filmiki z treningow sezon 2006/2007

czyl np jak wyciskam na raz 110 kg to tak ułozyc plan ze w którym tygodniach mam zaczac przekraczac swoja granice

zalezy jak Ci sila idzie, nie mozna tego sztywno sprecyzowac, bo przeciez jak ci duzo pojdzie na sile nie bedziesz sie trzymal planu i machal bez sensu ciezarami jak masz wiecej sily, na ciezary maksymalne wchodze w 2 ostatnie tygodnie cyklu treningowego

HEHE CIEKAWE KIEDY TWOJE STAWY SIE ROZLECA...ALE NIE POWIEM PELEN PODZIW...

Kolego Big_Ameno,
Sorry, ale absolutnie sie z Tobą nie zgodze!! jesli sadzisz ze stawy rozpadają sie pod wplywem duzych ciezarow to jestes w duzym bledzie. Popatrz na ludzi, ktorzy dzwigaja prawie trzykrotnosc swojej wagi w przysiadzie, przy czym absolutnie zero sprzetu, zero!! Przyjrzyj sie ciezarowcom, trojboistom wykonującym solidne mostkowania na ławkach podczas boju, Czy powiesz, ze oni maja problemy z stawami, czy kregoslupem. Wrecz przeciwnie, cwiczenia takie jak Martwy Ciag, czy Przysiady swietnie wzmacniaja stawy tworzac solidną obudowe przez, co zazwyczaj nie mamy problemow. Dla przykladu moj znajomy mial spore problemy z kolanami, dokuczal mu ból zaczał wykonywac siady oraz ciagi i po jakims czasie bole ustapily i problem zniknał. Owszem, wiadomo ze nalezy dbac dodatkowo o stawy suplementacja oraz dobrym zywieniem. Oczywiscie nalezy przeplatac treningi mocno silowe na na prawde duzych ciezarach, z cyklami o mniejszej intensywnosci!!
To tak jesli moglem nieco dodac.
Pozdrawiam

Pro_Mass dobrze piszesz

jezlei cwiczy sie z glowa stawa nic nie bedzie, ja wchodze na maksymlalne ciezary 2 razy do roku, wiec stawy i miesnie maja duzo czasu by sie zregenerowac...

ostatnio spotkalem na zawodach goscia ktory ma 70 lat, podniosl w martwym ciagu 200kg, trenuje ponad 20 lat i czuje sie swietnie, wiec jest to zywy przyyklad nieszkodliwosci trojboju...

jezeli oczywiscie cwiczy sie z glowa, dochodzi sie do ciezarow stopniowo, powoli. Wiadomo ze np. pod wplywem srodkow dopingujacych sila drastycznie wzrasta, stawy sa nie przyzwyczajone, a wiec sa narazaone na wszelkie urazy i wtedy moga sie spier.dolic. A jak cwiczy sie spokojnie, sila wrazsta powoli ,aturalnie, nic nie ma prawa sie stac.

ja dochodzilem do ciezarow stopniowo przez kilka lat i nie czuje zeby mnei cos bolalo, wrecz przeciwnie cwiczac trojboj czuje sie swietnie i czerpie z niego radosc do zycia

Trojboj to piekna dyscyplina na prawdę!! Ja na sobie ujrzałem przewagę treningu siłowego na typowym treningiem kulturystycznym pompujacym miesnie,
Jesli ktos mysli, ze typowym planem silowym sie miesni nie buduje tylko silę to zachecam do proby, a pozniej oceny. I oczywiscie nie bylbym sobą gdybym nie dodal, ze wzrost miesni bedzie w glownej mierze zalezal od tego jak dany osobnik bedzie w tym momencie sie odzywial, jak najbardziej chodzi mi tutaj o dodatni bilans kaloryczny w przypadku budowy masy miesniowej. A jak delikwent bedzie chcial lepiej wygladac to ograniczy zbędne produkty w codziennym jadlospisie i powinno byc ok.

mozna trenowac trojboj i miec pieka sylwetke, przykladem moze byc moj kolega z klubu...

https://www.sfd.pl/Letnia_forma-t212577.html

Widzialem kilka razy ten temat,
Kolega nie powiem wygląd bardzo dobry, wręcz super na lato.
To mi się własnie podoba, z jednej strony dobry silowy trening z drugiej zaplecze dietetyczne i dbanie o sylwetkę, bo tłuszcz za Nas nie dzwiga!! Zreszta Panie lubią jak sie dobrze wyglada na golasa, chyba tak nie?
Warto dbac o sylwetkę, dobrze, swiezo i zdrowo sie odzywiac jak to powtarzal czesto FairDo
Pawel Ty take dobrze wygladasz, cwicz, jedz i bedzie dobrze