kiedy zaczynaliście??

Siemka chłopaki!! moje pytanie padło już w temiacie:P:P kiedy zaczynaliście swoje przygody ze sportami walki?? chodzi mi o to czy mając 17 lat nie jest za późno zacząć trenować kickbobing??

Moim zdaniem jezeli cwiczysz dla siebie a nie pod katem jakis zawodow to jezeli sie naprawde przykladasz do tego co robisz to nawet 30 lat nie jest za pozno. ja zaczolem swoja przygode z SW w wieku 19 lat. Teraz od roku trenuje MT z czego od pol roku bardzo sumiennie i jestem z siebie zadowolony chociaz na zawody jeszcze nie pora i nie wiem czy bedzie pora kiedykolwiek. ale nie mam takich zalozen. Ogolnie niektorych rzeczy nie przeskoczysz ale jak sie przykladasz i masz jakies tam predyspozycje to na pewno nie bedzie ci nikt ,,kanapek w szkole zabieral"

hehe jeszcze wczoraj gdzieś czytałem gdzieś w przyklejonych o takich pytaniach :P trzeba było poszukać... nigdy nie jest za późno, chyba, że masz zamiar zostać mistrzem świata lub cuś :P a takto śmiało trenuj :D

chodziło oczywiście o kickboxing:D

no wiesz każdy gdzieś tam zawsze marzy o wielkich osiągach... ale jak narazie chodzi mi o to żeby się nie skompromitować...

Zacząłem w wieku lat 18. Mam świadomość, że żadnym mistrzem nie zostanę, ale uważam, że wiele się nauczyłem i coś sobą reprezentuję.

wydaje mi sie, ze tylko w malym stopniu wiek sklada sie na predyspozycje do osiagniecia mistrzostwa. oczywiscie - zgadzam sie z osobami, ktore twierdza ze zaczynajac w mldym wieku, mozna o wiele dalej zajsc niz zaczynajac pozniej - ale tylko dlatego ze ma sie 'wieksze' doswiadczenie w tym co sie robi. oczywiscie kolejnym aspektem jest to ze w bedac mlodszym jestesmy w penym sensie bardziej sprawni ruchowo lub bedziemi mieli wieksze mozliwosci wyrobienia odpowiednich ruchow, niz przyslowiowe 'dziadki'. subiektywnie patrzac na cala ta sprawe - wydaje mi sie ze zaczynajac majac 13 lat a 22 mamy podobne mozliwosci do osiagniecia tytulu mistrza, zalezy kto ile poswieci czasu i serca dla danego sportu;)

myślicie że zaczynając w wieku nawet i 20 lat i lepiej nie można nic osiągnąć w sw ?? mylicie się to wszystko zalezy od talentu i cienzkiego treningu ja osobiście zaczynałem przygodę ze SW w wieku 9czy tam 10 lat ale znam wiele osób co zaczynało w wieku od 18-do 25 lat i za***iście im idzie

ja pierwszy raz poszedłem (dokladnie to ojciec mnie zaprowadzil) na trening karate kyokushin jak mialem 8 lat i trenowalem przez 3 lata i rozwiazali sekcje u mnie w podstawowce i wtedy zaczalem trenowac pilke nozna jakies 4 lata i stwierdzilem ze ekstraklasa obedzie sie bez mojej osoby i zaczalem trenowac boks 1 rok. Koniec koncow wyladowalem w wieku 18 lat na tajskim i radzilem sobie bardzo dobrze (dzieki podstawom bokserskim). A teraz to tylko mam czas na silke chodzic.

Wielu mistrzow zaczynalo w dosc poznym wieku trenowac...zwodowych mistrzow oczywiscie

Na pewno nie jest za późno na sukcesy, przynajmniej na skalę krajowa, znam osoby, które trenowały kicka lub MT kilkanaście miesięcy i zdobywały medale na MP, w tym złoto (mając właśnie 17-20 lat, a czasem więcej). A są i tacy, któzy od dziecka ćwiczą i jakoś słabo im na zawodach idzie...Jeśli masz talent, psychikę do walki i przy tym chęc do ciężkiej pracy to możesz jeszcze dużo osiągnąć. Akurat w kicku można zrobić błyskawiczne postępy, to nie karate czy kung fu Chociaż ja np zaczynałam własnie od karate, mając 19 lat, i po niecałym roku miałam brąz na MP. Więc można

Zmieniony przez - searme w dniu 2007-01-08 11:43:39

Oczywiście ze nie jest za puzno,liczy się serce do treningów ja zaczynałem w wieku 12-lat.