Trenuje ok 5 lat judo. NA początku trenowania byłam małą tłusta , ale sprawną kulką tłuszczu , ważyłam 78 kg . W ciągu pierwszej połowy roku trenowania zjechałam do 74 kg , bez żadnych diet (o ile dobrze pamiętam). Latem po obozie , na którym jadłam strasznie mało i miałam po 3-4 ostre treningi dziennie bardzo mało jadłam (śniadanie pół kromki chleba z czymś, obiad-porcja mięsa, surówki, kolacja- herbata ...) ważyłam 68 kg. Przez jakiś czas moja waga była na poziomie 68-72 kg. Z czasem powoli rosła. Po obozie w grudniu 2004 ważyłam już 76 kg, później jakimś pseudo-odchudzaniem zeszłam do 73 kg. W lutym 2005 ważyłam 77 kg , i postanowiliśmy z Trenerem zmienić kategorie wagową. W czerwcu 2005 miałam na wadze 80 kg, na 3 tygodniowym obozie zjechałam do 77 (też pseudo dietą, chociaż w sumie nie była taka zła, mięso, warzywa , czasem owoce).W lipcu 2005 na kolejnym obozie z 82 zrobiło się 80, pod koniec miesiąca musiało być 78 na zawody. Zbijałam wagę używając thermala pro (chyba używałam też go już wczesniej =/, pare opakowań już przelaciało przez mój organizm...) PO zawodach był camp 3 dniowy , i po campie na wadze miałam 75 kg. CO było później to zupełnie nie pamiętam. W kazdym razie od jakiegoś nie całego roku zbijam na zawody po ok 6 kg... Po ostatnim zbijaniu waga wróciła z nadwiązką ,po świętach ważyłam 86 kg... Później pojechałam na tydzien do egiptu , jak wróciłam ważyłam ok 83(treningi na silwoni codziennie+rowerek , 2 posiłkie(mięso+warzywa). Jendak moje niekontrolowane obżarstwo w postaci dwóch posiłków dziennie nie znało umiaru jak widać i po jakimś tygodniu ważyłam 86 kg znowu , była nawet moment kiedy ważyłam 88 kg chyba.
Od drugiej połowy grudnia mam kontuzję kolana(zerwane więzadło przednie, naderwane boczne, pęknięta łąkotka) i dzisiaj własnie się dowiedziałam że niezbędna jest operacja. Tak więc czas schudnąć Czas mam do października mniej więcej. Jak da rade to mogę zjechać nawet do 70 X-D
Miałam niedawno pomiar procent tłuszczu w organizmie, także podam w ankiecie. To by było na tyle :) Jak ktoś przeczytał to gratuluje :P i proszę o pomoc. Metabolizm mam chyba ostro zryty.
Płeć: Kobieta
Wiek: 18
Waga: 85
Wzrost: 170
Obwód klatki: 102
Obwód ramienia: 38
Obwód talii: 77
Obwód uda: 68
Obwód łydki: 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 28
Aktywność w ciągu dnia: szkołą
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: judo , teraz 2 x tyg , 1 x tyg siła z wykorzystaniem własnej masy lub partnera, 2 x tyg siłownia , czasem (zalezy od kolana) 1 x bieg
Odżywianie: teraz ograniczam węglowodany -> lepiej się z tym czuje
lubię wszystko
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: kontuzja kolana
Preferowane formy aktywności fizycznej: 5-6 treningów w tygodniu (wliczając 2 judo i silowy na macie)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: wczesniej: thermal pro, hca, cla, kranityna, thermo speed, scorch remix 3, t3, tight, xenical,
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: jezeli będzie to naprawde niezbędne to tak
Stosowane wcześniej diety: tłuszczowa, próbowałam zbilansowanej ale nic z tego nie wyszło bo musiałam przerwać żeby zbić wagę na zawody