zwyczajnie jak slysze ze serwatka spozywcza to odzywka bialkowa to nie moge :D
a co do przysiadow i MC to wogole bym odradzal, sam jak zaczynalem mialem skrzywienie kregoslupa, dzieki silownii sie wyprostowalo, czesc tkaich osob moze nie wiedziec o tym ze ma lekka wade tego typu, etap rosniecia nie jest zakonczony i efekt moze byc paradoksalnie poglebienie lub na skutek nie do konca poprawnej techniki spowodowanie takich wlasnie problemow. Ja zanim zaczalem robic takie rzeczy minelo duzo czasu i wyszlo mi to zdecydownaie na dobre a efekty mimo unikania tego typu cwiczen byly dobre.
To co moge kazdemu w tym wieku polecic to robienie jak najwiecej partii na drazku....... wbrew pozorom majac dostep do drazka gimnastycznego mozna zrobic prawie wzytskie partie a doskonale wplywa to an ogolny rozwoj i napewno nie spowoduje problmow z kregoslupem a wrecz przeciwnie :D
No i mimo wszytsko sztuki wlaki to lepszy wybor niz silka, w wielu silke traktuje sie jako dodatek nigdy jako priorytet ktorym jest ogolny rozowj . A wiaodmo jak silka nie jest priorytetem mozna tez uniknac wielu zwiazanych z nia patologii na ktore czlowiek jest podatny w tym wieku a ktore towarzysza sportom silowym.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski