CINS
Wrzucam tutaj,a za pare dni niech ktoś skopiuje do
https://www.sfd.pl/temat296829/ a ten temat usunie.
Paweł Nastula, podejrzany o doping.
Komunikat komisji sportowej stanu Nevada był lakoniczny. Stwierdzał, że Polak Paweł Nastula (36 lat) przyjął przed walką w Las Vegas z Joshem Barnettem w formule Pride zabroniony środek dopingowy nandrolon.
- Jestem zszokowany tą wiadomością. Nie dopingowałem się! - zapewnia nas mistrz olimpijski w judo z Atlanty.
Rozmawialiśmy z Nastulą wczoraj, gdy był na lotnisku Okęcie, tuż po jego powrocie do kraju. Dziewięć dni wcześniej "Nastek" walczył w Las Vegas i niewiele brakowało, aby pokonał znakomitego Barnetta. Nastula twierdzi, że oficjalnie nie ma jeszcze żadnej informacji o wykryciu w jego organizmie nandrolonu.
- O całej sprawie dowiedziałem się nieoficjalnie, z Internetu. Będzie się tym zajmował mój prawnik w USA - mówi.
Na pytanie "Super Expressu", skąd mógł się znaleźć w jego organizmie ten niedozwolony środek, Nastula odpowiedział krótko: "Nie wiem". I dodał, że gdy startował w judo, przeszedł około dwudziestu kontroli antydopingowych.
- Zawsze ze skutkiem negatywnym - przypomina.
- Dopóki nie znam szczegółów, nie chciałbym się więcej wypowiadać. Nie wiem nawet, czy mój prawnik złożył wniosek o zbadanie drugiej próbki moczu. Poczekajmy na to i na wynik analizy - kończy Nastula.
Krzysztof Kosedowski, bokserski trener Nastuli, zapewnia nas, że też jest w szoku.
- Te oskarżenia o doping to jakaś kosmiczna bzdura. Jestem zupełnie załamany i nie wierzę w to wszystko - mówi.
- Dopóki ta informacja o dopingu nie będzie na 100 procent potwierdzona, nie uwierzę - podkreśla i dodaje. - Paweł nie jest przecież głupi, żeby robić takie rzeczy. Pamiętajcie, że to wielki sportowiec, mistrz świata i olimpijski. Najpierw trzeba udowodnić winę, a nie niszczyć człowieka.
Nandrolon
- steryd anaboliczny (sztuczny hormon). Powoduje przyrost mięśni. Wpływa też na ustąpienie bólów stawów przy wysiłku, co umożliwia treningi i starty na najwyższych obrotach bez odczucia bólu czy kresu możliwości. Skutki uboczne: wysokie ciśnienie, krwotoki, słabe krzepnięcie krwi, zaburzenia popędu płciowego i płodności.
autor: DCH, JC źródło polskiboks
https://www.sfd.pl/temat296829/ a ten temat usunie.
Paweł Nastula, podejrzany o doping.
Komunikat komisji sportowej stanu Nevada był lakoniczny. Stwierdzał, że Polak Paweł Nastula (36 lat) przyjął przed walką w Las Vegas z Joshem Barnettem w formule Pride zabroniony środek dopingowy nandrolon.
- Jestem zszokowany tą wiadomością. Nie dopingowałem się! - zapewnia nas mistrz olimpijski w judo z Atlanty.
Rozmawialiśmy z Nastulą wczoraj, gdy był na lotnisku Okęcie, tuż po jego powrocie do kraju. Dziewięć dni wcześniej "Nastek" walczył w Las Vegas i niewiele brakowało, aby pokonał znakomitego Barnetta. Nastula twierdzi, że oficjalnie nie ma jeszcze żadnej informacji o wykryciu w jego organizmie nandrolonu.
- O całej sprawie dowiedziałem się nieoficjalnie, z Internetu. Będzie się tym zajmował mój prawnik w USA - mówi.
Na pytanie "Super Expressu", skąd mógł się znaleźć w jego organizmie ten niedozwolony środek, Nastula odpowiedział krótko: "Nie wiem". I dodał, że gdy startował w judo, przeszedł około dwudziestu kontroli antydopingowych.
- Zawsze ze skutkiem negatywnym - przypomina.
- Dopóki nie znam szczegółów, nie chciałbym się więcej wypowiadać. Nie wiem nawet, czy mój prawnik złożył wniosek o zbadanie drugiej próbki moczu. Poczekajmy na to i na wynik analizy - kończy Nastula.
Krzysztof Kosedowski, bokserski trener Nastuli, zapewnia nas, że też jest w szoku.
- Te oskarżenia o doping to jakaś kosmiczna bzdura. Jestem zupełnie załamany i nie wierzę w to wszystko - mówi.
- Dopóki ta informacja o dopingu nie będzie na 100 procent potwierdzona, nie uwierzę - podkreśla i dodaje. - Paweł nie jest przecież głupi, żeby robić takie rzeczy. Pamiętajcie, że to wielki sportowiec, mistrz świata i olimpijski. Najpierw trzeba udowodnić winę, a nie niszczyć człowieka.
Nandrolon
- steryd anaboliczny (sztuczny hormon). Powoduje przyrost mięśni. Wpływa też na ustąpienie bólów stawów przy wysiłku, co umożliwia treningi i starty na najwyższych obrotach bez odczucia bólu czy kresu możliwości. Skutki uboczne: wysokie ciśnienie, krwotoki, słabe krzepnięcie krwi, zaburzenia popędu płciowego i płodności.
autor: DCH, JC źródło polskiboks
Krzysztof Piekarz
CrazyFrog
Klack
mman
Joanna B.
Faabek
