Dieta redukcyjna do oceny :-)

Witam!!

Ważę 75kg przy 178 wzrostu. Poziom tkanki tłuszczowej to około 18%. Zamierzam zbić troszkę kilogramów, chciałbym zejść do 70kg i poziomu tkanki około 13%. Po lekturze forum, stwierdziłem, że wybieram dietę zbilansowaną z deficytem kalorii (chyba tak to się nazywa
Zamierzam jeść około 1,7 bialka na kg ciala, 2,7 ww na kg dziennie.
Wychodzi 130g bialka, 200 ww i 50g tluszczu:)
Zapotrzebowanie kcal to okolo 75*24=1800*1.2=2150-400=1750kcal
A oto moja dietka:

Śniadanie:

Płatki żytnie 50g
orzechy włoskie 15g
mleko 0,5% 150ml
15g odżywki białkowej
tran, witaminy

II śniadanie (szkoła)

2 kromki chleba ciemnego pełnoziarnistego
2 plasterki sera żółtego
około 30g twarogu
jabłko

Obiad
Gotowana pierść z kurczaka /indyka - 150g
ziemniaki puree 100g
sałatka z warzyw do 150g
oliwa z oliwek 10g

Zaraz po treningu 2 małe banany lub 30g carbo

Posiłek potreningowy

Koktajl białkowy 35g białka
200ml mleka lub więcej ?????:)
orzechy włoskie


Kolacja

200g twarogu z minimalną ilościa chudej śmietany
kromka chleba ciemnego


Zamierzam ćwiczyć nawet ok 6 razy w tygodniu, ponoć jak się "rzeźbi" to tyle należy, do tego jakieś aeroby... Jest zima, więc chyba będę uderzał w worek 2x tydzien 30 minut... Proszę o poprawki:)

no wiec tak: zdecydowanie za malo kalorii,zawsze lepiej zaczac diete redukcyjna jedzac wiecej kalorii i obserwowac wage poniewaz zaczynajac z niskiego pulapu kalorii pozniej moze dojsc do tego ze nie bedziesz mial juz z czego obcinac kalorii, spowolni sie twoj metabolizm i zeby obserwowac nastepne efekty bedziesz musial cwiczyc godzinami przy minimalnej ilosci kalorii-to droga do nikad,tak mozna sobie zepsuc zdrowie i odzyskac stracone kilogramy z nawiazka.jesli zamierzasz cwiczyc 6x w tygodniu,choc uwazam ze to za duzo to zacznij od 2300kcal, te 550 kalorii dodaj z bialka tak zeby wyszlo 2g na 1kg masy ciala a reszte z tluszczy.jak juz bardzo chcesz duzo cwiczyc to cwicz 5x w tygodniu ,6 to juz zdecydowanie za duzo,daj przynajmniej 2 dni czasu na regeneracje,w sumie przez pierwsze tygodnie przy takiej ilosci treningow silowych aeroby moga okazac sie zbedne,mozesz je dodac po paru tygodniach ale najwazniejsze jest obserwowanie swojego ciala i decydowanie,na poczatku ja aeroby bym usunal.z diety wywalilbym chleb a zwlaszcza w ostatnim posilku-on musi skladac sie tylko z wolnochlanialnego bialka.z posilku potreningowego wywalibym te orzechy i dalbym wegle zlozone np. ryz-oczywiscie wszystko to musisz wkalkulowac w diete.od razu po treningu moglbys dac jakies szybkowchlanialne bialko i wiecej ww prostych.ogolnie przy takim rozkladzie makroskladnikow staralbym sie jesc ww tylko w okolicach treningu i na sniadanie.to by bylo tyle z mojej strony rad:) choc wielkim znawca nie jestem to sluze pomoca...

Śniadanie:

Płatki żytnie 50g
orzechy włoskie 15g
mleko 0,5% 150ml
15g odżywki białkowej
tran, witaminy

II śniadanie (szkoła)

2 kromki chleba ciemnego pełnoziarnistego
2 plasterki sera żółtego
około 30g twarogu
jabłko

Obiad
Gotowana pierść z kurczaka /indyka - 150g
ziemniaki puree 100g
sałatka z warzyw do 150g
oliwa z oliwek 10g

Zaraz po treningu 2 małe banany lub 30g carbo

Posiłek potreningowy

Koktajl białkowy 35g białka
200ml mleka lub więcej ?????:)
orzechy włoskie
2kromki chleba z serem bialym/zoltym

Kolacja

200g twarogu z minimalną ilościa chudej śmietany
pół kromki chleba (no musze czyms przegryźć

nie dodales tych kalorii-najwazniejsze to jest!!przenalizuj to co ci poprzednio napisalem i dokonaj zmian bo na razie to nic nie zmieniles

hmmm dalbys mi swoj nr gg, bo mam pare pytan

3584709