Oczywiście same marzenia nie wystarczą. Praca, praca i tylko praca. Mało ruchu, dużo kalorii i “opona" za “oponą" układa się na biodrach.
Nie ma cudownych metod, im wcześniej zaczniesz walczyć o płaski brzuch, tym Twoje szanse będą większe.
Ranek, jedziesz do pracy, czekasz na przystanku autobusowym, stoisz w tramwaju, zacznij od razu.
Nawet nikt nie zauważy że ćwiczysz. Zresztą co to za ćwiczenie - napinaj same mięśnie brzucha. Autobus przyjedzie dopiero za dziesięć minut, jakbyś codziennie tyle trenował to... No właśnie - to by dopiero było.
Komu mało, ten może poćwiczyć w domu.
Ćwiczenia mięśni brzucha wcale nie są trudne. Któż nie robił w młodości skłonów z leżenia?
__
Nie dlugo dodam cwiczenia :)