zakladanie fury

siemka, ostatnio pierwszy raz w zyci uzakladalem kumplowi ksozulek (titan fury), normalnei wyciska 190kg w koszulce 210 opuscil 5cm nad kalte - nizej nie potrafil. czy koszulka byal zle zalozona? na co powinienem nastepnym razem zwrocic uwage przy zakaldaniu ksozulki? dzieki za odp

Hmmm, dyskusja poszla zlym torem gduz zaczelismy sie spierac odnosnie metod treningowych a wiadomo ze kady z nas jest inny wiec powinien dobierac wlasne metody treningowe do wlasnych potrzeb. Uwazam ten kierunek dyskusji za zamkniety. Pozdrawiam.

1przod koszulki musi byc na maxa sciagniety w dol.
2szew rekawka musi isc idealnie na lokiec
3lokiec odsloniety
to apropos prawidlowego zakladania koszulki.a ze sztanga nie doszla? to czesto sie zdarza. koszulka jest poprostu za mala, lub nie ma dobrego obeznania ze sprzetem i tak mu sie koszulka "wciela" w tricepsy ze bol uniemozliwil dalsze opuszczanie sztangi, a najpewniej jedno i drugie razem.
moja rada niech kupi uzywana o 1-2rozmiary wieksza koszulke i na niej sie uczy. a jak juz nabierze wprawy w wyciskaniu/ukladaniu koszulki na sobie to niech powroci do tej mniejszej w ktorej mu teraz nie poszlo i pewnie sie zdziwi bo pozniej dojdzie mu sztanga najprawdopodobniej. jeszcze jedna BARDZO wazna sprawa..przy wyciskaniu w sprzecie asekuracja musi byc baaaardzo uwazna. pozdro

dzieki, sog

Nie doszlo do klatki bo moze za maly ciezar. Nie wyciskalem w fury ale w F6 jak za bardzo sciagnalem przod koszulki w dol to tez nie moglem opuscic danego ciezaru. Czasami pomaga rozszerzenie albo zwezenie lokci podczas opuszczania. Nastepnym razem mozesz sprobowac nie sicagac na maksa przodu do dolu, tylko tak lekko i podac koledze sztange tylko zeby opuscil w dol zeby sie koszulka ulozyla. Najlepiej jak sie wypowie Wzorek, on prawdopodobnie wyciskal w FURY.

po co zakladac wiekszy ciezar? zeby tylko opuscic do klaty bez szans na wycisniecie? jak nie pojdzie koszulka na maxa w dol to pewnie ciezar dojdzie do klatki, ale tez ciezej bedzie go wycisnac, bo koszulka nie bedzie napieta tak mocno jak powinna..nie sciagac jej w dol to tak jak jezdzic ferrari i nie wrzucac5biegu. poprostu nie wykozystasz w pelni mozliwosci titana. z lokciami tez nie radze kombinowac..jak beda za wasko sztanga moze poleciec na glowe, jak za szeroko to angazujesz za bardzo trica i tez jest dupa. pozdro ps.WZOREK A CO TY NA TO???

Jeśli chodzi o sposób zakładania koszulki TITAN,,FURY,, to mały666 ma rację.Rzeczywiście miałem na sobie już wszystkie koszulki dostępne na naszym rynku i nawet spoza.

Wielokrotnie zdarzało mi się że koszulka stawiała tak duży opór że nie można było opuścić sztangi.Są dwie przyczyny.

Albo koszulka jest ekstremalnie dopasowana i wtedy należy za pierwszym razem spóbować opuścić na max ile się da ,lecz powtarzać ten proces kilkakrotnie dociągając ciężar do klatki.Jeśli po pierwszej próbie nie opuścisz do klaty to należy to powtórzyć za kilka dni,ale zawsze pamiętać o bardzo dobrej asekuracji.Ten sposó jednak polecam dla zawodników już zaawansowanych z doświadczeniem koszulkowym.

Druga przyczyna spowodowana może być tym że koszulka jeszcze się nie dopasowała.I w tym celu należy dołożyć tak duży ciężar aby koszulka w końcu zeszła do klaty,ale w górę sztangę powinni zabrać pomocnicy.Jeśli już sztanga zejdzie przy bardzo dużym obciążeniu,wtedy schodzimy na ciężar jakim chciałeś rozpoczynać i według mojego doświadczenia powinnien zejść bez problemu a górę bęzie proca.

Drugi sposób też jest bardzo ciężki i również wymaga bardzo dokładnej asekuracji w trakcie ruchu w dół oraz w górę,lecz w moim przypadku zawsze skutkuje.

Jednak uważam że na pierwszy raz nie powinno się odrazu zakładać tak ciasnej koszulki,lecz tak jak kolega doradzał kupić o jeden numer większą lub taką samą lecz używaną.Będzie taniej i bezpieczniej.


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-12 20:19:53

wtmiary kumpla to:
klatkla luzno 126
lapa na prostej 45
lapa na zgietej 49
waga 120-125

rozmiar koszulki 52, koszulka uzywana
za mala ?

Jeśli wymiary które napisałeś sa prawdziwe to kolega powinien się utopić w tej koszulce 52 używanej TITAN.
Spójrz na mój profil ,ja używam normalnie rozmiaru 50 ale zdarzyło mi się wcisnąć w 48 lecz do tego trzeba dużo doświadczenia.

Koszulka 52 rzeczywiście jest na gościa około 120kg lecz nie o takich wymiarach,on musi być albo dość wysoki lub mieć brzuch ewentualnie grube nogi.

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-13 20:32:44

nie da sie tak odrazu po wymiarach powiedziec jaki rozmiar bedzie odpowiedni...ja waga 120 łapa48 wyciskam w 50tce, mam kolege zawodnika kategori90kg wyciska rowniez w 50tce, żeby tego było mało inny moj kumpel startujący w kat +125 wyciska w 48!! tylko metodą prób i błędów dojdziesz do tego jaka koszulka i w jakim rozmiarze jest dla ciebie odpowiednia...

mały666
Z całym szacunkiem do Twojej wypowiedzi ale mylisz wagę z dokładnymi wymiarami.
klata na luzieten wymiar jest ważny
łapa napiętaten wymiar jest ważny
waga niema tu żadnego znaczenia dlatego zarówno zawodnik w kategorii 90,100,125kg może stosować tą samą rozmiarowo koszulkę.Poza tym dla jednego będzie ona mocno dopasowana a dla drugiego w sam raz.Ale jeden i drugi będzie się czuł w niej idealnie.

Zawodnicy otłuszczeni też mogą założyć mniejsze koszulki a dlaczego...

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-11-14 00:01:33

WZOREK masz racje ze po wymiarach zawodnika mozna ocenic jaki rozmiar koszulki bedzie PRAWDOPODOBNIE najlepszy...ale jest jeszcze pare innych czynnikow ktore moga sprawic ze wcale dobrze sie nie dobierze rozmiaru. np weźmy dwóch zawodników o identycznych wymiarach,maja ten sam rozmiar koszulki jeden z nich wyciska 150kg, drugi 250kg, dla tego pierwszego ciezar bedzie za maly by szt doszla do klaty. drugi przypadek jaki mi przychodzi do glowy...znow dwoch "identycznych" zawodnikow. jeden z nich robi przeciętny mostek, a drugi perfekcyjny, b wysoki mostek przez co ruch szt jest o wiele krotszy przez co moze pozwolic sobie na ciasniejsza, o rozmiar mniejsza koszulke. szanuje twoje zdanie, lecz nadal uwazam ze po samych wymiarach nie da sie dobrac idealnej koszulki. pozdrawiam