Szacuny
12
Napisanych postów
1172
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
28765
o ****a co za temat , po co chodzic na silownie jesli ma sie zamiar pic, nie trzymac diety etc, marnowanie czasu.Znam wielu co cwicza na samej diecie i suplach 0 alko i wygladaja bardzo dobrze, a znam takze tych co tankuja co tydzien, trzymaja dieta biora sporo saa i wygladaja w porowanie do tych co nie pija '''', nie wspomne jak sie to na zdrowiu odbije.
Szacuny
12
Napisanych postów
1172
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
28765
dziekuje, biorac pod uwage ciezkie treningi wez wlasciwej diety to szkodzenie samemu sobie, z czego organizm sie zregeneruje i zacznie cos budowac;>, alkohol niszczy bialko, wiec nadal uwazam moje stwierdzenie za calkiem sluszne.
Szacuny
448
Napisanych postów
1793
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
31029
Jasne trzym diete cały tydzien,cwicz na siłce 3 razy w tyg,wyleewaj z Siebie litry potu by osiągnąc ciezka praca wymierzony cel,a w sob na*** sie jak świnia,to ma rzeczywiscie jak najbardziej sens
Picie tymczasowo w okresach wolnych od siłki,poza tym nie radze łaczyc siłki+alkohol,wybuchowa mieszanka,ale mierne efekty.
Jak to ktos napisał albo chlanie albo silkowanie.Wybieraj.Ja juz wybrałem siłownie
Szacuny
14
Napisanych postów
700
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19983
Bez przesady nie można zostać mnichem. Sam dużo niepije ale 2 imprezki w miesiącu się zdarzą i to raczej ostre balety duuuzoo alko bo mocniejsze rzeczy mnie nie kręcą ( dobry stary C2H5OH . Według mnie nie można popadać w skrajności życie jest na to za krutkie na starość mięcho i tak spadnie ale przynajmniej wspomnienia pozostaną %-. No i niewiem jak bym się wytłumaczył kumplom albo kobiecie że nie ide na imprezke soryy kochanie ale biore kretke albo spadnie mi 0.002 g mięśnia . Nawet zawodowi sportowcy melanżuja np. taki mój "wzór" do naśladowania Éric Cantona ten to był rzeżnik chlał palił szlugi nap*****lał sie po knajpach pewnie jeszcze coś wciągał ale był za***istym zawodnikiem
Tylko Umarli widzieli koniec wojny... Ci co przeżyli, nie zobaczyli..