Próbowałem kilka razy rozmawiać z wykładowcami na uczelni o dietach bardzo niskowęglowodanowych i niestety za każdym razem mam wrażenie, że te nowe badania jeszcze nie dotarły do nich. Diety te kojarzone są przede wszystkim lub nawet tylko z heretycką, błędną teorią jednego człowieka - Dr. Kwaśniewskiego... Jeszcze będę rozmawiał, ale chyba nie usłyszę chociażby opinii, że badania ostatnich lat są obiecujące...
Nofatuk tutaj odpowiedz jaką udzielił Dr. Jeff Volek(pobieżne tłumaczenie). Myślę, że warto się z nią liczyć... jako naukowiec Volek ma ponad 100 opublikowanych tekstów naukowych z zakresu treningu, diety i suplementacji.
Pytanie: Jeśli obetnę węglowodany z diety będę tracił tkankę tłuszczową szybciej, ale dietetyk powiedział mi, że to niebezpieczne, powoduje ketozę. Co powinienem zrobić?
Odpowiedz: Większość dietetyków nie jest wystarczająco wykształcona, jeśli chodzi o ketozę, więc grzecznie sugeruję by zapoznali się z aktualną literaturą. To są fakty: jeśli ograniczymy węglowodany do niskiego poziomu nasz organizm zacznie produkować substancje zwane ketonami. Obecność ciał ketonowych u zdrowych ludzi na
diecie low-carb jest nazywana ketozą, najprościej mówiąc pozyskujesz energię z tłuszczu szybciej. Praktycznie wszystkie komórki naszego ciał mogą korzystać z ketonów i nie ma naukowych dowodów, że poziom ciał ketonowych osiągany na dietach low-carb jest niebezpieczny. Eksperci kłócą się o to czy ciała ketonowe mogą być perfekcyjnym paliwem, szczególnie dla osób odchudzających się: hamują apetyt, zapobiegają rozpadowi protein do pozyskiwania energii i tym samym utracie funkcjonalnych mięśni. To pomoga zapewnić, że waga jaką tracisz to tłuszcz. Nie wierz w to, że Twój mózg będzie cierpiał z powodu ograniczenia węglowodanów. Nowe dowody z NIH(National Institutes of Health) wskazują nawet, że serce i mózg mogą funkcjonować lepiej, jeśli nasz organizm jest w ketozie.
Zmieniony przez - ellis w dniu 2007-03-13 19:27:50