Prośba w doborze odpwoiedniego treningu dla kobitki

Cwicze juz od 2 lat.Trening ustalalam sobie na wlasna reke,czasami korzystalam z porad kolegow na silce.Wiem natomiast,ze aby osiagnac lepsze efekty swojej pracy,musze miec porzadnie rozpisany trening(co,jak,ile powtorzen,jakie obciazenie).Dlatego zwracam sie do Was z ogromna prosba:moze ktos z Was podalby mi jakis przykladowy trening?
Mam 21 lat,cwicze 5 razy w tygodniu,jestem na diecie bialkowo-tluszczowej,chcialabym zrzucic jeszcze max 5 kg(zalezy mi najbardziej na wysmukleniu nog).
Pomozecie kobiecie?:)
Pozdrawiam

Shelly niestety jeszcze nie mam gg, bo zmienilem kompa i wogole mam z nim problem (np polskie litery). Oprogramowanie mam w angielskim i wogole laptop to troche co innego niz stacjonarny. Postaram sie jak najszybciej poprosic kolege aby mi to ustawil(ja i komp nie mozemy sie dogadac).
Martek jak cos jest wartezeby to robic, to po prostu to robie. Sa proste i sprawdzone drogi osiagniecia celu(te sa najlepsze), ale ludzie aby sie mniej zmeczyc szukaja dziury w calym.
Jak dziewczyna osiagnie swoj cel(i nie jest powiedziane ze przy takiej ilosci aero 12-14)to sobie zbastuje i nie bedzie musiala dalej szalec a tylko podtrzymywac to co osiagnela.
Czesc

Mało danych. Potrzebne: parametry, aktualny trening (kształt i częstotliwość), formy aktywności - generalnie: to, co w profilu + aktualny plan treningowy, albo chociaż opis typowego tygodnia treningowegoi i informacja od jak dawna ćwiczysz w ten konkretny sposób

Cwicze max 5 razy tygodniowo(max moj trening trwa 2 h).Zawsze zaczynam od 15min rozgrzewki(zazwyczaj na rowerze stacjonarnym),pozniej przechodze do cwiczen brzucha(robie tu 6 Weidera +ABS).Potem w zaleznosci od dnia tyg:jednego dnia cwicze plecy,klatke i rece,nastepnego zas nogi(i tak na przemian).Trening koncze 45 min szybkim marszem na biezni lub 45min na orbiterku(czy jak to sie tam zwie) + 10 min wioseł.
Waże 59 kg przy wzroscie 172.

Amra, dokladniejszy opis treningu i dieta?. Co jesz, ile razy dziennie itd?
Na pewno powinnas robic wiecej aero.

Jem 5 razy dziennie,co 3 godz.Kazdy posilek to 150 g bialka,3 lyzki tluszczu,warzywa do woli(jem duzo drobiu,watrobki,nie jem wogole ryb,bo ich po prostu nie znosze,brokuły,salata,papryka,kielkiitp)W miedzyczasie zielona i czerwona herbata,a takze woda niegazowana.

Przypuszczam ze 150g produktu w ktorym znajduje sie bialko i wychodze z zalozenia ze masz to policzone.
A wiec takze wychodze z zalozenia ze jak cwiczysz 5*tyg to tyle razy tez robisz aeroby, postaraj sie dolozyc jeszcze 3sesje na czczo. Razem to bedzie na razie 8 sesji lacznie.
A jak wyglada trening oporowy(silowy)? Bo to mnie najbardziej interesuje.
Chociaz juz od samego zwiekszenia aero bedziesz leciec.

