Shogun vs Fedor - dywagacje!

nie doceniacie shoguna imo
sho vs crocop - 60:50 na sho
sho vs fedor - 50:50
kropka

Myślę Fightfear, ze trochę przemawia przez Ciebie fakt wspólnych z nim treningów oraz osobista sympatia. To oczywiście nie jest grzech, ale chyba (w mojej opinii) trochę zawyżyłeś przez to szanse Shoguna w starciu z tymi panami.

zawsze potrafilem byc obiektywny i teraz tez jestem
imo sho z fedorem moze przegrac tylko przec "przypadkowe" KO
sho czesto otrzymuje ciosy jak "idzie na wymiane" i imo najprawdopodobniej tylko to mogloby go zgubic. poza tym uwazam ze sho jest na rowni jesli nie lepszy od fedora a na pewno lepszy od crocopa z ktorym swoja droga imo tez mogl by przegrac tylko przez nadzianie sie na cios w rakcie swojego ataku.

Ja bym Shogunowi w starciu z Fedorem i CC nie dawał więcej niż 10 %

Nie sądzę żeby Shogun miał duże szanse z Fiodorem. Zmiana wagi zabrałaby mu dużo z dynamiki i szybkości. Dużo szybciej by stracił wytrzymałość.


Przypomnijcie sobie walkę Ninja z Haritonovem.
Ninja specjalnie przytył żeby przejść do wagi ciężkiej co zupełnie zniszczyło jego szybkość. Nie był w stanie przeciwstawić się Siergierjowi, dla którego 100 kg to naturalna waga. Skoro są braćmi myślę ze jest bardzo prawdopodobne że u Shoguna wyglądałoby to podobnie

Zmieniony przez - emceha w dniu 2007-02-28 21:53:49

niestety musze sie zgodzic co do sprawy z waga. zgadzam sie z teza ze istnieje prawdopodobienstwo ze nabranie takiej masy odbilo by sie na nim na tyle zle, ze zawazylo by w walce w znaczny sposob w konsekwencji czego by wtopil.

nie liczac tego czynnika - jak napisalem wyzej

Zmieniony przez - fightfear w dniu 2007-02-28 22:11:55

emceha nie koniecznie. Ninja czy Wand to nie Shogun. A co do walki Sho z Fedorem to wiadomo że na dzien dzisiejszy faworytem byłby zdecydowanie Fedor. Jednak naprawde nie widze sensu aby do takiej walki doszło. Każdy ma swoją wage i koniec. Ale gdyby jednak kiedys Shogun chciał zmienic kategorie wagową i by ich ustawili, to nie przesadzałbym z twierdzeniem ze Fedor zrobi miazge z Shoguna.
CC - Sho ? hmm podobna sytuacja, ale chyba widze większe szanse niż z Fedią ze względu na stójkowy styl CC

A ja wam powiem, że z wielką chęcią bym zobaczył pojedynki zarówno z CC jak i z Fedorem, a co do szans, to nie przesądzałbym.

Co do wagi .. Fedor ostatnio na shockwave ważył 103 KG chyba bez zbijania wagi, a shogun na PRIDE 33 - 93 KG.
Ciekawe, z jakiego pułapu Shogun zbija wagę ? Poza tym przed paru laty ważył mniej, a dodatkowo mężczyznom w wieku około 30 lat naturalnie przybywa masy mięśniowej, więc być może tak na prawdę nie ma między Fedorem a Shogunem dużej różnicy wagowej, a w każdym razie za dwa-trzy lata prawdopodobnie się ona zmniejszy.

Wtedy mogli by jak dla mnie spokojnie zawalczyć.

Tony - z CC by skończył podobnie jak Śliwka
Nie wyobrażam sobie jakby Shogun go sprowadził do parteru...
A ci z CB mają jeszcze głupie pomysły wdawania się w wymiany Wiem, że Shogun walczy z całego CB najinteligentniej, ale nie wiadomo co by mu strzeliło do głowy, stojki nie ma aż tak rewleacyjnej (przykład - walka z Lilnogiem gdzie Lilnog parę razy trafił solidnie, jakby to był CC to by nie było co zbierać z Maurycego).
Wycieczki połciężkich do HW kończą się zawsze tak samo --->
Są oczywiście wyjątki potwierdzające regułę w sportach walki - czyli moj ulubiony bokser - Holyfield i ulubiony kickbokser - Hoost Ale to fenomeny, Shogun nie jest aż takim fenomenem (choć ma zadatki, żeby wkrótce się nim stać).

Marian - Shogun nie jest aż takim fenomenem (choć ma zadatki, żeby wkrótce się nim stać).

No własnie. Dlatego napisalem - teraz na pewno nie, ale Sho ma chyba jakies 26 lat, a więc do 30 ma czas. Być może bedzie własnie tak jak napisał delly - waga sama mu skoczy te 4-5 kg i bedzie miał koło 100. Do tego dojdzie doświadczenie które przez te lata zdobędzie i można śmiało myślec o wadze ciężkiej. Zobaczymy jak to bedzie. Narazie nie widze sensu, ale nie przesadzałbym z tą "miazgą" o której pisali niektórzy.

Nie oceniajac % na wygranie ani osadzajac czy to by byla miazdzaca przewaga, calkowicie stawiam na Fedora nie przez nokaut ani dzwignie tylko przez przerwanie po GnP.

Zmieniony przez - Xar w dniu 2007-03-01 01:20:41