym tlenowej, że dziwne skąd brzuszek.

Sprawa wygląda tak, że brzuszek miałem zawsze, nie duży ale był a teraz chcę się z nim definitywnie pożegnać(wiele nie zostało) i odkryć tarkę:) Kiedyś jadłem baaardzo dużo, w tym sporo słodkości i tłustego. Teraz staram się to zmieniać i jest ok. PS. Jak tam trening siłowy...może być?? AAA i jeszcze jedno: po jakim czasie mniej więcej zwiększać obciążenia i o ile??

Ten trening pleców dziwny no i jak wszystko połaczysz z piłką?

No tak.....brak drążka to raz, a dwa nie chcę nadwyrężać kręgosłupa. A co do połączenia z piłką, to w czym problem??

Problem w regeneracji.