Nie chciałbym wprowadzać zamieszania, ale zastanawia mnie, że w różnych miejscach Forum eksperci proponują różne metody odchudzania (mam na myśli posty Tyki dotyczące treningu aerobowego, rady qaza w sprawie cykli treningowych na redukcji - zwykle 3 sesje aero i 3 treningi siłowe). Z całym szacunkiem, ale czy 8 sesji aero- to nie za dużo? Jeśli zakładac, że 3 sesje treningu siłowego typu FBW to może wystarczyłoby pogrzebać przy treningu siłowym? Przepraszam, że tak piszę (nie jestem ekspertem tylko byłym zawodnikiem), ale ile może trwać zapał kogoś, kto trnuje amatorsko jeśli w grę wchodzi kilkanaście sesji treningowych w tygoniu? Są w końcu jeszcze pasje, praca lub szkoła, mężczyźni życia... . Dlatego zastanawiam się czy nie dałoby się poprzestać na 5 sesjach aero i 3 dobrze dobranych treningach siłowych. Ja pogrzebałbym przy diecie i siłowym treningu a dokładał kolejne sesje aero tylko w ostateczności. Ale raz jeszcze zaznaczam: mój post to tylko wątpliwości nie-ekspera.
Z pozdrowieniami dla Walecznych i dla Znawców

Martek jezeli jestes bylym/om zawodniczkom to mozesz sie orientowac ze dla dzisiejszych potrzeb wykonuje sie duzo wiecej sesji aero przed zawodami np 14 tygodniowo.
Wedlug mnie przy takiej (duzej)ilosci treningow aero osiagasz tylko ten cel o ktorym wspominalas a pozniej tylko podtrzymujesz to 3-5 sesjami aero. Ale wtedy przy odpowiedniej diecie pewnie wystarczy 3-4 sesje.
Najpierw poswiecenie, pozniej zniwa(zabawa).
A teraz jest zima czyli okres kiedy nie ma takiej sklonnosci do zabawy jak latem. Wiec mozna w tym okresie przygotowac sie do nadchodzacego okresu wakacyjno letniego. I wtedy cieszyc sie wypracowanym cialem. Niech inni/e zazdroszcza wygladu na plazy.
Pozdr.

Jacek masz już to gg?

Jacku! Pewnie brakuje mi kompetencji do tej dyskusji, ale chciałem tylko pomóc, a przy okazji uniknąć udzielania niewłaściwych rad trenującym znajomym (wiesz, jak to jest - wiadomo, że trochę ćwiczysz - przychodza popytać. Teraz zima -zaczęło trenować kilka koleżanek . 1. Moje doświadczenia i obserwacje dotyczące znajomych trenujących kobiet pokazują, że walka odbywa sie często na poziomie dokladania sesji aero- i wydłużania ćwiczeń, rzadziej dba sie o dobrze dobrany trening siłowy (duze grupy, przerwy ok. 60 sek, odpowiednia liczba powtórzeń, dobra technika etc.). 2. Zwykle efekty przychodzą po pogrzebaniu w diecie 3. Amra trenuje długo, ale nie jest chyba(?) kulturystką. Kobietom rzadko zależy na takim spalaniu tkanki tłuszczowej, by proporcje między nią a mięśniami były jak najkorzystniejsze (obaj wiemy, że to jest największą zaletą aero- i to powoduje tę liczbę sesji przed zawodami). Wydaje mi się, że w takiej sytuacji warto - w tej lub kolejnej rozpisce treningowej - zastapić część sesji aero- HIITami. 4. Jeśli treningów ma być kilkanaście w tygodniu - trzeba pogadać o suplementacji 5. Last but not least: czy na pewno (rozumiem: są różne typy sylwetki etc.) chcesz ważyć 54 kg przy wzroście 172? 6. Pozdrawiam. Nie będę już przeszkadzał w tym poście (sorry Jacku - ciekawość). Powodzenia AMRO! PS. Jestem byłym zawodnikiem, ale tylko siatkarzem.

Amra24 niewiem czy dobrze zrozummiałam jesz 5 posiłków i każdy składa sie ze 150g białka? jeżeli dobrze to moge zapyać dlaczego go tak dużo jesz? Pytam bo chce wprowadzić diete białkową i z tego co się dowiedziałam (ekspertem nie jestem) to my ldzie ćwiczący powinniśmy jeść do 3g białka na kg masy ciał dziennie rozdzielone to na kilka posiłków nie więcej 3g to i tak bardzo dużo podobno.. Zbyt wielka dawka białka w pożywieniu podobno może prowadzić do uszkodzeń wątroby...